jak często czytasz książki?

Wszystko co jest związane z literaturą. Możesz tu podzielić się swoimi opiniami dotyczącymi literatura, a również zamieszczać własna twórczość (wiersze, opowiadania).
Awatar użytkownika
Mia Wallace
Gaduła
Gaduła
Posty: 239
Rejestracja: wt sty 20, 2009 10:59 am
Lokalizacja: 1000 Oceans

Post autor: Mia Wallace » ndz lut 08, 2009 6:32 pm

Lubię czytać, książka potrafi naprawdę wciągnąć, jeśli przynajmniej do 1/4 mnie nie wciągnie to ją odkładam, nie warto się męczyć. Czytanie ma mi sprawiać przyjemność.
Fusa_20 pisze:A czy ktoś Ci kaze siedzieć w domu czytać można wszędzie nawet na swieżym powietrzu, na ławeczce w parku,
Tak polecam, aczkolwiek ja wolę w domu... ewentualnie w jakiejś kawiarni. Na dworze zawsze świeci słońce i bolą mnie oczy. ;-) ale innym oże to nie przeszkadzać. Takie zaciszne miejsce hmmm byłoby nawet przyjemnie.
idź spać
przyśni ci się aniołek albo diabełek
jak aniołek wygrałeś
jak diabełek przegrałeś
jak ci się nic nie przyśni
r e m i s

Awatar użytkownika
Ajanka
Świeżak
Świeżak
Posty: 5
Rejestracja: wt lut 10, 2009 8:55 pm

Post autor: Ajanka » wt lut 10, 2009 9:38 pm

W wakacje to bardzo dużo, ale tak w roku szkolnym to lektury + może jedna ksiązka na miesiąc?
Anathemowo <3

Awatar użytkownika
goska
Bywalec
Bywalec
Posty: 81
Rejestracja: pn mar 02, 2009 8:36 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: goska » pn mar 02, 2009 8:45 pm

jesli mam na to czas to staram sie jak najczęściej sięgać po czarny druk ale jak wiadomo w życiu różnie bywa.. średnio 4 książki na rok.

Awatar użytkownika
Sally
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 258
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 7:05 pm
Lokalizacja: Daleko.

Post autor: Sally » pt kwie 17, 2009 7:54 pm

Od nowego roku przeczytałam 12 książek ^^.
Czytam praktycznie cały czas, a książkę noszę ze sobą wszędzie, cały czas mam ją po prostu pod ręką.
Uwielbiam czytać i nigdy nie wyjdzie mi to z nałogu.
Wymyślona, urojona w drzwiach jego domu stała
... naga i sama,
Rozmawiał z Nią wieczorami, przynajmniej się starał.

Awatar użytkownika
Fusa_20
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1257
Rejestracja: śr gru 17, 2008 7:52 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Fusa_20 » pt kwie 17, 2009 8:58 pm

Sally pisze:Od nowego roku przeczytałam 12 książek ^^.
Brawo ja tyle czytam miesiecznie ale wiekszosć to lektury potrzebne do egzaminu ^^
Niestety bardzo mało młodzieży zajmuje sie czytaniem książkiem, raczej jest to ból niż przyjemność :-|
Fata nolentem trahunt...

Awatar użytkownika
Sally
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 258
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 7:05 pm
Lokalizacja: Daleko.

Post autor: Sally » pt kwie 17, 2009 9:16 pm

Fusa_20 pisze:Brawo ja tyle czytam miesiecznie ale wiekszosć to lektury potrzebne do egzaminu
No widzisz Twoje to lektury...gdybym te miała doliczyć byłoby byłoby wszystkich 20, ale lektury zazwyczaj idą mi o wiele szybciej niż coś ciekawszego w co czytuję się i lubię tam trwać.
Książki, które mają po 500 i więcej stron nie wydaje mi się, że z takim planem dnia mogłabym przeczytać więcej ;)
Wymyślona, urojona w drzwiach jego domu stała
... naga i sama,
Rozmawiał z Nią wieczorami, przynajmniej się starał.

Awatar użytkownika
Fusa_20
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1257
Rejestracja: śr gru 17, 2008 7:52 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Fusa_20 » pt kwie 17, 2009 9:19 pm

Coz obecnie moje lekturki liczą 800 stron i nie są zbyt pasjonujące, ale da sie i to przetrawic. Trzeba mieć szeroki horyzont w pojmowaniu literatury ;)
Fata nolentem trahunt...

Awatar użytkownika
Sally
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 258
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 7:05 pm
Lokalizacja: Daleko.

Post autor: Sally » pt kwie 17, 2009 9:23 pm

Fusa_20 pisze:Coz obecnie moje lekturki liczą 800 stron
No to nieźle.
Ale i tak trzeba przyznać, że lektura to lektura.
Nie lubię ich czytać.
Chociaż taki Hamlet...;>
Wymyślona, urojona w drzwiach jego domu stała
... naga i sama,
Rozmawiał z Nią wieczorami, przynajmniej się starał.

Awatar użytkownika
Fusa_20
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1257
Rejestracja: śr gru 17, 2008 7:52 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Fusa_20 » sob kwie 18, 2009 7:10 am

Sally pisze:Ale i tak trzeba przyznać, że lektura to lektura.
na studiach ta sprawa ma sie trochę inaczej ^^
Fata nolentem trahunt...

Awatar użytkownika
Sally
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 258
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 7:05 pm
Lokalizacja: Daleko.

Post autor: Sally » sob kwie 18, 2009 2:16 pm

Fusa_20 pisze:na studiach ta sprawa ma sie trochę inaczej ^^
No to to na pewno ^^
A co studiujesz, że musisz tyle czytać? ;>
Wymyślona, urojona w drzwiach jego domu stała
... naga i sama,
Rozmawiał z Nią wieczorami, przynajmniej się starał.

ODPOWIEDZ