Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

Wróciłem sobie wczoraj w nocy do domu i co widzę:
Oto nagrania rozmowy Renaty Beger z prominentnym politykiem Prawa i Sprawiedliwości, Adamem Lipińskim.
Po chwili TVN24 puszcza wielce oburzoną opozycję, która mówi o kompromitacji PiS i o... "korupcji politycznej"
Oto moje wnioski do całej sprawy:

1. Proponowanie stanowisk to nie korupcja polityczna, to po prostu..polityka. Część opozycji wykazała się nielichą hipokryzją.

2. To, co dla mnie wydaje się normalne, dla części wyborców PiS będzie niezrozumiałe. (Co wiąże się ze spadkiem poparcia PIS (oby))

3. IV RP okazała się niczym nie różnić od tej III.

4. Niedługo nastąpią wybory parlamentarne... PiS, co zrozumiałe- będzie dążył do ich opóźnienia, grając na czułej nucie swoich wyborców- służbach specjalnych, układzie,itp.
Wydaje mi się jednak, że na wyborach straci...ludziom bowiem ciężko zrozumieć taką politykę u ludzi wołających o odnowę moralną.

5.Dużo ludzi niechętnych PiS, nie głosująch wcześniej zapewne się zmobilizuje... zapowiada się wyborny polityczny ring na śmierć i życie.

Jakoś jeszcze nie słyszałem tego korupcyjnego wydarzenia.
Jeżeli wyglądało to tak, że Beger przechodzi do PiS w zamian za stołek, to nie jest to jakaś korupcja, to jest norma i świadczy to tylko o tym, jaką posłanką jest pani Beger. Nie powinno być czegoś takiego, że zmienia się barwy w zamian za coś (stanowisko, poparcie, pieniądze, przysługę).

PiS w chwili obecnej stara się jak może aby koalicję powołać. Naciąga PSL, wyrywa posłów z innych ugrupowań. Trochę to nie na miejscu, ale w sumie trudno się dziwić. Każda inna partia robiłaby tak samo. Tylko czy tak zlepiona koalicja ma racje bytu? Czy w ogóle ma racje bytu takie lepienie ze sobą partii na siłę? Moim zdaniem nie. Dlaczego? Dlatego, że za kolejne 12 miesięcy znajdzie się drugi Lepper i zacznie się domagać niemożliwego do spełnienia.

Przede wszystkim należałoby zmienić ordynację. Ma rację PiS, że zwycięzca powinien brać wszystko, powinien mieć większość w Sejmie. Jeżeli nie to co zmienią wybory? Scena polityczna jest tak samo podzielona jak przed rokiem, wyborcy zagłosują podobnie. Nawet jeżeli PO wygra wybory minimalnie z PiS, to znowu będzie szukać koalicjanta i koło się zamknie.

To są taśmy, ale gówno prawdy. Prowokacja na poziomie kurwików w oczach Begerowej. Tak na prawdę widać, o co w tym chodzi. Renatka popełniła przestępstwo żądając załatwienia spraw sądowych

RB: Ja powiedziałam o moich sprawach sądowych...

AL: Ale jak pani sobie wyobraża te sprawy sądowe załatwić?

RB: To państwo jesteście od tego, a nie ja. Wojtkowi mówiłam.

I gdy zdała sobie sprawę, że wpadła, ktoś wymyślił tą prowokację. Możliwe jest też, że ta absurdalna "idea" zrodziła się w umysłach SO (LOL), gdy Lepper poszedł w odstawkę. Ktoś w ogóle wierzy w to, że inicjatywa była po stronie AL? Odsyłam do pogrubionego fragmentu. Lipiński nie jest bez winy. Ten PiS na prawdę uwierzył, że Beger przestanie ssać jaka Endrju i przejdzie do innej partii? No i gdy domagała się wyczyszczenia akt dlaczego nikt nie kopnął ją w obleśny zad i wyrzucił z hukiem. Ponadto kombinatorstwo z wekslami okrutnie śmierdzi. Cała trójka (Lipiński, Mojzesowicz i Beger) powinni polecieć, to koniec ich groteskowych karier.
Ludzie domagający się głowy premiera są śmieszni.
Za prawdziwy skandal uważam wpieprzanie ludzi na stanowiska, na które nie pasują. Tak było też z Giertychem i jakoś nikt nie skamlał (vide teraz PO i SLD) o rozwiązanie sejmu. Bo nie było materiału z ukrytej kamery?
Program Sekielskiego i Morozowskiego to sam spód dna. Mają się za dziennikarzy, a zależy im tylko na skandalach. Niech się zaorają

[ Dodano: 2006-09-27, 16:43 ]
Solu, nie słyszałeś, to przeczytaj. Choć trzeba przyznać, że w kilku miejscach doskonale manipulują, wstawiając "(...)"
...

