MUZYKA ŚMIERCI

Wszystko co jest związane z muzyką.
ghost1511

Post autor: ghost1511 » śr kwie 18, 2007 2:05 pm

Sol pisze:Taki, że popu słucha się większości najlepiej. Posłuchaj prze zjakiś czas RMFu i Radia Zet. Dwie największe stacje w Polsce grają stałą playlistę z domieszką obowiązkowych kilku nowości. Muzyka znana, ani dobra, ani zła - jako tło sprawdza się dobrze. Nie rozprasza, nie absorbuje uwagi, itd.
A znajduja sie na liscie bo za to zaplacono :-P nie inaczej jak juz mowilem niejeden artysta juz to potwierdzil :-/
misanthropiac pisze:Korupcja też, że o nepotyzmie, kumoterstwie i układach nie wspomnę
Generalnie ciężko komentować taki post, bowiem sprowadza on się do prowokowania ghosta, ale ujmijmy sprawę obiektywnie. W Europie i poza jej granicami słuyniemy z:
kocich wrzasków: Vader, Behemoth, Vesania, Decapitated itp. itd.
muzyki klasycznej: oczywiście Szopen, Lutosławski, Wieniawski, Penderecki i wielu innych
jazzu: Dudziak, Stańko, Możdżer, Urbański (grał z Davisem, największa nobilitacja!) i wielu innych
folku: Kapela ze Wsi Warszawa, Carrantuohill, niedługo Żywiołak, Croke, The Cracow Klezmer Band (w ogóle w muzyce klezmerskiej jesteśmy potęgą)
Jak stoimy z popem? Wnioskując po corocznych eurowizyjnych kompromitacjach - nieciekawie. Tymczasem mass media właśnie tym karmią niewinnych obywateli, pomijając wszystko co wyżej wymieniłem. Jakiś komentarz na tę okoliczność?
Bo polacy nie potrafia docenic tego iz mamy np wirtuozow trabki itd... dlatego tacy ludzie wyjezdzaja za granice i tam robia kariere :-/ na szczescie przyznaja sie ze sa polakami

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » śr kwie 18, 2007 4:54 pm

misanthropiac pisze:Trochę inaczej bym to ujął. Fundamentalna różnica między piosenkarką a wokalistką/muzykiem jest taka, że w pierwszym wypadku muzyka jest środkiem do osiągnięciu celu: sławy, pieniędzy, drogich win itp. Ja chromolę taką robotę Gdy dla muzyka priorytetem jest... muzyka, to ja to kupuję. I nie mówię tu koniecznie o GA, bo niewiele o niej wiem i nic mnie nie obchodzi, ale mam na myśli przykłady ogólne
Czyli jak ktoś gra muzykę ambitną, tworzy ją dla samego tworzenia i to zaczyna się sprzedawać, to powinien pieniędzmi pogardzić i dalej komponować w śmietniku?
misanthropiac pisze:Gdy dla muzyka priorytetem jest... muzyka, to ja to kupuję.
Ja myślę, że dla każdego muzyka priorytetem jest muzyka, a nie to co będzie z niej miał.
ghost1511 pisze:A znajduja sie na liscie bo za to zaplacono nie inaczej jak juz mowilem niejeden artysta juz to potwierdzil
Też, ale popatrz jak dużo jest muzyki zagranicznej, piosenek, które są hitami już od iluś lat. Czasami to bycie "hitem" jest sztucznie przedłużane, ale jest wiele piosenek naprawdę dobrych.

Mnie po prostu wkurza takie dzielenie. Metal jest spoko, bo nie jest tandetny, wtórny, tworzą go ludzie z pasją i dla idei. A gówno! To podobny typ niszowy co pop, tyle, że pop i hip hop bardzo dobrze się sprzedają, a kocich śpiewów trzeba nauczyć się słuchać. Tak jak nauczyć trzeba się słuchać jazzu.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

