O czym rozmawiać z kobietami
O czym rozmawiać z kobietami
Problem jest taki, że mam 20 lat, jestem bardzo nieśmiały. Kiedy rozmawiam z jakąś nowo poznaną koleżanką nie mam z nią o czym rozmawiać po ok 10 min. Oczym można rozmawiać z z nowo poznanymi koleżankami????
Tylko porosze bez żadnych chamskich i głupich odpowiedzi.
Tylko porosze bez żadnych chamskich i głupich odpowiedzi.
Zgadzam się, przede wszystkim dużo praktyki i oczytania. Osoba, która potrafi się wypowiedziec na kazdy temat nie ma z tym problemu. Takich umiejetnosci można nabrać przez udzielanie się w różnorodnych tematach na forach dyskusyjnych; dalej czytaj wydarzenia ze świata wewnętrznego, zainteresuj się muzyką.
Oczywiście, może powyższe warunki spełniasz, a problemem staje się nieśmiałość. Na to też są sposoby 1. jak to ktoś kiedys robil, idziesz po ulicy i do napotkanych dziewczyn mowisz cześć, ale nie w jakis sposob frywolny(?), tylko naturalny, jakbyscie się znali od dawna. 2. Przed spotkaniem można sobie dodać strzała na odwagę (lampkę wina czy cus), to rozluznia hamulce, trzeba też uważać, aby nie przesadzic, aby dziewczyna nie zauwazyla, że czuć od ciebie alkohol, broń boże nie możesz przychodzić pijany. 3. Przebywaj sporo czasu ze znajomymi dziewczynami, w celu zapoznania się z ich nawykami, systemem myślenia etc. aby dowiedzieć się co taką przeciętną kobietkę interesuje, o czym z checią rozmawiają itp. no i oczywiscie rozmawiaj, rozmawiaj, rozmawiaj... ;]
Oczywiście, może powyższe warunki spełniasz, a problemem staje się nieśmiałość. Na to też są sposoby 1. jak to ktoś kiedys robil, idziesz po ulicy i do napotkanych dziewczyn mowisz cześć, ale nie w jakis sposob frywolny(?), tylko naturalny, jakbyscie się znali od dawna. 2. Przed spotkaniem można sobie dodać strzała na odwagę (lampkę wina czy cus), to rozluznia hamulce, trzeba też uważać, aby nie przesadzic, aby dziewczyna nie zauwazyla, że czuć od ciebie alkohol, broń boże nie możesz przychodzić pijany. 3. Przebywaj sporo czasu ze znajomymi dziewczynami, w celu zapoznania się z ich nawykami, systemem myślenia etc. aby dowiedzieć się co taką przeciętną kobietkę interesuje, o czym z checią rozmawiają itp. no i oczywiscie rozmawiaj, rozmawiaj, rozmawiaj... ;]
Zgadzam się z przedmówczynią
Nie ma konkretnej listy, schematu wg którego masz kierować się w rozmowie.
Pokazuj, że jesteś zainteresowany jej osobowością, a nie tylko wyglądem (jak to czasami bywa) . Pomyśl o tym, co inni mówią kiedy podrywają dziewczyny i postaraj się mówić coś zupełnie innego.
Żeby nie mówić dziewczynie to , co ona słyszała już 100 razy. Nie mów, że jesteś Superman , pokaż jej to!
Nie ma konkretnej listy, schematu wg którego masz kierować się w rozmowie.
Pokazuj, że jesteś zainteresowany jej osobowością, a nie tylko wyglądem (jak to czasami bywa) . Pomyśl o tym, co inni mówią kiedy podrywają dziewczyny i postaraj się mówić coś zupełnie innego.
Żeby nie mówić dziewczynie to , co ona słyszała już 100 razy. Nie mów, że jesteś Superman , pokaż jej to!
Dzięki za szybką odpowiedz!!
Wiem, że nie ma konkretnego schematu na udaną rozmowe, ale moim problemem jest głównie nieśmiałoś!!!
Możecie poradzić jakich tematów lepiej unikać przy pierwszym kontakcie, a które tematy są dozwolone??? Wiem że to zależy od sytuacji i od osoby z jaką się rozmawiam, ale prosił bym kilka tematów takich bardzo uniwersalnych.
Wiem, że nie ma konkretnego schematu na udaną rozmowe, ale moim problemem jest głównie nieśmiałoś!!!
Możecie poradzić jakich tematów lepiej unikać przy pierwszym kontakcie, a które tematy są dozwolone??? Wiem że to zależy od sytuacji i od osoby z jaką się rozmawiam, ale prosił bym kilka tematów takich bardzo uniwersalnych.
