Czego pragną kobiety...? :))

elmonk · Post autor: **elmonk** » pt cze 16, 2006 9:22 pm

Powidzcie mi (zakladajac ze jestescie single) jaki musialby byc wasz "idealny" boyfrend. Jego cechy charakteru i osobowosci oraz wyglad zewnetrzny.

A druga rzecz drogie Panie tom ciekaw na co zwracacie uwage widzac faceta obcego (znajomego) czy patrzac na waszego chlopka...znaczy sie na co sie patrzycie najczesciej i najchetniej (

) jednym slowem

Kasiak · Post autor: **Kasiak** » sob cze 17, 2006 9:48 am

elmonk pisze:jaki musialby byc wasz "idealny" boyfrend

...Przedewszystkim musi mieć to cos w oczach, co sprawia, że sympatycznie się z nim gada patrząc w nie. Musi być zabawny, dowcipny, miec poczucie humoru. Umieć jednoczesnie zachowac powagę w pewnych sytuacjach. Musi być odpowiedzialny. Musi umiec się bawić. Co do zewnętrznej otoczki, to powinien być schludny. Przedewszystkim patrzę człowiekowi (facetowi) w oczy i na dłonie. Paznokcie u rąk musza być zadbane.

elmonk pisze:na co zwracacie uwage widzac faceta obcego (znajomego) czy patrzac na waszego chlopka

...No to tak jak napisałam wyżej - dłonie i oczy...no i przynam się, że czesto kuszę się na zerknięcie na wasze tyłeczki

Ważne są też bary...bo to oznaka tego, że jak coś to będę miała oparcie w facecie

...

...Dobra skończe, bo jeszcze mój boy się obrazi

kirke · Post autor: **kirke** » sob cze 17, 2006 10:57 am

elmonk pisze:wasz "idealny" boyfrend

inteligentny z dużym zasobem słownictwa, gentelman w każdym calu, miły, uroczy, opiekuńczy ale męski, władczy, zdecydowany... wygląd nie gra roli ...
heh... się człowiek rozmarzył... znalazłam tylko jeden taki "okaz" (obecnie jest już zajęty

)

na co patrzę ?? na pośladki

i na dłonie

Paul · Post autor: **Paul** » ndz cze 18, 2006 6:51 pm

wygląd nie gra roli ...

A bo ja wiem. Dla mnie przede wszystkim ważny jest styl bycia, charakter, to, żeby dziewczyna nie była pusta, ale wygląd też ma znaczenie. Choć mnie prędzej zdobyłaby tym pierwszym niż drugim.

Tulpen · Post autor: **Tulpen** » wt cze 27, 2006 10:02 am

CIEKAWE Paul, ALE JEDNAK ZAWSZE JEST TAK, ŻE GDYBY PODESZŁO DO CIEBIE BRZYDKIE KACZĄTKO TO NAPEWNO ZMIERZYŁ BYŚ JE WZROKIEM I POSZEDŁ W DRUGA STRONĘ, A GDYBY TO BYŁA ŚNIEŻKA, TO OD RAZU RZUCIŁ BYŚ SIĘ JEJ DO KOLAN...FACECI TAK MAJĄ. POZA TYM I TAK ,PRĘDZEJ CZY PÓŹNIEJ ALE I TAK ZAWSZE, TRAKTUJECIE KOBIETĘ JAK COŚ CO JEST DO WAS PRZYWIĄZANE I ALBO CHCECIE SIĘ TEGO POZBYĆ NA SIŁĘ, ALBO SŁYSZYMY ŻE JESTEŚMY BEZNADZIEJNE I DO NICZEGO...A PÓŹNIEJ JAK MAMY WAS DOŚĆ TO !UDAJECIE! SKRUSZONYCH.

Sol · Post autor: **Sol** » wt cze 27, 2006 12:24 pm

Tulpen pisze:CIEKAWE Paul, ALE JEDNAK ZAWSZE JEST TAK, ŻE GDYBY PODESZŁO DO CIEBIE BRZYDKIE KACZĄTKO TO NAPEWNO ZMIERZYŁ BYŚ JE WZROKIEM I POSZEDŁ W DRUGA STRONĘ, A GDYBY TO BYŁA ŚNIEŻKA, TO OD RAZU RZUCIŁ BYŚ SIĘ JEJ DO KOLAN

Ja odpowiem za siebie, bo w sumie mam podobnie zdanie do Paula. Jasne, że wygląd ma znaczenie, ale to, że kładłbym pokłony przed śnieżką nie oznacza, że byłoby tak na dłuższą metę. Trudno być z kimś, kto cię nudzi, nawet nie ważne jakiby był piękny i seksowny.