ghost1511

Post autor: ghost1511 » śr kwie 18, 2007 9:14 pm

Sol pisze:Mnie po prostu wkurza takie dzielenie. Metal jest spoko, bo nie jest tandetny, wtórny, tworzą go ludzie z pasją i dla idei. A gówno! To podobny typ niszowy co pop, tyle, że pop i hip hop bardzo dobrze się sprzedają, a kocich śpiewów trzeba nauczyć się słuchać. Tak jak nauczyć trzeba się słuchać jazzu.
caly czas atakujesz metal (probujesz mnie podpuscic :lol: a ja metalu nie slucham :-D ) i mocno sie nim zaslaniasz :-D
Ale zobacz ze artysci ktorzy graja metal sa za granica doceniani graja koncerty na wszystkich kontynentach a polscy artysci pop nigdy nie osiagneli jakiegokolwiek sukcesu...
Sol pisze:Też, ale popatrz jak dużo jest muzyki zagranicznej, piosenek, które są hitami już od iluś lat. Czasami to bycie "hitem" jest sztucznie przedłużane, ale jest wiele piosenek naprawdę dobrych.
Niestety jest to denerwujace jak wlaczysz radio latem leca hity z lat 80 wlaczysz zima i leci to samo no i najnowsze "hity" :lol: w radio brak miejsca na ambitniejsza muzyke bo polacy by i tak jej nie zrozumieli :mrgreen: zreszta widac to po ilosci ludzi sluchajacej techno :-/

Awatar użytkownika
kobieta
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 318
Rejestracja: pn mar 12, 2007 3:18 am

Post autor: kobieta » śr kwie 18, 2007 9:29 pm

ghost1511 pisze: w radio brak miejsca na ambitniejsza muzyke bo polacy by i tak jej nie zrozumieli :mrgreen: zreszta widac to po ilosci ludzi sluchajacej techno :-/
pisząc że polacy by jej i tak nie zrozumieli właśnie pokazujesz to, co napisałeś, że nienawidzisz w innym temacie - czyli brak wiary w siebie. (chodzi mi o temat o Euro 2012)

jak możesz swój naród określać w ten sposób, że nie zrozumieliby ambitnej muzyki. to jakaś paranoja. słucham muzyki klasycznej. i nikt mi nie wmówi że jej nie rozumiem. czyli co nie jestem polką może? a co wszyscy polacy to same ciemniaki bez szkoły co nie zrozumieją nawet ambitnej muzyki? a ci z tytułami doktorów albo profesorów habilitowanych też ciemniaki i nie zrozumieją ambitnej muzy? o co chodzi? bo piszesz dziwne rzeczy tutaj.
mam nadzieję, że to był żart ;-)
Life hurts...

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » śr kwie 18, 2007 10:01 pm

ghost1511 pisze:caly czas atakujesz metal (probujesz mnie podpuscic a ja metalu nie slucham ) i mocno sie nim zaslaniasz
Świat nie kończy się na Tobie. Akurat temat o metalu to o czym mam pisać? Równie dobrze mógłbym wziąść na tapetę jazz.
ghost1511 pisze:Ale zobacz ze artysci ktorzy graja metal sa za granica doceniani graja koncerty na wszystkich kontynentach a polscy artysci pop nigdy nie osiagneli jakiegokolwiek sukcesu...
No i co? Otylia Jędrzejczak jest mistrzynią świata, mistrzynią olimpijską, itd. Polscy piłkarze od lat nie mieli sukcesów. A mimo to piłka nozna jest w Polsce sportem nr 1.
ghost1511 pisze:w radio brak miejsca na ambitniejsza muzyke bo polacy by i tak jej nie zrozumieli
Znowu... , to że czegoś nie rozumiesz, nie oznacza, że jest głupie.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » czw kwie 19, 2007 8:44 am

Sol pisze:Czyli jak ktoś gra muzykę ambitną, tworzy ją dla samego tworzenia i to zaczyna się sprzedawać, to powinien pieniędzmi pogardzić i dalej komponować w śmietniku?
http://www.narkoza.pl/viewtopic.php?t=582
Ja myślę, że dla każdego muzyka priorytetem jest muzyka, a nie to co będzie z niej miał.
Naiwny i idealistyczny obraz. Przykład? Początek "filmu dokumentalnego" o Mansonie na MTV: "chciał mieć grubą kasę i własny harem. Założył więc... kapelę" :roll:
[url]Mnie po prostu wkurza takie dzielenie. Metal jest spoko, bo nie jest tandetny, wtórny, tworzą go ludzie z pasją i dla idei. A gówno! To podobny typ niszowy co pop, tyle, że pop i hip hop bardzo dobrze się sprzedają, a kocich śpiewów trzeba nauczyć się słuchać. Tak jak nauczyć trzeba się słuchać jazzu.[/quote]
No trudno, dla mnie zaś takie podziały są absolutnie normalne. Nie dostrzegać różnicy między M i P to tak jak nie dostrzegać różnicy między kobietą a mężczyzną. Odrzucam tezę, że wszystkie gatunki są równe. I dodam, że pop jest absolutnym przeciwieństwem muzyki niszowej
Ale że metal nie jest wtórny to nie napisałem :-P
Świat nie kończy się na Tobie. Akurat tet o metalu to o czym mam pisać? Równie dobrze mógłbym wziąść na tapetę jazz.
A co z offtopem w temacie disco polo? ;-)
Obrazek

