co sądzicie o bykowym na podlasiu?
co sądzicie o bykowym na podlasiu?
Moim zdaniem to czysta głupota. Jezeli sie nie ozenil to po co ma za to placic.
Świat jest niesprawiedliwy. Jeżeli ktoś się nie ożenił, bo ma na twarzy dziesięć tuzinów pryszczy, bo jest najbrzydszy z całej wsi, bo jest ciamajdą, to państwo podstawia mu jeszcze nogę i nakłada podatek.
Proponuję jeszcze podatek od głupiego wójta. Działałoby to na tej zasadzie, że po roku urzędowania rozpisywane byłoby referendum, czy mieszkańcy uznają wójta za debila czy nie. Jeżeli tak, to na wójta nakaładany byłby podatek od głupoty, czyli powiedzmy dziesięciokrotne wynagrodzenie z tytułu wójtostwa co miesiąc.
Proponuję jeszcze podatek od głupiego wójta. Działałoby to na tej zasadzie, że po roku urzędowania rozpisywane byłoby referendum, czy mieszkańcy uznają wójta za debila czy nie. Jeżeli tak, to na wójta nakaładany byłby podatek od głupoty, czyli powiedzmy dziesięciokrotne wynagrodzenie z tytułu wójtostwa co miesiąc.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
- misanthropiac
- Pasjonat
- Posty: 1026
- Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
- Lokalizacja: Poznań
Ujmę to tak: jedna patologia ciągnie za sobą drugą. Ten śmieszny komuszy burmistrz wcale nie kłamie, mówiąc, że dzieci tych żonatych będą robiły na emeryturki kawalerów (patologia pierwsza) więc ci muszą się dołożyć płacąc bykowe (patologia druga). Podsumowując: to jest chore
Poza tym zauważmy, że ten podatek (tfu!) jest błędny w swoich założeniach. Żonaty może nie mieć dzieci, a kawaler setkę bękartów, czy tam pasierbów
Poza tym zauważmy, że ten podatek (tfu!) jest błędny w swoich założeniach. Żonaty może nie mieć dzieci, a kawaler setkę bękartów, czy tam pasierbów