Czy wróg może być przyjacielem?
Czy wróg może być przyjacielem?
No właśnie. Co o tym sądzicie? Oczywiście nie chodzi mi o to, że kiedyś byli wrogami a teraz są przyjaciółmi czy vice versa.
Mało jest zalet, których by Polacy nie mieli, i mało błędów, których udałoby im się uniknąć.
- Winston Churchill
Człowiek wyższy kroczy tylko własną drogą. - Napoleon Bonaparte
- Winston Churchill
Człowiek wyższy kroczy tylko własną drogą. - Napoleon Bonaparte
Jak to było?: "Boże chroń mnie od przyjaciół. Z wrogami sam sobie poradzę"
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
Kiedy przyjaciel robi ci przykrośc, to naprawdę to boli...a kiedy robi to wróg, to poprostu to olewasz.
Z wrogami to jest tak, że możesz nimi pomanipulować tak, żeby w sumie tobie wyszły ich działania na dobre...a przyjaciół z reguły się nie manipuluje...nie mozna nimi rzadzić jak marionetkami, bo mamy do nich szacunek.
Może i tak się okazać, że nasz wróg może nam pomóc. W końcu jestesmy tylko ludźmi. Ja miałam kilka takich sytuacji...ale raczej to ja szłam jako wróg...Bo mam kszte wyobraźni i współczucia (serca)...nie tak jak niektórzy.
Są tacy wrogowie, którzy moga podlić na ciebie i zawsze robić tak by było ci jak najgorzej...ale czasem są wspólne cele, które pozwalają na tymczasowe zawieszenie broni w celu...np. zgnębienia wspólnego wroga.
Z wrogami to jest tak, że możesz nimi pomanipulować tak, żeby w sumie tobie wyszły ich działania na dobre...a przyjaciół z reguły się nie manipuluje...nie mozna nimi rzadzić jak marionetkami, bo mamy do nich szacunek.
Może i tak się okazać, że nasz wróg może nam pomóc. W końcu jestesmy tylko ludźmi. Ja miałam kilka takich sytuacji...ale raczej to ja szłam jako wróg...Bo mam kszte wyobraźni i współczucia (serca)...nie tak jak niektórzy.
Są tacy wrogowie, którzy moga podlić na ciebie i zawsze robić tak by było ci jak najgorzej...ale czasem są wspólne cele, które pozwalają na tymczasowe zawieszenie broni w celu...np. zgnębienia wspólnego wroga.
zemną i moją przyjaciułka było napoczątku tak się nielubiłśmy że raz na jakiś czas się bocno lałyśmy a wkońcu moja tak zwana przyjaciułka mnie zostawiła została mitylko ona poszłam po rade i od tego czasu jesteśmy najleprzymi przyjaciułkami.Więc mozna
[ Dodano: 2006-07-11, 16:57 ]
wystarrczy traktować ich tak jak chce się byc samemu traktowanym
[ Dodano: 2006-07-11, 16:57 ]
wystarrczy traktować ich tak jak chce się byc samemu traktowanym
Ostatnio zmieniony wt lip 11, 2006 2:55 pm przez Pati9, łącznie zmieniany 1 raz.