Machidiel pisze:Ale co w tym dziwnego polacy przeciez sa narodem antysemickim przynajmiej starsza jej czesc, nie raz sie z tym spotkałem.
Nawet gdyby, czy to daje im prawo do ingerowania w nasz rząd? I, co przerażające, z perspektywy nie Izraela, tylko USA...
Zresztą
Machidel, jeśli uważasz, że antysemityzm faktycznie ROŚNIE, to udowodnij to. Nie posługując się oczywiście wspomnianym głosowaniem komuszków w PE.
xTrollx pisze:Dlaczego Lepper nie pasuje? Bo nie chce wysłać wojsk, które Sikorski zaobiecał w mijającym tygodniu w stanach.
Ha, o tym nie pomyślałem :-> Myślałem, że chodzi o udawadnianie antysemityzmu Lepperowi w stylu Wyborczej. Zresztą publikuję w tym miejscu list, który z nudów napisałem do redakcji Metro (czyli w sumie GW, zależność Metro->Agora->Wyborcza)
Droga redakcjo!
Postanowiłem napisać ten e-mail jako wyraz zniesmaczenia i poniekąd
przerażenia wywołanego dzisiejszym felietonem pana Sebastiana Łupaka.
Konkretyzując, przeraża mnie trzeci akapit tekstu pod tytułem "Drodzy
antysemici". Autor przytacza wypowiedzi trzech (jego zdaniem oczywiście)
antysemitów. Na pierwszy ogień idzie obecny wicepremier. Co zaskakujące,
nie rzekomy faszysta Roman Giertych, a Andrzej Lepper. Pan Łupak przytacza
zdanie szefa Samoobrony mające na celu udowodnić raz na zawsze jego
niepochamowaną nienawiść do Żydów. Zdanie brzmi "Na początku swojej
działalności Hitler miał naprawdę dobry program". Choćbym stawał na
głowie, nie widzę tu obrazy narodu Żydowskiego. Podpowiem panu Łupakowi,
że Adolf Hitler nie był tylko maszyną wojenną i największym antysemitą w
historii. Po dokonaniu puczu w 1933 r. Austriak postawił na nogi
gospodarkę niemiecką targaną sankcjami po przegranej I Wojnie Światowej i
Wielkim Kryzysem Gospodarczym. I najpewniej tego dotyczy wypowiedź
Andrzeja Leppera. Szczerze mówiąc nie zgadzam się do końca z panem
Lepperem, gdyż likwidowaniu nędzy towarzyszyły liczne pogwałcenia swobód
obywatelskich, lecz nie o tym mowa. Ta do tyczy antysemityzmu. Takowego tu
nie widzę, ani nie słyszę. Zaś jeśli pan Łupak nie słyszał o takich
zjawiskach jak "czarny czwartek" i potrafi tylko interpretować historię w
banalnych kategoriach "Hitler -> zło -> antysemita", to powinien
ograniczyć swoją działalność pisarską do prowadzenia pamiętnika. Od
dziennikarza należy oczekiwać rzetelności oraz najzwyklejszej
przyzwoitości. Pod tym hasłem można też rozumieć nie wyrywanie zdań swoich
kolegów po fachu (sic!) i interpretowania na swój sposób.
Przykładem tego ostatniego jest zacytowanie zacnego felietonisty
Stanisława Michałkiewicza. Jego "antysemickie" zdanie to "Od tyłu zachodzą
nas Judajczykowie". Po raz drugi wysialam mozolnie parę oczu i wszystkie
szare komórki i po raz drugi obrazy Żydów nie widzę. Jeśli takową miało
być słowo "Judajczykowie", to informuję pana autora, że "Judajczyk" to
mieszkaniec krainy Judei. Analogicznie Wielkopolanin jest mieszkańcem
Wielkopolski i nie czuje się urażony, gdy ktoś go tak nazywa. Przytoczone
i (co najohydniejsze) wyrwane z jakiegokolwiek kontekstu zdanie jest
niezwykle trafnym komentarzem do nieciekawej dla nas, Polaków sytuacji.
Otóż Światowy Kongres Żydów chce wyłudzić od Polski ok 60 mld dolarów jako
rzekome odszkodowanie za straty poniesione podczas II Wojny Światowej. I
nie jest to wymysł pana Michałkiewicza powołany do życia by tacy jak pan
Łupak mogli podjąć heroiczną walkę z urojonym antysemityzmem, tylko
sytuacja potwierdzona w zagranicznych serwisach prasowych (odsyłam do
archiwalnych numerów periodyku "Najwyższy Czas"). Piszę o tym na wypadek,
gdyby pan Łupak twierdził, że ogólna wymowa felietonu Stanisława
Michałkiewicza ogłoszonego w Radiu Maryja była jednym wielkim antysemickim
bełkotem. Niestety tak nie jest.
Jeszcze na koniec wcielę się w wujka dobrą radę. Niech pan Łupak daruje
sobie przypisywanie negatywnych cech ludziom, którzy są ich pozbawieni
przynajmniej w darmowej gazecie, rozdawanej na ulicy. Przecież człowiek
nie zaznajomiony ze sprawą może faktycznie na podstawie steku kłamstw
zacząć uważać Andrzeja Leppera za antysemitę! Tego dotyczy moje
przerażenie, o którym pisałem we wstępie. Pan Łupak powinien też zadbać o
wyższy poziom tekstów ("Ale ode mnie się od...!"), ale wobec zawartych w
przekazywanych treściach przekłamań i "dowolnych interpretacji" to problem
drugorzędny.
Z poważaniem,
<imię i nazwisko>
Chyba dowiedzieli się o tym z pop********* książeczki Grossa tudzież z antypolskiego głosowania SLD w Parlamencie Europejskim, czy też innej Gazety Wybiórczej 
Chcą także dowiedzieć się co w sejmie robią Lepper i Giertych. Dla nich Lepper to antysemita 
Giertycha pewnie sądzą pewnie po tym, że lewacy na niego wołają "faszysta" (modne to ostatnio). Co najbardziej mnie szokuje, chcą oni oprotestować działalność Stanisława Michałkiewicza jako członka Polskiego Radia. Według nich wielokrotnie dawał dowody swojego antysemityzmu 
