jak często czytasz książki?

Wszystko co jest związane z literaturą. Możesz tu podzielić się swoimi opiniami dotyczącymi literatura, a również zamieszczać własna twórczość (wiersze, opowiadania).
Awatar użytkownika
grzesiu
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 389
Rejestracja: czw lip 27, 2006 7:51 pm

Post autor: grzesiu » czw maja 03, 2007 6:19 pm

Ostatnio moją lekturą jest Vademecum maturalne z WOSu, a tak to czytam średnio 2-4 książki na miesiąc, praktycznie tylko o II Wojnie Światowej.

Piotrekd

Post autor: Piotrekd » czw maja 03, 2007 8:58 pm

Ja czytam kiedy mam czas, w sumie wychodzi tego mało bo jedna książka na miesiąc - dwa.

Awatar użytkownika
kobieta
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 318
Rejestracja: pn mar 12, 2007 3:18 am

Post autor: kobieta » czw maja 03, 2007 9:26 pm

skoro zaczęłam ten temat to i ja coś napiszę :-)

gdy byłam dzieckiem (8-13 lat) rzadko czytałam. nie kręciło mnie to szczególnie, a może nawet i w ogóle. potem przyszedł taki okres, gdy fascynacja moja literaturą dobiegła wysokich lotów. pamiętam jak budziłam się (głównie w wakacje lub dni wolne) i pierwsze co robiłam to leciałam do książki. nie odrywałam się przez cały dzień.

tak jakby tam życie toczyło się swoim własnym rytmem i jak nie będę czytać to coś przegapię. dziwne uczucie - ale magiczne.
teraz niestety czytam nie zbyt często -tzn. może inaczej, jako że studiuję kierunek filologii angielskiej ze specjalizacją literatura i kultura amerykańska muszę czytać w ogromnych ilościach literaturę twórców amerykańskich i po angielsku -- ale jak każdy wie być zmuszonym do czytania czegoś tam to już nie taka przyjemność . mam nadzieję, że w wakacje odrobię zaległości czytając to co pragnę przeczytać :-)
Life hurts...

Vader

Post autor: Vader » sob cze 16, 2007 9:47 am

Prawde powiedziawszy to dosc malo ksiazek przeczytalem ;p Lecz teraz posiadam i czytam ksiazke pdt: Bylem Ksiedzem (autor nieznany gdyz on sam byl ksiedzem), opowiada ona o prawdziwych realiach i zachowaniach ksiezy oraz jak bledny jest sytem w kosciele katolickim.
Hmmm co do reszty ksiazek jakie wtopilem w swoj umysl moge na pewno zaliczyc Siewce Wiatru M. L. Kossakowskiej, ta ksiazka opowiada dzieje wakl aniolow w sojuszu z pieklem przeciw wlasnie siewcy wiatru ktory zagraza obydwu rasom ;)
Ogolnikowo przechodzac dalej to jest czysta fantastyka; np Zapach Szkla, troche zagmatwana ksiazka lecz da sie wszystko zrozumiec.
Oj jeszcze zapomnialem o Tequilli -Krzysztofa Varga o PPG :D

Nikia

Post autor: Nikia » pn cze 25, 2007 3:12 pm

Dość często czytam ksiązki bo po prostu lubie czytać.
teraz mam małą przerwe bo karta do biblioteki mi sie zgubiła i nie mam jak wyporzyczyć kasiążek :/

Awatar użytkownika
ja liryczne
Bywalec
Bywalec
Posty: 110
Rejestracja: ndz maja 06, 2007 5:06 pm
Lokalizacja: z półki nad łóżkiem
Kontakt:

Post autor: ja liryczne » wt lip 03, 2007 5:27 pm

Ja uwielbiam literaturę i poezję. Bez tego po prostu mnie nie ma. :)
Teraz czytam "Lolitę" Nabokova, wcześniej czytałam "Maszeńkę" tego samego autora. Jeszcze czekają na mnie 2 dramaty Wilde'a... :)
spadają w dół kamienne posągi człowieczeństwa

Smile

Post autor: Smile » wt lip 03, 2007 9:59 pm

Ostatnimi czasy lubię czytać książki.Książki są bardzo wartościowe.Obecnie czytam "Weronika postanawia umrzeć"Paulo Coelho.

honey

Post autor: honey » pt lip 06, 2007 12:31 pm

No wiecie.. każdy robi to, co lubi.. To,że ktoś nie czyta to chyba tylko i wyłącznie jego sprawa.. To on będzie potem trochę.. 'niedouczony'?:P bo książki uczą,i rozwijają wyobraźnię.. Tego nie da się ukryć. ;) Ja nie mogę powiedzieć,że czytam często,ale czytam.. Jak się wezmę za książkę to przeważnie przeczytam ją w jeden dzień. Lubię czytać,czytam głównie wtedy,kiedy jestem smutna,albo zła,żeby się wyciszyć i odreagować.

monika.r

Post autor: monika.r » czw sie 09, 2007 10:21 am

W zeszłe wakacje przeczytałam trzy książki w dwa dni. Najczęściej i najwięcej czytam w wakacje, w czasie roku szkolnego nie mam tak wiele czasu na to. Ale zawsze staram się każdą wolna chwilę zając książką.

Kora

Post autor: Kora » sob wrz 01, 2007 8:25 pm

Od dziecka uwielbiam czytać książki. Teraz czytam średnio 5-6 na miesiąc, czasem nawet więcej. Dla wielu moich znajomych czytanie to udręka,a według mnie książki to świetny sposób na spędzenie wolnego czasu.

ODPOWIEDZ