Ale to wszystko zależy od kobiety i jej zainteresowań. Ja bym unikał niesmacznych tematów, na początku o erotyce i sprawach wspolzycia tez nie jest wskazane.
Przede wszystkim podczas rozmowy nie zapominaj o poczuciu humoru
Najpierw warto spytać co u niej, okazać zainteresowanie i poprowadzić temat. Sprawa o tyle łatwa, że kobieta zapyta o to samo Ciebie Za długo nie nawijaj, chyba że bardzo ją to interesuje, ale i nie odpowiadaj polslowkami. Pozniej mozesz wkrecic jakąs sytuację, co Ci sie przydarzyło, i czy ona nie miala jakichś takich sytuacji. Wtedy atosfera się rozluznia i mozna powymieniać doświadczenia. A później to już jaki temat wleci do głowy, w rozmowie wszystko wychodzi, czy to jakiś film jaki oglądałeś, jakieś wydarzenia lokalne, czy zwykłe ludzkie problemy (np. co sądzi o facetach w japonkach, całkiem oryginalne zagadnienie) No i przede wszystkim full looz, nie stresuj się, przecież rozmawiasz z człowiekiem
Słuchaj z zainteresowaniem i okazuj to, w trakcie rozmowy (jeśli kobieta relacjonuje cos) zadawaj pytania odnośnie szczegółów (ale bez przesady, np. jakie znaczenie ma, jaki kolor miały szpilki, które złamała ostatnio na imprezie?), rozmówca wtedy wie, że to co mowi interesuje odbiorcę I nie strzelaj jak z automatu - np. najpierw rozmawiacie o pogodzie, a tu nagle temat o homoseksualistach, o nie, jakis związek musi być, żeby zawału dziewczyna nie dostała I podkreślam jeszcze raz - nie ma strachu, wszyscy jestesmy ludzmi! Powodzenia!
Przede wszystkim podczas rozmowy nie zapominaj o poczuciu humoru
Najpierw warto spytać co u niej, okazać zainteresowanie i poprowadzić temat. Sprawa o tyle łatwa, że kobieta zapyta o to samo Ciebie Za długo nie nawijaj, chyba że bardzo ją to interesuje, ale i nie odpowiadaj polslowkami. Pozniej mozesz wkrecic jakąs sytuację, co Ci sie przydarzyło, i czy ona nie miala jakichś takich sytuacji. Wtedy atosfera się rozluznia i mozna powymieniać doświadczenia. A później to już jaki temat wleci do głowy, w rozmowie wszystko wychodzi, czy to jakiś film jaki oglądałeś, jakieś wydarzenia lokalne, czy zwykłe ludzkie problemy (np. co sądzi o facetach w japonkach, całkiem oryginalne zagadnienie) No i przede wszystkim full looz, nie stresuj się, przecież rozmawiasz z człowiekiem
Słuchaj z zainteresowaniem i okazuj to, w trakcie rozmowy (jeśli kobieta relacjonuje cos) zadawaj pytania odnośnie szczegółów (ale bez przesady, np. jakie znaczenie ma, jaki kolor miały szpilki, które złamała ostatnio na imprezie?), rozmówca wtedy wie, że to co mowi interesuje odbiorcę I nie strzelaj jak z automatu - np. najpierw rozmawiacie o pogodzie, a tu nagle temat o homoseksualistach, o nie, jakis związek musi być, żeby zawału dziewczyna nie dostała I podkreślam jeszcze raz - nie ma strachu, wszyscy jestesmy ludzmi! Powodzenia!
Jak to było w "Pulp Fiction". Dziwny jest ten świat, że lepiej wygląda pieprzenie o japonkach, niż niezręczna cisza.
Mi się wydaje, że sporo pomaga otoczenie. Siedzisz gdzieś na ławce obok przechodzą ludzie, ooo przejechała cieżarówka z Biedronki, a w Biedronce ostatnio kupiłem to i to, nie kupuj w Biedronce bo tam mają szmelc.
O patrz facet w japonkach, jak on wygląda, śmiesznie, ja wolę sandałki.
Problem jest inny. Jej mama może pracować w Biedronce i kochać swoją pracę, a ukochany brat chodzić w japonkach, które Ty wyśmiałeś
Mi się wydaje, że sporo pomaga otoczenie. Siedzisz gdzieś na ławce obok przechodzą ludzie, ooo przejechała cieżarówka z Biedronki, a w Biedronce ostatnio kupiłem to i to, nie kupuj w Biedronce bo tam mają szmelc.
O patrz facet w japonkach, jak on wygląda, śmiesznie, ja wolę sandałki.
Problem jest inny. Jej mama może pracować w Biedronce i kochać swoją pracę, a ukochany brat chodzić w japonkach, które Ty wyśmiałeś
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl