Co myśłicie na temat przyjaźni damsko-męskiej?
- kamilka540
- Świeżak
- Posty: 3
- Rejestracja: czw paź 16, 2008 7:21 pm
- Lokalizacja: Wawa
a ja nie wierze w przyjaźń z facetem. Bez względu na jego orientację seksualna, nei da się z takim chłopakiem przyjaźnic. Zawsze cos się zepsuje....Jeśli przyjaźnisz sie z heteroseksualnym to istneije mozliwosc ze któres z was sie zakocha, a gej moze wam odbic chłopaka Poza tym przyjaźni nie ma bez szczerości i zaufania, zwierzeń itp...Ja nie byłabym w stanie powiedziec chlopakowi ze nie k.apie sie bo mam okres, nie potrafiłabym z nim gadac o babskich sprawach :->
kiedyś wydawalo mi sie ze mam przyjaciela-faceta ale potem on sie zakochal we mnie ale ja nic do neigo nie czułam, po jakims czasie odnowilismy te przyjazn a potem zaczelismy sie strasznei kłócić i teraz rzadko kiedy gadamy......
kiedyś wydawalo mi sie ze mam przyjaciela-faceta ale potem on sie zakochal we mnie ale ja nic do neigo nie czułam, po jakims czasie odnowilismy te przyjazn a potem zaczelismy sie strasznei kłócić i teraz rzadko kiedy gadamy......
a ja nie wierze w przyjaźń z facetem. Bez względu na jego orientację seksualna, nei da się z takim chłopakiem przyjaźnic. Zawsze cos się zepsuje....Jeśli przyjaźnisz sie z heteroseksualnym to istneije mozliwosc ze któres z was sie zakocha, a gej moze wam odbic chłopaka Poza tym przyjaźni nie ma bez szczerości i zaufania, zwierzeń itp...Ja nie byłabym w stanie powiedziec chlopakowi ze nie k.apie sie bo mam okres, nie potrafiłabym z nim gadac o babskich sprawach :->
kiedyś wydawalo mi sie ze mam przyjaciela-faceta ale potem on sie zakochal we mnie ale ja nic do neigo nie czułam, po jakims czasie odnowilismy te przyjazn a potem zaczelismy sie strasznei kłócić i teraz rzadko kiedy gadamy......
kiedyś wydawalo mi sie ze mam przyjaciela-faceta ale potem on sie zakochal we mnie ale ja nic do neigo nie czułam, po jakims czasie odnowilismy te przyjazn a potem zaczelismy sie strasznei kłócić i teraz rzadko kiedy gadamy......