Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

skeyd pisze:

alllovelost pisze:chodzi w dresach których ja nie trawię

A ja uwielbiam dresów Popatrz na to z ninnej strony jak z takim chodzisz to kto Ci podskoczy

Raczej nie Kazdy dres jak jest sam trzesie sie jak galareta

Andrzej321 pisze:

skeyd pisze:A ja uwielbiam dresów Popatrz na to z ninnej strony jak z takim chodzisz to kto Ci podskoczy

Jeżeli chodzi o dresów to raczej niezabardzo komu podskoczy jeżeli jest sam. Znam osobiscie takie przypatki ,że jak idzie sobie sam to jest wielki cwaniak. Ja nienawidze ich i sieje w moim mieście sieje wśród nich respekt a nie jestem dresem ani nie jestem przypakowany. dresy tylko w grupie takie mocne.

[ Dodano: 2007-01-25, 20:05 ]
PS. ale z nimi nie zaczynam bo całej grup to raczej bym nie pokanal

Oni nie chodza w grupach tylko stadach to prymitywy

Powiedz mu ze jak chce byc z toba to musi sie zmienic bo wstydzisz sie z nim gdzies pokazac

a ja mam inną propozycję, wręcz nie do odrzucenia.
daj chlopakowi spokój, serio. odczep się od niego.
ja myślę że osobą, która powinna coś zmienić jesteś Ty.
by the way, właśnie tu zaczynają się schody, jeśli chodzi o dwie odwiecznie nieznoszące się subkultury. metale niby zawsze byli pokrzywdzeni przez dres, prosili się o tolerancję wobec ich gustów muzycznych i wyglądu, a rzeczywistość jest taka, że rzadko który sam się takową odznacza. nie mówię, że dresiarze są zawsze w porządku, ale nikomu w tej wojnie nie będę kibicować, bo obie strony nie mają dystansu do siebie i do reszty świata.

barbie pisze:a ja mam inną propozycję, wręcz nie do odrzucenia.
daj chlopakowi spokój, serio. odczep się od niego.
ja myślę że osobą, która powinna coś zmienić jesteś Ty.
by the way, właśnie tu zaczynają się schody, jeśli chodzi o dwie odwiecznie nieznoszące się subkultury. metale niby zawsze byli pokrzywdzeni przez dres, prosili się o tolerancję wobec ich gustów muzycznych i wyglądu, a rzeczywistość jest taka, że rzadko który sam się takową odznacza. nie mówię, że dresiarze są zawsze w porządku, ale nikomu w tej wojnie nie będę kibicować, bo obie strony nie mają dystansu do siebie i do reszty świata.

a gdzie jest napisane ze ona slucha metalu ? chodzi o to ze dres ma zniknac i tyle jak facet ja koch to niech pokaze ze mu na niej zalezy

barbie, powinnaś w tym momencie zastanowić się co piszesz... Koleżanka o żadnych subkulturach nie pisała, a o ubiorze. Ten wykład był zbędny...

wykład? nie nazwałabym tego tak. najzwyczajniej w świecie wypowiedzialam się na jakiś tam temat, przy okazji dresów. zresztą gdzieniegdzie w tym temacie zauważyłam tą niechęć do nich. ale może faktycznie mnie poniosło...

ghost1511 pisze:Oni nie chodza w grupach tylko stadach to prymitywy

NIe zawsze sa w grupach akorat w moim miescie to sluchaja rocka albo techno a jak sa to pod sklepem zlopia piwsko

Andrzej321 pisze:

ghost1511 pisze:Oni nie chodza w grupach tylko stadach to prymitywy

NIe zawsze sa w grupach akorat w moim miescie to sluchaja rocka albo techno a jak sa to pod sklepem zlopia piwsko

dresy nie sluchaja rocka

skoro go kochasz to dlaczego nie zaakceptujesz jego dresów?

Mortuś, bo nie lubi takiego stylu, a wydaje mi się, że kocha jego osobę, nie jego ubiór

Dresy są spoko Ale jeśli naprawde Ci sie nie podobają to powiedz koledze że Tobie się to nie podoba i już ... u mnie zadziałało a jeśli to Twój ,,bliższy kolega '' to pewnie Cie posłucha Powodzenia