Strona 1 z 2

Bruce Lee-legenda

: wt gru 05, 2006 8:14 pm
autor: warzywcio
witam.Bruce od kad siegam pamiecia byl dla mnie wzorcem i kims odealnym jesli chodzi o sztuki walki.to ze jest on mistrzem nie ulega watpliwosci.chcialbym aby kazdy z nas napisal cos o nim wspomnial, co o nim sadzil czy za kogo go uwazal.dzieki

Re: Bruce Lee-legenda

: wt gru 05, 2006 8:34 pm
autor: misanthropiac
warzywcio pisze:co o nim sadzil
sadzilem, że był aktorem. A nie był :?: :shock: Skoro tak, to co robi w "sporcie"

: wt gru 05, 2006 8:37 pm
autor: warzywcio
dla ludzi ktorzy nie maja nic wspolnego ze sportem walki w wiekszosci przypadkow byl zwyklym czlowiekiem ktory cos tam sobie osiagnal.alejesliu jest to czyjes hobby to sprawa wyglada calkiem inaczej...

: wt gru 05, 2006 8:42 pm
autor: misanthropiac
A brał chociaż udział w jakichś zawodach sportowych?

: ndz gru 10, 2006 10:38 am
autor: warzywcio
nikt nie potrafi nic powiedziec o mistrzu?nie rozumiem czy naprawde nikt o nim nic nie slyszal czy poprostu dla ludzi on nic nie znaczyl.przeciez to legenda... :-(

: ndz gru 10, 2006 1:10 pm
autor: misanthropiac
warzywcio pisze:czy poprostu dla ludzi on nic nie znaczyl.
A co miałby dla mnie znaczyć? Uskuteczniał mordobicia na ekranie, fakt, że z pięknym skutkiem, ale znaczył dla mnie tyle ile zwykły aktor.

PS
przeniosłem temat do Kino, TV

: ndz gru 10, 2006 1:18 pm
autor: warzywcio
po_prostu dla Ciebie nic nie znaczy bo tak na_prawde nic o nim nie wiesz i Ciebie to nie interesuje, a mnie wrecz przeciwnie.

: ndz gru 10, 2006 1:51 pm
autor: misanthropiac
Trudno, co zrobić? :-(
To może napisz, co w nim takiego idealnego i wzorcowego, może się zainteresuję

: ndz gru 10, 2006 2:05 pm
autor: warzywcio
yyy...w tym temacie to bede mial duzo do powiedzenia.sami wiece ze o hobby mozna mowic 24/h.tak samo jest ze mna...oki to sprobuje przedtawic tę skormna oosobe :mrgreen:

: ndz gru 10, 2006 8:15 pm
autor: misanthropiac
I z tego powodu nie napisałeś o nim NIC?