co to właściwie jest miłość
co to właściwie jest miłość
No wię, skąd wiecie, że osobę z którą jesteście darzycie tym uczuciem, a ona was. Bo ostatnio mój chłopak spytał sie czy aby na pewno to jest miłość i niewiedziałam jak mu to wytłumaczyć...
piszcie wasze doświadczenia i to co sie domyślacie odnośnie tego uczucia
piszcie wasze doświadczenia i to co sie domyślacie odnośnie tego uczucia
Trudno tak jednoznacznie odpowiedzieć co to jest miłość... . Poczytaj sobie kilka wierszy, bo na określenie nieokreśnalnego dobre są właśnie pierdoły, czyli wiersze.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
- ja liryczne
- Bywalec
- Posty: 110
- Rejestracja: ndz maja 06, 2007 5:06 pm
- Lokalizacja: z półki nad łóżkiem
- Kontakt:
Hola. Wiersze to nie pierdoły. :pSol pisze:pierdoły, czyli wiersze
Dla mnie miłość jest czymś strasznie niejednoznacznym. W ogóle dla mnie pierdołą jest usilna chęć zamknięcia jakiegokolwiek uczucia w jednej definicji. Definicji jest wiele, z czego żadna w 100% właściwa, dokładna.
spadają w dół kamienne posągi człowieczeństwa
To owijanie gówienka w papierek i pisanie smutów pod wpływem używek. O poetach mam raczej przeciętne zdanie.ja liryczne pisze:Sol napisał/a:
pierdoły, czyli wiersze
Hola. Wiersze to nie pierdoły. :p
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
A czy można o nich mieć dobre zdanie. W większości to wariaci, ćpuny i alkoholicy. Chociaż niektórym muszę przyznać to owijanie gówna w papierek czasami nawet wychodziło.Sol pisze:To owijanie gówienka w papierek i pisanie smutów pod wpływem używek. O poetach mam raczej przeciętne zdanie.
Miłości nie da się określić, ona wymyka się wszelakim opisom. Dla każdego jest nieco inna.
The only rules that really matter are these: what a man can do and what a man can't do.
i po co to skakanie do siebie.
ja liryczne, zgadzam się całkowicie (ale nie jesli chodzi o poezję), nie zamykajmy uczuć w ciasne ramy.
ja wiem tylko jedno, że istnieje coś takiego jak taka prawdziwa miłość, o której każdy marzy i która wszystko zniesie.
a, że chłopak kaskan zadał jej takie pytanie,t o swoją drogą. zastanawiające, bo z tego możnaby wywnioskowąc że nie jest pewien swoich uczuć. myślę, że tu pasowałoby, żebyś Ty spytała, jak on to widzi.
ja liryczne, zgadzam się całkowicie (ale nie jesli chodzi o poezję), nie zamykajmy uczuć w ciasne ramy.
ja wiem tylko jedno, że istnieje coś takiego jak taka prawdziwa miłość, o której każdy marzy i która wszystko zniesie.
a, że chłopak kaskan zadał jej takie pytanie,t o swoją drogą. zastanawiające, bo z tego możnaby wywnioskowąc że nie jest pewien swoich uczuć. myślę, że tu pasowałoby, żebyś Ty spytała, jak on to widzi.
- ja liryczne
- Bywalec
- Posty: 110
- Rejestracja: ndz maja 06, 2007 5:06 pm
- Lokalizacja: z półki nad łóżkiem
- Kontakt: