no tak ale zaufanie to przeciez drugie w kolejnosci po milosci co do waznosci zwiazku, nie wiem czy jesli po roku nie potrafie zaufac mojej kobiecie ktora kocham to czy ma to jakikolwiek sens...
czuje ze rymuje:) pozdrawiam
problemy w związku
myslicie ze pora juz zaufac po roku znajomosci?
chłopie zaufanie w zwiazku to podstawa, jeśli jego nie masz to zastanow się czy wasz związek ma sens, skoro Ty cały czas myslisz czy ona Cię nie oklamuje
tylko ja nie wiem czy ona mnie kocha, te jej klamstwa moga przeczyc temu co mowi...wierze w to ze czas wszystko pokaze
I jeszcze nie jestes pewny czy ona Cie kocha:| Chyba jakby Cie nie kochała to by nie była z Tobą, bo po co niby miala tak robic?
, nie wiem czy jesli po roku nie potrafie zaufac mojej kobiecie ktora kocham to czy ma to jakikolwiek sens...
No dokladnie juz to pisalam ;/ serio zastanów Ty się dobrze, żebyś potem nie żalował
chłopie zaufanie w zwiazku to podstawa, jeśli jego nie masz to zastanow się czy wasz związek ma sens, skoro Ty cały czas myslisz czy ona Cię nie oklamuje
tylko ja nie wiem czy ona mnie kocha, te jej klamstwa moga przeczyc temu co mowi...wierze w to ze czas wszystko pokaze
I jeszcze nie jestes pewny czy ona Cie kocha:| Chyba jakby Cie nie kochała to by nie była z Tobą, bo po co niby miala tak robic?
, nie wiem czy jesli po roku nie potrafie zaufac mojej kobiecie ktora kocham to czy ma to jakikolwiek sens...
No dokladnie juz to pisalam ;/ serio zastanów Ty się dobrze, żebyś potem nie żalował