Tulpen pisze:FACECI TAK MAJĄ. POZA TYM I TAK ,PRĘDZEJ CZY PÓŹNIEJ ALE I TAK ZAWSZE, TRAKTUJECIE KOBIETĘ JAK COŚ CO JEST DO WAS PRZYWIĄZANE I ALBO CHCECIE SIĘ TEGO POZBYĆ NA SIŁĘ, ALBO SŁYSZYMY ŻE JESTEŚMY BEZNADZIEJNE I DO NICZEGO...A PÓŹNIEJ JAK MAMY WAS DOŚĆ TO !UDAJECIE! SKRUSZONYCH.

Wypowiedź tak ogólna, że trudno z nią polemizować. Może jakiś przykład, coś więcej. Ja mogę powiedzieć, że kobiety robią fochy z byle powodu i poprzez takie wypowiedzi chyba chcą sprowokowac facetów do większego zainteresowania nimi. Po prostu to na nich wymuszają.

Tulpen · Post autor: **Tulpen** » śr cze 28, 2006 10:09 am

KOBIETY BARDZO CZĘSTO STARAJĄ SIĘ O WIELE BARDZIEJ NIŻ MĘŻCZYŹNI. BO JEŚLI KOBIETA SIĘ STARA...DAJE PROPOZYCJE SPĘDZENIA WSPÓLNEGO CZASU A FACET TO OLEWA, TO RACZEJ JEST BEZNADZIEJNY. ZGADZAM SIĘ, ŻE MOŻNA OD CZASU DO CZASU MOŻNA OGLĄDNĄĆ FILM W TV LUB NA KOMPUTERZE...ALE ILEŻ MOŻNA? JEŚLI CIĄGLE FACET CHCE SIEDZIEC W DOMU, A KOBIETA CHCE GDZIEŚ WYJŚĆ (I ODWROTNI) TO TAKI ZWIĄZEK NIE PRZETWA ZBYT DŁUGO. POZA TYM CZĘSTO NIE TRZEBA WYDAWAĆ DUŻO PIENIĘDZY NA TO BY MIŁO SPĘDZIĆ CZAS. WYSTARCZĄ TYLKO SZCZERE CHĘCI I POMYSŁY...ORAZ KOMPROMIS.

Sol · Post autor: **Sol** » śr cze 28, 2006 11:04 am

Tulpen pisze:KOBIETY BARDZO CZĘSTO STARAJĄ SIĘ O WIELE BARDZIEJ NIŻ MĘŻCZYŹNI. BO JEŚLI KOBIETA SIĘ STARA...DAJE PROPOZYCJE SPĘDZENIA WSPÓLNEGO CZASU A FACET TO OLEWA, TO RACZEJ JEST BEZNADZIEJNY

Nie za ostro? Może po prostu pomysł koiety, go nie interesuje i jest słaby?

A poza tym wydaje mi się, że dziewczynom zalezy bardziej na tym, aby to one były zdobywane, a nie one zdobywały. Dziewczyna ma być adorowana, obsypywana kwiatkami i zapraszana, właśnie dlatego, że jest dziewczyną.

Mnie takie podchody kosztowały sporo (nie w sensie finansowym, choć czy ja wiem....

)

Tulpen · Post autor: **Tulpen** » śr cze 28, 2006 3:52 pm

ALE JEŚLI FACETOWI NIE ODPOWIADAJĄ PROPOZYCJE KOBIETY TO PRZECIEŻ RÓWNIE DOBRZE MOZE SAM COŚ WYMYSLEĆ...TYLKO, ŻE MU SIĘ NIE CHCE...ALBO PORAZ SETNY RZUCA TEKSTEM: NO TO JAKIE MASZ PROPOZYCJE? TO JEST DENERWUJĄCE. POZA TYM NIE UWAŻAM, ŻEBY TO BYŁO ZA OSTRO. PRAWDA W OCZY KOLE...ALE CÓŻ.

Sol · Post autor: **Sol** » śr cze 28, 2006 7:14 pm

Chyba masz tragiczne przejścia z facetami. W poprzednim poście niemal piszesz, że jak facet nie przyjmie do wiadomości propozycji kobiety, to jest beznadziejny, tak jakby kobieta była Boginią i wszystko co powie jest wspaniałe.

Moge powiedzieć na własnym przykładzie, że potrafię nie przyjąć propozycji spędzenia wolnego czasu. Bo np. nie mam ochoty iść 5 km nad zalew i leżeć w upale, a własnych pomysłów czasami brakuje. Wtedy myślimy nad czymś dalej... .

Nie wiem czy prawda w oczy kole. Skoro tak Ci fatalnie z facetami i tak się musisz starać i tacy są beznadziejni, bo olewają Twoje pomysły, to już Twój problem, ale z łaski swojej nie generalizuj, OK? I wyłacz Caps Locka, bo kultura nakazuje przestrzegać zasad panujących w jakimś miejscu.