Czego pragną kobiety...? :))

Wszystko, co jest związane ze sprawami męsko-damskimi.
elmonk

Czego pragną kobiety...? :))

Post autor: elmonk » pt maja 19, 2006 9:23 pm

Jak zes Kasiak rzekla tak tez zem uczynil i topic jest ;-) mam nadzieje ze dowiem sie czegos co mnie zaskoczy i moze pozwoli w przyszlosci wykorzystac :mrgreen: Jak wiemy kobiety maja niezwykle unerwione niektore czesci ciala...co powoduje je niezwykle wrazliwymi na...i tu pierwsze pytanie: czy dotyk dłońmi czy dotyk ustami skuteczniej oddzialuje...czy moze nawet sam oddech? (bo i tak bywa;)) :mrgreen:

[ Dodano: 2006-05-20, 21:06 ]
Widze Kasiak ze chyba za trudny jednak bedzie ten topic to rozkrecenia...za trudny tematyka? ;p to w sumie mozna skasowac bo i tak nikt sie nie wypowie

Kasiak

Post autor: Kasiak » pn maja 22, 2006 6:45 am

Jak to nikt sie nie wypowie? Ja się wypowiem. A jak tylko będą pytania a ja jedyną osoba, która będize na nie odpowiadać, to trudno. Odpowiem na tyle na ile wiem.

Tak to prawda, na ciele kobiety jest wiele miejsc, które potrafią ja doprowadzić do szaleństwa nawet podczas małego, delikatnego, niewinnego dotyku. Wszystko zależy od tego jak nastrojona jest kobieta. Musi być w tym erotyzm i czułość. Jeśli chodzi ci o dolną swerę kobiety to nie tylko wargi sromowe i łechtaczką są czułe na dotyk, ale także wewnętrzna część ud kobiety. Każdy dotyk w tych okolicach oddziałowywuje na kobiete podnosząc jej apetyt na stosunek. Oczywiście nie można tego robić natarczywie. Trzeba to robić powoli i delikatnie. Najlepiej jest zacząć od dotykania dłonią ud (wew. str.), póxniej muskania dłonią warg sromowych i łechtaczki...później można użyć do tego ust...albo nawet kostek lodu.

Wystarczająco wyczerpująca odpowiedź?

elmonk

Post autor: elmonk » pn maja 22, 2006 8:22 am

Widze Kasiak odrazu do konkertow przechodzisz ;] ciekawym miejscem ktore zauwazylem ze tez ma ciekawy skutek u niektorych kobiet to tylna strona kolana, u niektorych bardzo wrazliwa na dotyk, to tak z mojej strony. Jesli piszesz o natarczywosci to chyba najtrudniejsza wlasnie jest sztuka rozpoznanie kiedy na co mam ochote kobieta, bo nie zawsze daje jednoznaczne sygnaly, czasem sa praktycznie niezauwazalne a czesem sa wrecz na "nie" aczkolwiek i tu bywa roznie...ale to chyba juz wycieczka po cienkim lodzie...

Kasiak

Post autor: Kasiak » pn maja 22, 2006 8:39 am

Tak to miejsce też jest wrażliwe. Masz rację, że wyczucie na co ma kobieta ochotę jest kroczeniem po cienkim lodzie. Jeśli kobieta jest otwara na ciebie i ty tez na nią to możesz też spytać ją prosto z mostu czy ma ochote na małe figle...i powiedzieć jej żeby poddała się twoim pieszczotom, a napewno nie pożałuje. Możesz też całować ją po szyi i karku, kobiety także to lubią.

Cat

Post autor: Cat » pn maja 22, 2006 9:46 am

a co z nastrojem ? jak jest najleprzy? świece? przyciemienie czy moze coś innego?

Kasiak

Post autor: Kasiak » pn maja 22, 2006 10:11 am

Zależy co lubią kobiety. Może być przyciemnione światło i muzyka. Ważne jest także to co mówisz do kobiety...chyba że wolisz zachować ciszę.

AdminNarkoza
Administrator
Administrator
Posty: 0
Rejestracja: pn wrz 24, 2018 1:53 pm

Post autor: AdminNarkoza » pn maja 22, 2006 12:19 pm

Nie jestem ekspertem, ale:
Kasiak pisze:wargi sromowe i łechtaczką
- zgadza się,
Kasiak pisze:wewnętrzna część ud
- zgadza się,
elmonk pisze:tylna strona kolana
- zgadza się,
a co z nastrojem ? jak jest najleprzy? świece?
- Ważne, aby mieć świadomość, że nikt nie będzie przeszkadzał.

Wszystko przetestowane wielokrotnie :-D

Kasiak

Post autor: Kasiak » pn maja 22, 2006 12:23 pm

No i właśnie o to chodzi, żeby nikt nie przseszkadzał i żeby mieć czas tylko dla sibie, bo wtedy można poddać się własnym pragnieniom i niepatrzeć na czas.

Cat

Post autor: Cat » pn maja 22, 2006 12:29 pm

no i tu z czasem niestety nie jat tak kolorowo, bo jak wracam na wikend do domu raz na dwa tygodnie to zawsze są jakies osoby trzecie koło nas i już mnie to wnerwia :/, niemoge sie doczekac wakacji i wyjazdu na mazury :D

a co z powiecmy eksperymentami? ja wiem winda, korytarz itd ?

Kasiak

Post autor: Kasiak » pn maja 22, 2006 12:31 pm

Zależy jak na to patrzy twoja kobieta. Dla mnie byłoby to miłe doświadczenie...niestety mój facet jest raczej innego zdania. Spytaj ją czy podniecają ją takie eksperymenty. Jak się oburzy to sie nie przejmuj...ona zrozumie.

ODPOWIEDZ