Sandały

Sposoby zajmowania się sobą, nowe trendy w modzie i styl ubierania się. Kolczyki, tatuaże, paznokcie...
Awatar użytkownika
Paul
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 710
Rejestracja: sob cze 17, 2006 7:20 pm

Sandały

Post autor: Paul » ndz cze 25, 2006 5:42 pm

Lubicie chodzić w sandałach w wakacje? Jedni ciągle w nich chodzą a drudzy szczerze nienawidzą.
Mało jest zalet, których by Polacy nie mieli, i mało błędów, których udałoby im się uniknąć.
- Winston Churchill

Człowiek wyższy kroczy tylko własną drogą. - Napoleon Bonaparte

kirke

Post autor: kirke » ndz cze 25, 2006 6:34 pm

lubię sandałki... chodzę często... nawet w góry(za co zostałam już skrzyczana :-( )
Ostatnio zmieniony czw sty 01, 1970 12:00 am przez kirke, łącznie zmieniany 1 raz.

Cochlea

Post autor: Cochlea » ndz cze 25, 2006 6:49 pm

Ja tez uwielbiam chodzic w sanadalkach bo przynajmniej nogi sie nie poca a jak jest cieplutko to mozna nawet w sanadlkach wskoczyc do jakiejsc zeczki i poplynac sobie na drugi brzeg :mrgreen: i jest po za tym przyjemnie a podrugie sa lzejsze od innych butow :lol:

kirke

Post autor: kirke » ndz cze 25, 2006 6:55 pm

ale niestety nie zapewniają stabilnej podpory kostkom :cry:

Cochlea

Post autor: Cochlea » ndz cze 25, 2006 7:10 pm

a tam stabilna podora kostki po co to czlowiekowi :mrgreen:

Awatar użytkownika
Paul
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 710
Rejestracja: sob cze 17, 2006 7:20 pm

Post autor: Paul » ndz cze 25, 2006 7:42 pm

Już rzymscy legioniści docenili ich wagę. Ja praktycznie całe wakacje w nich chodzę. Nie musze prać tylu skarpet :mrgreen:
Mało jest zalet, których by Polacy nie mieli, i mało błędów, których udałoby im się uniknąć.
- Winston Churchill

Człowiek wyższy kroczy tylko własną drogą. - Napoleon Bonaparte

Cochlea

Post autor: Cochlea » pn cze 26, 2006 7:18 am

niooo przynajmniej przez jaki czas ni bylo u nich czuc zapachu skarpet :lol:

Illea

Post autor: Illea » pn cze 26, 2006 9:23 am

Ja jakoś średnio lubię sandały. Może nie kupiłam jeszcze nigdy bardzo wygodnych, wygodniejszych od adidasów. :mrgreen:
Ale trzeba przynać plusy one mają. Zwłaszcza w upalne wakacje, bo po co się męczyć w (moich ukochanych) adidaskach. No oczywiście noszę sandały ale nie tak często.

Gary

Post autor: Gary » pn cze 26, 2006 10:56 am

nie lubie sandałów wkurzają mnie i tyle a pozatym nie pasują mi do spodni :PP

Namaah

Post autor: Namaah » pn cze 26, 2006 3:27 pm

ja tam uwielbiam chodzić w sandałach, ale sportowych, bo jakbym chodziła w takich na obcasiku to bym wolała chyba już boso gdzieś bieżyć :) są wygodne, stopom nie jest tak ciepło, ogólnie same plusy :D

ODPOWIEDZ