Bez żegnaj...

Wszystko co jest związane z literaturą. Możesz tu podzielić się swoimi opiniami dotyczącymi literatura, a również zamieszczać własna twórczość (wiersze, opowiadania).
kirke

Bez żegnaj...

Post autor: kirke » pt lip 14, 2006 9:18 am

Retrospekcje dręczą tak nieubłaganie
Pytania, wspomnienia i znowu pytanie
Choć bez odpowiedzi nie czekałam na nie
Nie czekałam także na nasze rozstanie

Mimo kroku w tył tak nieodwracalnego
(Ja nie chcę i nie chciałam tego)
Kocham Ciebie nadal mimo moich słów
Czekam wciąż byś był ze mną znów

Minęły miesiące, minęły dni...
Nie wspomnę więcej tych chwil....
Nie powrócą nigdy mimo moich gróźb...
Nie odejdą nigdy mimo moich próśb....

Dlaczego się oszukuję?

Nie będziemy razem mimo uczuć bez liku
Ty się nie odezwiesz i będzie po krzyku
Ja nie będę wspominać tak szczęśliwych dni
Które wypełniały uczucia i ... ty

Pustka mnie ogarnia mimo hałasu
Wszystko płynie- nie mam już czasu
Chociaż to smutne przepełnione żalem
Nie mów mi nigdy: ”Ja Cię kochałem”

Nie wiem dlaczego tak właśnie się stało,
Że serce serce tak mocno kochało.

Kilka frazesów to nic trudnego
Dla kogoś tak jak ja bardzo smutnego...
W tobie rozkochanego...
Życiem rozczarowanego...

Dla kogoś kto się dawno poddał
I ... poddaje się znów......
Dla kogoś komu często brakuje słów

ODPOWIEDZ