Sol pisze:Przede wszystkim należałoby zmienić ordynację. Ma rację PiS, że zwycięzca powinien brać wszystko, powinien mieć większość w Sejmie. Jeżeli nie to co zmienią wybory? Scena polityczna jest tak samo podzielona jak przed rokiem, wyborcy zagłosują podobnie. Nawet jeżeli PO wygra wybory minimalnie z PiS, to znowu będzie szukać koalicjanta i koło się zamknie.

Fakt. Wybory przy tej ordynacji to strata czasu i naszych pieniędzy. Tylko wydaje mi się, że ordynacja zaproponowana przez PiS chyba nie jest zgodna z konstytucją i traktuję ją jako straszak.
Ale jako zwolennik systemu dwupartyjnego i ordynacji większościowej żałuję, że w naszej Konstytucji są takie a nie inne zapisy.

misanthropiac pisze:Ponadto kombinatorstwo z wekslami okrutnie śmierdzi. Cała trójka (Lipiński, Mojzesowicz i Beger) powinni polecieć, to koniec ich groteskowych karier.

Zgadzam się.

misanthropiac pisze:Za prawdziwy skandal uważam wpieprzanie ludzi na stanowiska, na które nie pasują. Tak było też z Giertychem i jakoś nikt nie skamlał (vide teraz PO i SLD) o rozwiązanie sejmu. Bo nie było materiału z ukrytej kamery?

To także prawda. Nasza opozycja jest mocno żałosna i ma bardzo selektywną pamięć :]

misanthropiac pisze:To są taśmy, ale gówno prawdy. Prowokacja na poziomie kurwików w oczach Begerowej. Tak na prawdę widać, o co w tym chodzi. Renatka popełniła przestępstwo żądając załatwienia spraw sądowych
Cytat:
RB: Ja powiedziałam o moich sprawach sądowych...

AL: Ale jak pani sobie wyobraża te sprawy sądowe załatwić?

RB: To państwo jesteście od tego, a nie ja. Wojtkowi mówiłam.

To jest już jakieś kuriozum.Ta kobieta powinna siedzieć!

Nagranie pisze:RB: Ja pomyślałam o takim czymś, że skoro są posłowie, którzy czekają na moją decyzję, to może państwo jesteście w stanie zabezpieczyć mnie w razie czego finansowo, a reszta przejdzie jak.... wie pan, gęsiego.

00:12:32

AL: Myśmy się dzisiaj zastanawiali nad tym czy nie uruchomić... Bo teoretycznie to nawet można Sejm obciążyć tymi pieniędzmi, gdyby Lepper... Teoretycznie jest to możliwe.

RB: No ale jak? W jaki sposób?

AL: No że Sejm... że komornik może odebrać do czasu jakby skutkowania tej apelacji posłów... że Sejm by jakby te pieniądze w jakiś, nie wiem jaki, nie jestem prawnikiem, prawny sposób zabezpieczył.

Obciążyć Sejm, czyli kogo? Podatników? Beger chce aby za to, że podpisała weksel na pół miliona zł płacili podatnicy? I Lipiński się na to zgadza, sam to porponuje? To co to jest państwo czy burdel?! Przecież ich powinni wywieźć na taczkach z tego Sejmu i zabronić ponownego wejścia!

Przecież to jest totalna paranoja. O czym my tu słyszymy o rozmowach dotyczących załatwiania spraw niezawisłego ponoć sądu? O obgadywaniu stanowisk? O zabezpieczeniach finansowych, czyli praktycznie o płaceniu pieniędzy? No <font color="red">:-)</font>, w każdym normalnym kraju, tacy ludzie byliby skończeni!

Sol pisze:Obciążyć Sejm, czyli kogo? Podatników? Beger chce aby za to, że podpisała weksel na pół miliona zł płacili podatnicy? I Lipiński się na to zgadza, sam to porponuje? To co to jest państwo czy burdel?! Przecież ich powinni wywieźć na taczkach z tego Sejmu i zabronić ponownego wejścia!

