jagodziczek pisze:Nie zdarzyło Ci się nigdy działać pod wpływem chwili, bez zastanowienia, a potem tego cholernie żałować ??
Nie wyobrażam sobie być zakochanym po uszy i podwalać się do innej dziewczyny. Sorry, ale tu znowu kłania się rozumienie pojęcia miłości.
Piotrekd pisze:A może to wy nie dajecie facetom tego czego potrzebują? I jak jest źle to WY powinnyście to zauważyć, nie oczekujcie od faceta że będzie na ten temat z wami rozmawiał.... facet sobie poradzi....
Nie wiem czy to aby nie prowokacja. Dziewczyna nie jest wróżka, zresztą Ty też nie. Jeżeli zgadnie czego byś chciał to będziecie mieli szczęście. Jednak znacznie prościej jej o tym powiedzieć.
mruu pisze:bo to my zawsze wszystko doskonale musimy wiedzieć.
Tu też się nie zgodzę. To właśnie generalnie facet ma podążać za skąplikowaną kobiecą logiką i jej zmiennymi nastrojami. Jak to się mówi - faceci są prości. Jest nam źle to widać to po nas, jest nam dobrze to też widać. Gdy dziewczyna na pytanie "coś Cię gnębi?" odpowiada "nie" to my Wam wierzymy