Grubasy!
przyszedł sobie nowy grzesznik na forum i już będzie mówił co każdy ma robić żeby tylko zabłysnąć na biednego pyskatego się rzucają przyszedł marny społeczniak rob szum 7 postów i wszystko jasne co może ten pasikonik o mnie powiedzieć
Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim kupić bilet donikąd i spakować walizki...
----------------------------------------------------------
To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..
----------------------------------------------------------
To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..
- Kolorowa jak Diabli
- Gaduła
- Posty: 190
- Rejestracja: śr sty 14, 2009 8:13 pm
- Lokalizacja: Uć
Ja też mogłam nigdy się zebrać do tego żeby schudnąc i potrzebowałam wsparcia ze strony znajomych, koleżanka podsunęłam mi pomysł zebym sprobowała znaleźć jakąś grupę wsparcia, która tez ma problem z wagą i rozumie Twój problem, tak więc poszperałam w necie i znalazłam inne osóbki które też sie odchudzaja i razem się wspieramy i mobilizujemy do odchudzania!
Nie zgadzam się z autorem tekstu. Nie każdemu jest tak łatwo na początku schudnąć. Pewnie przez to wiele osób traci chęci do odchudzania. Sama mam problemy z wagą. Ale moim zdaniem wszystko zależy od "sposoby bycia" tej osoby. Często osoby grubsze okazują się całkiem fajne, potrafią się lepiej bawić niż osoby chude. Dużo też zależy od tego jak się kto ubiera. Faktycznie nie wygląda to za ciekawie gdy grubsza dziewczyna tak się ubierze, że jej cały "brzuszek" widać.
Love is the answer . . .