???? pomożecie ???
???? pomożecie ???
Hej. Od półtora roku piszę z pewnym chłopakiem.. Nasza znajomość zaczęła się od tego, że się wygłupiłam na mieście i powiedziałam mu 'cześć'. On po miesiącu zdobył sobie mój numeri zaczął do mnie pisać. Ja na początku nie wiedziałam kim on jest, bo go nie kojarzyłam więc nie chciałam z nim pisać. Po jakimś czasie napisał, że powiedziałam mu na mieście cześć więc skojarzyłam go. Zaczęliśmy ze sobą pisać. Pisało nam się bardzo fajnie. On zaproponował spotkanie, ale ja jakoś odmówiłam . Ale on nie zrezygnował pisał dalej.. W tym roku w walentynki również zaproponował spotkanie, ale ja nie mogłam z powodu spraw rodzinnych.. Było mi głupio, że znowu odmówiłam i po jakiś 3 tygodniach ja zaproponowałam spotkanie, i wtedy on napisał, że dzisiaj to zbytnio nie może. Więc zrozumiałam. Potem na gadu napisał, że jak ja odmówiłam to jakoś mu się tym razem też odechciało.. Nie gadaliśmy jeszcze w realu ewentualnie tylko 'cześć' , zawsze jak go widzę to serce mi strasznie wali i czuje te 'motyle' w brzuchu.. Było pomiędzy nami kilka sprzeczek.. Ale on nadal pisze.. Wczoraj wyjaśniliśmy sobie też jedną sprzeczkę poważniejszą. A dzisiaj już normalnie do mnie napisał.. I pisał że w piątek i sobotę grają w siatę i że fajnie by było jak bym wpadła popatrzeć z jakąś kumpelą.. Aha i nie jestem pewna czy nie ma dziewczyny.. Albo z jakąś kręci, Choć wiem że ostatnio nie miał ale teraz nie wiem.. Kurcze, nie wiem o co mu tak naprawdę chodzi .. Pomożecie? Co ja mam myśleć? Co mam robić?
Przepraszam, że tak się rozpisałam..
POZDRAWIAM
Przepraszam, że tak się rozpisałam..
POZDRAWIAM
No i na dodatek mieszkacie w jednym mieście.
I wiecie jak wyglądacie. Dziwne, żeście się jeszcze nie spotkali.
No, a ja nie wiem o co mu chodzić może, bo nie jestem nim :>
Eh. Po prostu się spotkajcie i tyle.
I wiecie jak wyglądacie. Dziwne, żeście się jeszcze nie spotkali.
No, a ja nie wiem o co mu chodzić może, bo nie jestem nim :>
Eh. Po prostu się spotkajcie i tyle.
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
No, bo po co ma się babrać w coś czego koleś nie kupi... tak przy najmniej będzie miała 2 sprawy z głowy tzn. spotkanie i sprawdzi, czy koleś na nią leci.Fusa_20 pisze:prosto konkretnie i na temat ;D
Wymyślona, urojona w drzwiach jego domu stała
... naga i sama,
Rozmawiał z Nią wieczorami, przynajmniej się starał.
... naga i sama,
Rozmawiał z Nią wieczorami, przynajmniej się starał.