o miskach (stanikach)

Rozmowy o wszystkim i o niczym.
Kasiak

Post autor: Kasiak » pn lip 24, 2006 1:12 pm

xTrollx, moje zdanie to takie, że dupa za przeproszeniem z tymi odznacznikami b,c,d...bo jak kiedyś sobie sprawdzałam jaką niby mam miseczkę...to mi wyszło, że nawet a nie mam!! a biust mam w pożadku :mrgreen:
admin pisze:biustonosz na oko tj na dłoń. Przykładasz dłoń do kolejnych biustonoszy i który wg ciebie najlepiej oddaje rzeczywisty wymiar kształtów twojej dziewczyny, ten kupujesz.
...aż się uśmiałam :mrgreen: dobre, dobre. Jak tak kupujesz biustonosze dla swojej dziewczyny...to fajnie masz :-P

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » pn lip 24, 2006 1:30 pm

No właśnie, ja patrzyłem swego czasu na paru www, i na każdym skala rozmiarów byla inna :| Dlatego zapytałem :P

quick

Post autor: quick » pn lip 31, 2006 3:08 pm

Ja to oceniam na oko ;-) I trafiam :-D

noname

Post autor: noname » pn lip 31, 2006 5:41 pm

greenka ale jest jeszcze DD.....kirke ja nie maialm zerowki:P nie lubilam stanikow:P
Ostatnio zmieniony wt sie 01, 2006 7:40 am przez noname, łącznie zmieniany 1 raz.

kirke

Post autor: kirke » pn lip 31, 2006 6:30 pm

noname pisze:kirke ja nie maialm zerowki:P nie lubilam stanikow:P
ja też nie... :mrgreen: ale stanik miałam :-( do tej pory go mam... trzymam w szafie na pamiątkę... a piersi mi urosły :-( i dalej rosną... toteż droga moja kadro męska... ja wybieram staniki "na oko" a potem przymierzalnia... 8-)

noname

Post autor: noname » pn lip 31, 2006 6:48 pm

ja najpier na oko potem sie okazuje C lub D i mi sie odechciewa.....najlepsze sa laski starsze ode mnie jak_patrza jak ja wybieram np C a one A maja wtedy takie spojrzenie jakby mnie zabic chcaiely:P


]]:Kasiak: Poraz ostatni proszę i mówię po dobroci...Pisz wolniej ale bez błędów, ponieważ notorycznie przekręcasz literki i trudno się czyta. :[[
Ostatnio zmieniony wt sie 01, 2006 7:43 am przez noname, łącznie zmieniany 1 raz.

Kasiak

Post autor: Kasiak » wt sie 01, 2006 7:45 am

Ja też przeważnie kupuję na oko...tak jest szybciej i prościej...a jak mam już podac jakiś numer...no to coś tam bąknę...a kiedyś to było fajnie, bo babka mi się pyta jaki rozmiar a ja się zastanawiam :mrgreen: ale to jakieś zaćmienie mózgu było :-P

Julia

Post autor: Julia » wt sie 01, 2006 10:37 am

ostatnio poszłam do sklepu i mówie, ze szukam stanika dla siebie (powiedziałam jaki fason, kolor) a ona do mnie: 'to chyba A będzie?' na złość jej przymierzyłam ten stanik i udowodniłam jej, że jest o wiele za mały.. :-P heheh.. :mrgreen:

Kasiak

Post autor: Kasiak » śr sie 02, 2006 9:27 am

Może babka też się mało co znała. Ja wolę sobie sama wybierać...a z określeniem jaki rozmaiar to chyba większość ma problemy...bo każdy inaczej leży i dwa takie same rozmiary mogą różnie wyglądać jeśli fason jest inny.

Zablokowany