Pocałunek

Dyskusja na temat miłości i przyjaźni, znajomości - o pierwszej miłości, prawdziwej przyjaźni, nowych znajomościach, o swoich doświadczeniach...
barbie

Post autor: barbie » wt mar 20, 2007 7:42 pm

wygrzebałam ten temat, jako że jestem dziś niewyżyta.
chodzi o to, że wręcz uwielbiam pocałunki. całowanie się jest sztuką. to coś niesamowitego, ale jednak muszę przyznać, że w moim poprzednim związku nie umiałam czerpac z tego przyjemności. a czasem nawet się tego brzydziłam, mimo że mój eks dbał o higienę.
skoro już o nim mowa, to chyba była wina jego przesadnie grubych ust. bardzo nie lubię takich u faceta.

co do robienia tego w miejscach publicznych, uwielbiam też patrzeć na zakochane pary :-). miło jest widzieć dwoje szczęśliwych ludzi. i nie przeszkadza mi to, dopóki tych dwoje nie zaczyna się lizać na pokaz.

agusica:D

Post autor: agusica:D » ndz maja 13, 2007 3:40 pm

KOcham :mrgreen: dopiero niedawno poznałam to wspaniałe uczucie ;-) :-P PZdr :->

Complicated

Post autor: Complicated » sob maja 26, 2007 5:37 pm

Ajjj... A kto nie lubi? ;)

Perełka

Post autor: Perełka » czw cze 07, 2007 9:00 pm

Kooocham :*

shoah

Post autor: shoah » pt cze 08, 2007 11:49 am

hm ja tam w sumie dla mnie całowanie się ma sens tylko z moim lubym. inne mi się ni chuja nie podobają, wręcz obrzydza mnie myśl. coś mi sie w głowie zepsuło chyba.

Smile

Post autor: Smile » sob cze 30, 2007 8:05 pm

Lubię się całować.I to bardzo.

Awatar użytkownika
ja liryczne
Bywalec
Bywalec
Posty: 110
Rejestracja: ndz maja 06, 2007 5:06 pm
Lokalizacja: z półki nad łóżkiem
Kontakt:

Post autor: ja liryczne » wt lip 03, 2007 5:38 pm

No chyba nie będę oryginalna, jak powiem, że też uwielbiam. :)
Spontanicznie, romantycznie, z facetem własnym, czasem z kolegą.
Jak jeszcze dochodzi dotyk, który potrafi rozpalać... :>
spadają w dół kamienne posągi człowieczeństwa

SuKi

Post autor: SuKi » sob sie 11, 2007 8:53 pm

heh... pocalunek jest jak zywiol

kocham

ODPOWIEDZ