Wywiad

Żarty, dowcipy, kawały, śmieszne fotki - wszystko co jest związane z dobrym humorem.
Kasiak

Wywiad

Post autor: Kasiak » wt mar 21, 2006 12:49 pm

WYWIAD JEST AUTENTYCZNY !!!
Wywiad z rzecznikiem wrocławskiego MPK:
Joanna Banas:
- Dlaczego pasażer waszego tramwaju nie może przesiąść się z wagonu do
wagonu?
Janusz Rajces, rzecznik wrocławskiego MPK:
- Może, tylko musi skasować drugi bilet.
- Jak to? Przecież nadal jedzie tym samym tramwajem i ma bilet.
- Regulamin przewozowy mówi wyraznie: bilet jest ważny w tym wagonie, w
którym został skasowany
- Przepis przepisem, ale staram się zrozumieć jego sens. Tak naprawdę,
dlaczego nie mogę zmienić wagonu?
- Przebiec na czerwonym też pani może, tyle ze ryzykuje pani wypadkiem
albo
mandatem.
A tutaj ryzykuje pani, że złapie ją kontroler.
- Ale przechodzenie na czerwonym jest niezgodne z prawem, a przesiadanie
się
z wagonu do wagonu nie.
- Jakby się ludzie tak przesiadali, to kontrolerom byłoby trudno
pracować.
- Czyli wygoda kontrolerów ma być argumentem?
- Argumentem jest przepis. A poza tym, jeśli kupuje pani bilet na pociąg,

to, chociaż do Gdańska jedzie i o 15.30, i o 18.15, to pani ma bilet tylko

na ten o 15.30.
- Przepraszam, ale tylko jeśli to miejscówka, a u nas jakoś w tramwajach
ich
nie ma.
- A po co w ogóle się przesiadać?
- Przecież są sytuacje, kiedy trzeba się przesiąść, na przykład, gdy w
naszym wagonie jadą pijani, agresywni ludzie.
- O tak, uciec jest najprościej, a przecież trzeba zainterweniować.
- Szczególnie, gdy się jedzie na przykład z małym dzieckiem?
- Nie ma powodu, by zmieniać wagon. Można, podejść do motorniczego, a on
już
wie, co robić.
- Ale przecież w drugim wagonie nie ma motorniczego...
- No właśnie, on przestrzega przepisu. Nie ma go w drugim wagonie, bo nie

może przejść, gdyż też musiałby skasować bilet.
- To jak interweniować, jeśli jest się w drugim wagonie,w ktorym nie ma
motorniczego?
- Przejść do pierwszego i skasować bilet...
- Skasować bilet?!
- Oczywiście. Przepis jest wyraźny.
- Czy motorniczy przejdzie do drugiego wagonu i interweniuje?
- Jeśli skasuje mu Pani bilet, to tak
- Ja mam kasować bilet za motorniczego?!
- Oczywiście, przecież mówiłem Pani, że motorniczy nie przechodzi, bo
musiałby kasować bilet. Jeśli chce Pani interwencji, to musi Pani mieć
dodatkowy bilet dla motorniczego, a najlepiej dwa, żeby mogł wrocić do
pierwszego wagonu.
- A po co będzie jeszcze przechodził?
- Jak to po co? Ktoś musi kierować tramwajem!
- To nie może po prostu przejść jak człowiek?!
- Proszę Pani, przecież przepis wyraźnie mówi, że bez skasowania
dodatkowego
biletu nie można przechodzić...
Poza tym motorniczy to nie jakiś człowiek, a motorniczy. To zasadnicza
różnica!
- Wie Pan, to ja wolę zostać w tym pierwszym wagonie i nie
interweniować...
- No widzi Pani, od razu mowiłem: po co przechodzić i robić
zamieszanie...

Kasiak

Post autor: Kasiak » pn mar 27, 2006 5:35 pm

SnoopY pisze:jakos nie moge uwierzyc ze ten wywiad jest autentyczny
SnoopY...pamiętaj o 1 podstawowej rzeczy....Gdzie mieszkasz????!!!!!!!!! No...no??????? TAK! w Polsce...a tu jest wszystko możliwe!!!

MeTeo

Post autor: MeTeo » śr maja 17, 2006 7:41 pm

trafne spostrzezenia Kasiak :) Polska to tak %#2*^% kraj ze szkoda mowic :) prawo jest takie ze.. ze az sie zaczyna chciec krasc...

Kasiak

Post autor: Kasiak » czw maja 18, 2006 6:16 am

płakać juz się bynajmniej nie opłaca, bo to juz nic nie da...Poza tym...jak mozna mówić, że motorniczy musi kupować bilet?! To tak jakby kontroler w pociągu przechodząc z 1 do 10 wagonu musiał posiadać 10 biletów.

MeTeo

Post autor: MeTeo » czw maja 18, 2006 9:17 am

no wlasnie... ale ona dobrze mowila... ze jakby byli huligani a on do niej to trzeba zaczai interweniowac nie no ja dziekuje... kobieta sama na 5 "blokersow" sprawa... bez komentarza... trzeba wyslac anonim do prezydenta Kaczynskiego z tym wywiadem ;)

Kasiak

Post autor: Kasiak » czw maja 18, 2006 9:21 am

no raczej.

MeTeo

Post autor: MeTeo » czw maja 18, 2006 9:23 am

to jest chore!! tylko u nas tak jest!! nie dosc ze komunikacja wyglada ponizej zera to jeszcze takie zasady... we francji jakie sa pociagi daleko biezne i jak sie pociag spuzni 7 minut to zwracaja pieniadze!!!

ODPOWIEDZ