ghost1511

Post autor: ghost1511 » czw kwie 19, 2007 7:02 pm

kobieta pisze:jak możesz swój naród określać w ten sposób, że nie zrozumieliby ambitnej muzyki. to jakaś paranoja. słucham muzyki klasycznej. i nikt mi nie wmówi że jej nie rozumiem. czyli co nie jestem polką może? a co wszyscy polacy to same ciemniaki bez szkoły co nie zrozumieją nawet ambitnej muzyki?
zapomnialem dodac do swojej wypowiedzi "nie wszyscy"... :-| moje przeoczenie :-/ nie chodzilo mi o ogol ... i chcialem dodac ze szanuje kazdego bez wzgledu na to czego slucha bo muzyka nie powinna podzielac ludzi...
Sol pisze:Równie dobrze mógłbym wziąść na tapetę jazz.
Sol pisze:Znowu... , to że czegoś nie rozumiesz, nie oznacza, że jest głupie.
i kto tu czego nie rozumie ...
a co masz do jazzu to ze go nie sluchasz nie oznacza ze jest zla muzyka ... a tak wogole to czego ty sluchasz sol bo jeszcze nie wiem ? a moze sie tego wstydzisz ? :-D ale tak na serio...

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » czw kwie 19, 2007 7:22 pm

Wszystkiego po trochu. Może właśnie dlatego denerwuje mnie segregowanie się ludzi na gusta i guściki. Słuchasz pop - jesteś tandetny. Ja słucham metalu - i jestem bossss!
ghost1511 pisze:a co masz do jazzu to ze go nie sluchasz nie oznacza ze jest zla muzyka ...
Nie rozumiesz dalej. Nie twierdzę, że jazz jest zły, twierdzę, że każdy rodzaj muzyki jest specyficzny - ani lepszy, ani gorszy - inny. Tymczasem ciągle stykam się z ludźmi, którzy chcą uchodzić za znawców muzyki i słuchają tylko ambitnej, tworzonej dla samego tworzenia muzyki.
misanthropiac pisze:Naiwny i idealistyczny obraz. Przykład? Początek "filmu dokumentalnego" o Mansonie na MTV: "chciał mieć grubą kasę i własny harem. Założył więc... kapelę"
Jesteś pewien, że to zdanie należy traktować dosłownie i serio?
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

ghost1511

Post autor: ghost1511 » sob kwie 21, 2007 4:40 pm

Sol pisze:Wszystkiego po trochu. Może właśnie dlatego denerwuje mnie segregowanie się ludzi na gusta i guściki. Słuchasz pop - jesteś tandetny. Ja słucham metalu - i jestem bossss!
sam mam znajomych ktorzy sluchaja np techno szanuje to :-D ale im to wypominam :-P
Sol pisze: Nie twierdzę, że jazz jest zły, twierdzę, że każdy rodzaj muzyki jest specyficzny - ani lepszy, ani gorszy
w ktoryms poscie napisales ze metal to darcie mordy itd... tyle ze post zostal usuniety ? :-/ wiec to sie kluci z powyzszym cytatem
Sol pisze:Wszystkiego po trochu.
nie da sie :-D

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » sob kwie 21, 2007 6:21 pm

ghost1511 pisze:Sol napisał/a:
Wszystkiego po trochu.

nie da sie
Nie jestem ograniczony i mówię, że się da.
ghost1511 pisze:w ktoryms poscie napisales ze metal to darcie mordy itd... tyle ze post zostal usuniety ? wiec to sie kluci z powyzszym cytatem
Bo to jest w dużej ilości przypadków darcie mordy. Czasami niektóre kawałki są jakby bardziej stonowane.
ghost1511 pisze:sam mam znajomych ktorzy sluchaja np techno szanuje to ale im to wypominam
Głupie podziały. I kto tu jest ambitny, albo nie poddaje się komercji? Wyznwcy jednego gatunku muzyki zamknęli się w swoich czterech ścianach i onanizują się pod wpływem swojej doskonałości. Tyle, że z masturbacją jest tak, że określana jest jako samogwałt.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

ODPOWIEDZ