Fora ze dwora

Jack · Post autor: **Jack** » śr lis 22, 2006 10:48 am

opinia o forach internetowych

Nie wiedeziałem gdzie to wcisnąć, więc wylądowało w Hyde Parku.
Coś mi się wydaje, że jest w tym niepokojąco dużo prawdy.

xTrollx · Post autor: **xTrollx** » śr lis 22, 2006 11:01 am

W sumie żadnych konstruktywnych wniosków, które mogły by wpłynąć na moją decyzję odnośnie (nie/)wchodzenia nie zauważyłem (nie licząc tego, że koleś sam wchodzi na fora, a później twierdzi, że cyfrowy świat, w który się wkręcił wcale nie istniał i nie istnieje...) Niczego odkrywczego także nie ujrzałem. Ot próba wylania z siebie tego, co na duszy siedzi.

misanthropiac · Post autor: **misanthropiac** » śr lis 22, 2006 6:09 pm

Nie wiem po co autor to napisał, nie doczytałem nawet do końca

Jack · Post autor: **Jack** » śr lis 22, 2006 11:08 pm

Było tam przynajmniej jedno trafne stwierdzenie. Dotyczyło mianowicie tego, że wielu ludzi próbuje stworzyć swoje drugie "ja" z który nie mają wiele wspólnego w rzeczywistości.

xTrollx · Post autor: **xTrollx** » czw lis 23, 2006 10:12 am

Ale to żadna nowość, tak samo jak na czatach, gdzie wszyscy są och i ah, same sexowne brunetki, napakowane blond einsteiny itd. Dobrze rozumiem, że potępiasz to kreowanie "drugiego ja"? Tylko czasem to jest przydatne. W końcu jesteśmy w sieci, gdzie czai się wiele niebezpieczeństw

A podawanie okrojonych danych osobowych, czy dodawanie jakichś odmiennych cech jest całkiem niezłym lekarstwem na te sieciowe paskudztwa...
Co innego jeśli ktoś kreuje zupelnie inny wizerunek, po to aby sobie nawlewac i zyskac ... nie wiem powodzenie u plci przeciwnej czy cos? Co jest dla mnie smieszne, zwlaszcza jak 12-latka chwali się swoimi wątpliwymi walorami ("mam ogromne piersi!"

)

misanthropiac · Post autor: **misanthropiac** » czw lis 23, 2006 12:05 pm

Ja uważam, że ludzie na forach udzielają się by podyskutować o sprawach różnych, rozerwać się, pośmiać itd. Kozaczenie i podnoszenie swojej samooceny są na dalszym planie. A bardziej radykalnych internetowych napinaczy banuje się z prędkością TGV.
Czaty to trochę inna specyfika

Pablo202 · Post autor: **Pablo202** » pt lis 24, 2006 9:30 am

Po to jest sieć żeby sobie pofantazjować niejeden mąż by sie zdziwił jakby zobaczył co jego żona wyprawia na sex czacie:)

misanthropiac · Post autor: **misanthropiac** » pt lis 24, 2006 10:10 am

Jeśli uprawia ten cały idiotyczny cyberseks, to nie ma czymś się martwić, najzwyklejsza dziecinada.
Gorzej jeśli chodzi o sponsoring

xTrollx · Post autor: **xTrollx** » pt lis 24, 2006 2:10 pm

i pozniej sie dziwią, że kobiety takie wyzwolone, a to tylko sponsoring od innego faceta.. a wlasnie cos mi przyszlo do glowy ...

misanthropiac · Post autor: **misanthropiac** » pt lis 24, 2006 3:55 pm

zaryzykuję i spytam: co takiego