Jak patrzycie na innych? -ubior-
To, co nosimy świadczy poniekąd o nas samych. Albo ma się swój styl albo wiernie kopiuje się styl kogoś innego. Bo brak stylu jakimś stylem też jest. No i niestety, a może stety nie lubię dziewczyn z góry na dół różowych. Pewnie nie wszystkie są stereotypowo głupie, ale zajeżdżają mi plastikiem. Najbardziej rozwala mnie, kiedy taka pani ma straszliwie wysokie różowe kozaczki i nie potrafi na nich chodzić.
Nie wszyscy muszą lubić róż. Ja nie lubię. Ale staram się nie dyskwalifikować 'różowej' osoby, kiedy mam okazję na zapoznanie się.
Nie wszyscy muszą lubić róż. Ja nie lubię. Ale staram się nie dyskwalifikować 'różowej' osoby, kiedy mam okazję na zapoznanie się.
Jesli chodzi o roz...niezabardzo przepadam za tym kolorem. Ale nie kryrykuje ludzi, ktorzy akurat ten kolorek lubia. Mam nawet przyjaciolke, ktora nieobeszla by sie bez koloru czarnego i rozowego. Ale jest naturalna, dziewczyna a nie jekis plastik Natomiast jak widze laleczki na obcaszach(takich jak wspomniala DoNotBlink) To mnie krew zalewa. Ja jestem raczej tolerancyjna...ale czasem siedzi we mnie maly diabelek nietolerancji i troszke skrytykuje. Wydaje mi sie, ze kazdy z nas ma takiego ''malego diabelka''
Hmm dzisiaj jedna panienka przyszła do szkoły w różowuch leginsach na to miała białe spodenki do tego białą koszulkę z krótkim rękawem, a na to jeszcze różową bluzkę na ramiączkach i do tego jeszcze białe buciki. No i ten róż był w takim rażącym odcieniu.
Do różu nie mam nic ani do żadnego innego koloru, ale wszystko z umiarem ;/
Do różu nie mam nic ani do żadnego innego koloru, ale wszystko z umiarem ;/
Heh sam chodze, najczesciej ubrany na czrno + glany, lecz teraz gdy jest goraco to wiadomo, ze glanow nie zaloze >_< Noga mi sie gotuje w ciagu 30min, wiec uzywam adidaskow (jezeli jest jakas impreza to oczywiscie zawsze glany) ;p Dopiero wczoraj ubralem biala koszule i jakos ludzie mnie nie chcieli poznawac gdyz calkowicie inaczej wygladalem
Ja ubieram sie tak jak lubie i gowno mnie obchodzi innych opinia tak samo mnie gowno obchodzi jak inni sie nosza, jak chca to niech sie nosza na EMO, to co najwyzej taka osobe sie wysmieje i pojdzie dalej.
Ja ubieram sie tak jak lubie i gowno mnie obchodzi innych opinia tak samo mnie gowno obchodzi jak inni sie nosza, jak chca to niech sie nosza na EMO, to co najwyzej taka osobe sie wysmieje i pojdzie dalej.
Nie, u nas wszyscy zlewaja jak sie ubieraja chodz jest to mechanik/licemu to nikt sie nie patrzy na markowe ciuchy jak by byl kims nie wiadomo kto, i tak powinno bycDarka93 pisze:Często w szkole gdy ktos przyjdzie ''inaczej'' ubrany to spotyka go wiele przykrosci
- ja liryczne
- Bywalec
- Posty: 110
- Rejestracja: ndz maja 06, 2007 5:06 pm
- Lokalizacja: z półki nad łóżkiem
- Kontakt:
W dużym. Sama nie ubiorę czegoś, co albo mi się nie podoba, albo do mnie nie pasuje, albo nie wygląda estetycznie (oczywiście w moim pojęciu).Darka93 pisze:w jakim stopni dla Was wazny jest ubior?
Owszem. Styl to indywidualna sprawa każdego z nas. Jednak nie potrafiłabym być z facetem, którego styl ubierania by mi się za bardzo nie podobał i to strój jest jednym z głównych czynników wpływających na zdanie, jakie automatycznie wyrabia mi się o nowo poznanej osobie. Oczywiście później często się ono zmienia.Darka93 pisze:Czy jestescie tolerancyjni gdy ktos ma inny styl niz wy?
Lubię łączyć elegancję ze stylem sportowym, dobierać biżuterię i makijaż do stroju. Zdarza mi się sięgać po imitacje strojów lat 60., lubię obcasy. Ogólnie przepadam za spódnicami, wolę torby od plecaków. Moje ulubione kolory to czarny, biały, beżowy, czerwony, zielony (ciemny i oliwkowy), brązowy.Darka93 pisze:jak sami sie ubieracie ?
Ostatnio zmieniony czw cze 21, 2007 3:44 pm przez ja liryczne, łącznie zmieniany 1 raz.
spadają w dół kamienne posągi człowieczeństwa
Nie jestem tolerancyjna, jak inni. Nie cierpię dresiarzy i ''z góry'' patrzę na ich styl życia, który mnie szczerze powiedziawszy wkurza. To samo się tyczy młodych dziewczyn, które ubierają się al'a ''panny lekkich obyczajów'' i uważają, że teraz jest na to moda, a nie widzą nic w tym złego. Ja zwykle ubieram się na czarno (taaa, dzięki czemu babcie się na mnie gapią, jak na dziwoląga ).
- ja liryczne
- Bywalec
- Posty: 110
- Rejestracja: ndz maja 06, 2007 5:06 pm
- Lokalizacja: z półki nad łóżkiem
- Kontakt: