Kanary vs chlopak

Żarty, dowcipy, kawały, śmieszne fotki - wszystko co jest związane z dobrym humorem.
MeTeo

Kanary vs chlopak

Post autor: MeTeo » śr maja 17, 2006 7:45 pm

Siedzę w autobusie. Nagle wsiada Kanar.
Kanar: Bileciki do kontroli!
Siedzę dalej i tylko szyderczo się uśmiecham.
Kanar: Bilecik!
Ja: Trąbka
Kanar: Jaka trąbka?
Ja: Jaki bilecik?
Kanar: Proszę się nie wygłupiać i pokazać mi bilet!
Ja: Po co?
Kanar: Jestem kontrolerem MPK!
Ja: Nie wierzę panu!
Kanar: (pokazując mi legitymację kontrolera MPK): Oto moja legitymacja.
Ja: A oto moja (odpowiadam, pokazując legitymację szkolną).
Kanar: Proszę mi pokazać pana bilet!
Ja: Proszę mi pokazać pańską kartę szczepień!
Kanar: Ma pan bilet?
Ja: NIE.
Kanar: W takim razie proszę o dokumenty.
Ja: Nie mam.
Kanar: A ta legitymacja?
Ja: To nie moja! Znalazłem!
Kanar: To dlaczego jest na niej pana zdjęcie?
Ja: Zbieg okoliczności!
Kanar: Proszę mi pokazać dokumenty!
Ja: Są TAM! (mówię, wskazując na kieszeń kurtki Kanara).
Kanar: Proszę mi pokazać PANA dokumenty!
Ja: Którego pana?
Kanar: Pokaże mi pan dokumenty?
Ja: Nie pokażę!
Kanar: Bo zawołam policję!
Ja: Bo zawołam ojca!
Kanar: Proszę przestać się wygłupiać.
Ja: Proszę przestać się czepiać!
Kanar: Pokaże mi pan bilet albo dokument?
Ja: No nie! Pan jest monotematyczny!
Kanar: Jeżeli nie zobaczę biletu będę zmuszony pana zatrzymać.
Ja: Może wreszcie mi pan wyjaśni, kim pan jest?
Kanar: (trochę zmieszany): Jestem kontrolerem MPK!
Ja: Proszę o legitymację.
Kanar: Już pan widział!
Ja: Chcę do ręki!
Kanar wyciąga legitymację i podaje mi.
Ja: (biorę ją, chowam, po chwili wyciągam i mówię): Dzień dobry, bileciki do kontroli.
Kanar: Co proszę?
Ja: Słyszał pan, jestem kontrolerem i proszę o bilet do kontroli.
Kanar: To ja jestem kontrolerem!
Ja: Ma pan bilet?
Kanar: Nie potrzebuję, pracuję w MPK!
Ja: Tak, a mój ojciec w NASA. Płaci pan teraz, czy mam wystawić blankiecik?
Kanar: (rzucając się na mnie): Proszę oddać mi moją legitymację!
Ja: Aaa! To jest napad na człowieka na służbie! Panie kierowco, proszę zatrzymać autobus!
Kierowca zatrzymuje autobus, wychodzi z kabiny i podchodzi do nas.
Kierowca: Co tu się dzieje?
Ja: Jestem kontrolerem MPK, a ten pan nie ma biletu.
Kanar: Nieprawda! To ja jestem kontrolerem, a on nie ma biletu!
Kierowca: (zwracając się do nas obu): Proszę o legitymację. (Podaję mu legitymację, on ogląda ją dokładnie i mówi): To nie jest pana zdjęcie!
Ja: Jestem po operacji plastycznej!
Kierowca: (do Kanara): Ale pan jest całkiem podobny ...
Kanar: Bo to moja legitymacja!
Kierowca: (wskazując na mnie): Tylko dlaczego miał ją ten pan?
Kanar: Bo mi ją zabrał!
Ja: Nieprawda! To jest pomówienie!
Przypadkiem wypada mi z kieszeni karta autobusowa.
Kierowca: (podnosząc ją): Czy to pana?
Kanar: Przecież mówił pan, że nie ma biletu!
Ja: A niby skąd miałem wiedzieć, że wystarczy karta? Przecież pytał pan o bilet.
Kanar i kierowca (razem): IDIOTA!

Kasiak

Post autor: Kasiak » czw maja 18, 2006 5:42 am

Oo :mrgreen: :mrgreen: :lol: :mrgreen: :-D ...normalnie uśmiałam się tyle, że szok. Dobre. Muszę to kiedyś wypróbować. Proszę o jeszcze.

MeTeo

Post autor: MeTeo » czw maja 18, 2006 9:13 am

znaczy tak. poczatkowo to znalazlem na http://humor.pieka.pl ale nie ma juz tego serwisu wiec szukalem w google.pl a dokaldnie: http://www.mako.boo.pl/?s=40&art=94&sort=4
niestety wiecej nie mam. na tamtej stronie byly etz smieszne nazwiska i znaczenia imion niektore calkiem calkiem ;)

Darka93

Post autor: Darka93 » pt maja 04, 2007 8:26 am

Usmielam sie po pachy. Ha ha ha Musze wybrobowac!

Herr.S

Post autor: Herr.S » pt maja 04, 2007 8:43 am

Faktycznie,bardzo dobre. :-)

jagodziczek

Post autor: jagodziczek » pt maja 04, 2007 3:20 pm

Hehe :)

kasik15

Post autor: kasik15 » pt maja 04, 2007 8:08 pm

fajne :-) hehehe

honey

Post autor: honey » pn lip 09, 2007 2:10 pm

Boskie.. Brzuch mnie rozbolał ze śmiechu :P ...

Awatar użytkownika
grzesiu
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 389
Rejestracja: czw lip 27, 2006 7:51 pm

Post autor: grzesiu » wt lip 10, 2007 10:16 am

Muszę wręcz dać pewien cytat z basha:
<birdy> czaisz akcję?
<birdy> jadę ostatnio autobusem.
<birdy> miejsca zajęte, jakaś starsza kobitka stoi
<birdy> jakiś dwumetrowy paker się poczuł, podszedł do niej i ją pod boczek prowadzi do siedzienia
<birdy> "babcia se pierdolnie"

normalnie mnie to rozkłada za każdym razem jak to czytam :mrgreen:

ODPOWIEDZ