Przyjaciel?

Dyskusja na temat miłości i przyjaźni, znajomości - o pierwszej miłości, prawdziwej przyjaźni, nowych znajomościach, o swoich doświadczeniach...
Awatar użytkownika
a_neczk_a4
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: wt lip 29, 2008 8:21 pm
Lokalizacja: Sławków
Kontakt:

Przyjaciel?

Post autor: a_neczk_a4 » czw lip 31, 2008 2:48 pm

Mam przyjaciela.

Chyba mam .. Bo potrafimy wiele dni ze soba niee pisac,wogole niee gadac ze soba.Niee spotykamy sie tak jak zwykle robia to przyjaciele (no jedynie tylko w school ale teraz sa wakacje i milczy zreszta w szkole tez ze soba niee gadamy),nigdzie razem niee chodzimy.Czasami jak do niego pisze to on niee odpisuje.Potrafi mnie denerwowac piszac jedna i to samo ( chociaz go prosilam zeby juz tak niee pisal).Plus jest taki ze od czasu do czasu zadzwoni i napisze eske.

Moje pytanie jest takie: Cio powinnam zrobic? Ciagnac to dalej? Gadalam juz z nim na ten temat ale on uwaza ze wciaz sie przyjaznimi i urywa temat .. Doradzcie
(..) mimo to trzeba snic, dzieckiem byc, w sile bajki uwierzyc (...)

Awatar użytkownika
aleXa-ALExandra
Bywalec
Bywalec
Posty: 141
Rejestracja: sob lip 12, 2008 10:43 am
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: aleXa-ALExandra » czw lip 31, 2008 4:28 pm

uuu... to faktycznie nie ciekawie...
Jesli to juz dlugo sie ciagnie, to najlepiej dac sobie z nim spokoj.... w koncu z definicji wynika, ze przyjaciel to taki ktos z kim mozna pogadac o wszyskim, wyzalic sie, spotkac... a w zyciu nie taki ludzio, ktory z reguly Cie olewa....
Wedlug mnie on jest kompletie do chrzanu i lepiej skonczyc ta "przyjazn"...

Inna sprawa by byla, gdyby on sporadycznie nie odpisywal, bo teraz sa wakacje, a wakacje dla niektorych to wolne od netu, fona i jakies wyjazdy, wiec moglby nie miec czasu... Ale z Twojej wypowiedzi wynika ze to juz trwa dluzej...
aleXa-ALExandra

Awatar użytkownika
BlackSmile
Gaduła
Gaduła
Posty: 177
Rejestracja: wt lip 08, 2008 1:25 pm

Post autor: BlackSmile » czw lip 31, 2008 6:13 pm

I Ty nazywasz go przyjacielem?
Ja bym już dawno z nim zakończyła znajomość. Wydaję mi się, że Ty go trzymasz na siłę, żeby się pochwalić `mam przyjeciela`, bo to fajnie brzmi.
Takie moje zdanie.
`Żyj tak, aby Twoim znajomym zrobiło się nudno, gdy umrzesz...`
Obrazek

Awatar użytkownika
Pyskaty
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1264
Rejestracja: czw lis 01, 2007 9:04 am

Post autor: Pyskaty » ndz sie 03, 2008 3:17 pm

No ale czekaj bo czytam to i czytam to w jakim sensie wy tworzycie przyjaźń ;> bo chyba nie zajarzyłem ;> nawet nie wiem jak to nazwać znajomość pff to nawet to nie jest ;> hmm żenada jakaś
Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim kupić bilet donikąd i spakować walizki...
----------------------------------------------------------

To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..

Awatar użytkownika
Kasandra
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: czw sie 28, 2008 6:22 pm
Lokalizacja: Zaświaty
Kontakt:

Post autor: Kasandra » pt sie 29, 2008 12:52 pm

Wiesz...Przyjaźń można interpretować w różnych znaczeniach. Można jako osobę jedyną i najważniejszą na świecie (prócz miłości), zwykłą znajomość, lub kogoś żeby tylko mieć. Można to też zrozumiec inaczej. Jeśli go bardzo lubisz to ciągnij dalej i próbuj nawiązać ponownie tą więź. Jeśli się nie uda to jego wina- nie starał się. A może chce tylko od ciebie odpocząć. Taka próba przyjaźni też jest ważna.
Przeież nie musicie być ze soba cały czas. Może się znudzić.
Wakacje są potrzebne nawet przyjaźni :)

Awatar użytkownika
spinacz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw sie 28, 2008 8:25 pm
Lokalizacja: tam, gdzie Zielono.
Kontakt:

Post autor: spinacz » pt sie 29, 2008 5:45 pm

spróbowałaś z nim pogadać? to może rozwiązać wasze problemy. może on poprostu nie wie, co czujesz. powiedz mu o tym!

Awatar użytkownika
Pinacolada
Początkujący
Początkujący
Posty: 60
Rejestracja: ndz sie 17, 2008 1:00 pm
Lokalizacja: Made In China.

Post autor: Pinacolada » sob sie 30, 2008 12:13 pm

On Cie zlewa. Powiedz mu o tym, albo sama zrób mu wała i się nie odzywaj jakiś czas. A jak bd miał pretensje, to wszystko mu wygranij. Ładny 'przyjaciel' :|
I found myself today... [*]

Awatar użytkownika
a_neczk_a4
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: wt lip 29, 2008 8:21 pm
Lokalizacja: Sławków
Kontakt:

Post autor: a_neczk_a4 » ndz wrz 07, 2008 6:36 pm

Rozmawialam z nim i mowilam cio czuje ale to i tak nic niee daje .. Pare dni jest ok a pozniej znowu sie klocimy albo niee gadamy ze soba wcale :/
(..) mimo to trzeba snic, dzieckiem byc, w sile bajki uwierzyc (...)

Awatar użytkownika
SłoneCzko
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 573
Rejestracja: śr lip 09, 2008 9:59 am
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: SłoneCzko » ndz wrz 07, 2008 6:41 pm

I ty kogoś takiego nazywasz przyjacielem ? yy chore troszQ ..

Awatar użytkownika
a_neczk_a4
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: wt lip 29, 2008 8:21 pm
Lokalizacja: Sławków
Kontakt:

Post autor: a_neczk_a4 » ndz wrz 07, 2008 6:49 pm

To cio ja mam zrobic?

Ilokroc mu mowie ze mam juz dosc tej fikcyjnej przyjazni czuje sie po tym cio mi pisze winna ze to skonczylam

Powinnam to zakonczyc raz na zawsze?
(..) mimo to trzeba snic, dzieckiem byc, w sile bajki uwierzyc (...)

ODPOWIEDZ