Co gorsza, umieszczenie takiego beztalencia jak Begger na wysokich stanowiskach (podobnie z Giertychem: ma jakąś tam wizję, ale zerowe pojęcie i doświadczenie w szkolnictwie) to też niebywale bezsensowne obciążenie.

misanthropiac pisze:Co gorsza, umieszczenie takiego beztalencia jak Begger na wysokich stanowiskach (podobnie z Giertychem: ma jakąś tam wizję, ale zerowe pojęcie i doświadczenie w szkolnictwie) to też niebywale bezsensowne obciążenie.

Renata B. i wizje? Chyba po marihuanie :]
Ta kobieta to plityczny błąd i niestety dokłada argumentów tym, którzy gardzą demokracją (Paul, niestety dostajesz argument na tacy)

Tej kobiecie chodziło po prostu a to, żeby media się nią w końcu zainteresowały.
A ta afera to po prostu robienie burzy w szklance wody. Nie chodziło o wielkie pieniądze, ani jakieś przekręty tylko o stanowisko i przejście Beger do innej partii no i budowaniew nowego "układu".

Jack pisze:Nie chodziło o wielkie pieniądze, ani jakieś przekręty tylko o stanowisko i przejście Beger do innej partii no i budowaniew nowego "układu".

Jeżeli dla ciebie 500 tys. zł na łebka to mało, to może zgodzisz się pokryć kwotę z weksli sam. Wątpię, aby reszta podatników chciała to robić.

Jack pisze:A ta afera to po prostu robienie burzy w szklance wody

Wg. mnie nie do końca tak jest. Jeszcze raz zobaczmy o czym tu jest mowa. O pieniądzach za przejście do partii, o stanowiskach, o możliwości załatwienia spraw sądowych. To jest fair?

Ktoś powie, że przecież tak jest w całej polityce w Polsce i wszystkie ugrupowania tak robią. I co z tego? I to ozancza, że mam się na to godzić?

Politycznie ta sprawa może być naprawdę decydująca. PiS aby stworzyć większość musi przede wszystkim przekabacić na swoją stronę posłów z innych partii. A kto by teraz chciał zaryzykować fakt, aby mówili o nim, że się sprzedał?
Oraz Kaczyniaki muszą przekabacić PSL - partię małą, nie rokującą na przyszłość. PSL jest w kropce. Jak przyłączy się mimo wszystko do PiS to nie skorzysta, jak zagłosuje za wyborami, to nie wiadomo, czy wejdzie do Sejmu.

Platforma naciska i ma rację. To jest dla nich szansa na wygranie wyborów. Wczoraj sondaże podawały, że PO ma ponad 30%, a PiS bodajże 18%.
Ale, żeby sytuacja w Polsce się polepszyła musi znaleźc jeszcze jednego haka na PiS, takiego aby tą partię skompromitować, osłabić publiczne poparcie, tym samym zyskując samemu i wejśc do Sejmu z 231 posłami. Albo zmienić ordynację wyborczą (zwycięzca bierze wszystko - pomysł paradoksalnie PiSu).

Sol pisze:Platforma naciska i ma rację. To jest dla nich szansa na wygranie wyborów. Wczoraj sondaże podawały, że PO ma ponad 30%, a PiS bodajże 18%.

W sposób histeryczny i niegodny. Ujadają jak psy i mają bezczelne wsparcie rzekomo obiektywnych mediów. Gdzie nie spojrzeć, wszyscy pierdolą bezsensownie o rozwiązaniu sejmu (a to z tą sprawą nie ma nic wspólnego) i odwołaniu premiera (jakby czymś zawinił). PiSu żaden pismak nawet nie próbuje bronić w dodatku stawiają tą mendę Beger w roli jakiejś dziewicy orleańskiej!! To na prawdę niesmaczne i chamskie.
Może nie jest tak jak Jack mówi, ale sprawa jest histerycznie rozdmuchana przez telewizyjne kurwiszony. Można najwyżej postawić zarzut Begerowej i Lipińskiemu (choć widać, że to płotka- "nie wiem, ale pewnie coś da się zrobić") o korupcję i odwołać Mojzesowicza, za jego debilne rady. Czy można Lipińskiego oskarżyć o próby malwersacji, gdzie nawet do niej nie doszło?

Ale w sumie nie ma co żałować pisiorów. Przed wyborami przemówili załganymi ustami Kurwskiego odbierając POwcom władzę (na dodatek nie ukarali ww.), teraz sprawa się odwróciła o 180°. Fortuna kołem się toczy