Miłość,Przyjaźń,Znajomości

Kasia_92 · Post autor: **Kasia_92** » wt sty 23, 2007 10:55 am

Jestem nieszczęśliwie zakochana w chłopaku mojej przyjaciółki. On mnie nie znosi i nic nie mogę na to poradzić. Poprosiłam jego kumpla żeby go dyskretnie wypytał co o mnie sądzi. Dokładnie nic mi nie powiedział tylko dał radę:" Najlepiej wykasuj jego nr telefonu!". Nie wiem co mam ze sobą zrobić. Nie potrafię o tym kolesiu zapomnieć... Żadem inny mnie nie interesuje. A przyjaciółce nie potrafiłabym zrobić żadnego świństwa... Pomóżcie.

Jack · Post autor: **Jack** » wt sty 23, 2007 12:59 pm

Z tym wykasowaniem jego numeru telefonu to nawet niezły pomysł. Pamiętaj o tym że takie zauroczenie musi być pielkęgnowane. Im dłużej będziesz to robić tym będzie gorzej. Staraj się myśleć o nim jak najmniej.

Poza tym jeszcze całe życie przed nami. Nie ograniczaj go tylko do tego jednego faceta.

xTrollx · Post autor: **xTrollx** » wt sty 23, 2007 1:02 pm

Kasia_92 pisze:On mnie nie znosi i nic nie mogę na to poradzić

Owszem, możesz - zostawić go w spokoju. Czy chciałabyś być z facetem który totalnie ci się nie podoba, jest zupełnie nie w twoim typie, nieinteligentny czy cokolwiek, tylko dlatego, że mu się spodobałaś?

Stacy^^ · Post autor: **Stacy^^** » wt sty 23, 2007 5:16 pm

Oj ale nie trzeba odrazu tak ostro...przeciez np. mozesz mu to powiedziec nic sie strasznego nie stanie.Niech wie o co Ci chodzi. Najgorzej jest dusic to w sobie.Wiadomo ze czasami brak odwagi a biorac pod uwage ze to jest chłopak Twojej przyaciołki to i tak nic pewnie z tego nie bedzie.Czasami mozna zyskac chłopaka ale stracic przyjaciołke...a tu sie trzeba zastanowic co jest wazniejsze.3maj sie :*

jagodziczek · Post autor: **jagodziczek** » wt sty 23, 2007 7:02 pm

Kasia_92 pisze:nieszczęśliwie zakochana w chłopaku mojej przyjaciółki

Już zważywszy na to, że on jest z Twoją przyjaciołką powinnaś dać sobie spokój.

Kasia_92 pisze:Poprosiłam jego kumpla żeby go dyskretnie wypytał co o mnie sądzi

Kasia_92 pisze: A przyjaciółce nie potrafiłabym zrobić żadnego świństwa

Niby piszesz, że nie potrafiłabyś, ale krążysz koło tego chłopaka. Założę się, że jeśli zerwałby z Twoją przyjaciółką, to pierwsz byś sie na niego rzuciła, a to jest świństwo...

ganja · Post autor: **ganja** » wt sty 23, 2007 8:53 pm

Prosisz kumpla aby wypytał się o ciebie co sądzi chłopak twojej przyjaciółki? Czy to uważasz że mądre było? Sorka, ale jak dla mnie to już zrobiłaś jej delikatne świństwo. Bo jesli by powiedział, że Ty mu sie podobasz to byś walczyła o niego. Zapomnij. On jest zajęty! Kumpel dobrą radę Ci dał. Weź to sobie głęboko do serca