Strona 1 z 10

Szkolne mundurki-nowa inicjatywa R.Giertycha...

: pn lip 24, 2006 4:23 am
autor: nata18
Nowa inicjatywa Giertycha, budzi rożne uczucia- przeglądając komentarze na onecie można zauważyć że pozytywnie wypowiadają się na ten temat tylko dorośli. Może to tylko pewnego rodzaju "zemsta" ja musiałam w młodości nosić mundurek to niech moja córka/syn też nosi. Argumentem który miałby nas nastawić do tego pozytywnie jest również ten, że niby jak będą mundurki w szkołach, na jej teren nie będą mogły wejść osoby obce co za tym idzie będzie mniejsza obecność narkotyków itp. w szkołach, ale przecież najczęściej to właśnie uczniowie w szkołach rozprowadzają tego typu używki dla swoich rówieśników. Rozumiem, że niektórzy (niestety najczęściej mowa o płci żeńskiej) ubierają się wyzywająco a w szkole nie powinny oraz, że przez wprowadzenie mundurków, każdy mógłby się czuć "równy" ale moim zdaniem to jest przesada, dyrekcja szkół mogła by się postarać o to żeby młodzież w ich szkołach ubierała się "normalniej" bardziej skromnie, gdyby bardzo chcieć można by było coś z tym zrobić ale nikomu się nie chce! Można by np. postawić ultimatum albo zaczniesz normalnie się ubierać do szkoły albo nie przychodź do niej wcale- co by niosło za sobą ryzyko nie zdania do kolejnej klasy lub wydaleniu ze szkoły a więc mogło by zadziałać. Ja osobiście cieszę się że już ukończyłam szkołę i tego nosić nie będę musiała a dla osób jeszcze uczących się -szczerze współczuje. Przykre jest też to, że nikt nie bierze pod uwagę co myślą na ten temat uczniowie...Proszę o to żebyście napisali co wy na ten temat myślicie. Pozdrawiam :)

: pn lip 24, 2006 5:59 am
autor: Kasiak
nata18 pisze:dyrekcja szkół mogła by się postarać o to żeby młodzież w ich szkołach ubierała się "normalniej" bardziej skromnie, gdyby bardzo chcieć można by było coś z tym zrobić ale nikomu się nie chce!
...Wiele osób z dyrekcji stara się o to, by w szkołach nie było pokazywania pośladków czy też brzucha po piersi, ale mamy teraz taką młodzież, której wydaje się, że wszystko im można i nikt nie jest w stanie zabronić im ich 'wolności'. Moim zdaniem mundurki są dobrym rozwiązaniem. Wiesz czemu? Bo wiele jest takich osób, które ubierają się w jeans'y za 100 zł i sie tym szczycą...lub bluzki za 50 zł...a jest wielu takich ludzi, których na to nie stać i oni czują się gorsi, bo wielu ich rówieśników potrafi ich zmiażdżyć mówiąc o tym jak oni się ubierają, że chodzą w starych szmatach. To boli.
nata18 pisze:Można by np. postawić ultimatum albo zaczniesz normalnie się ubierać do szkoły albo nie przychodź do niej wcale
...taka postawa nic nie da, bo wtedy rodzic bedzie miał pretensje do dyrekcji, a nie do dziecka, poza tym uczęszczanie do szkoły jest obowiązkowe do 18 roku życia.

: pn lip 24, 2006 8:22 am
autor: greenka
Moim zdaniem w szkole powinniśmy wyróżniać się wiedzą, a nie ubiorem ale niestety czasami jest odwrotnie.
nata18 pisze:każdy mógłby się czuć "równy"
No właśnie. Nie byłoby rewii mody. Prawda jest taka, że niektórzy wręcz marzą o powrocie znienawidzonego niegdyś mundurka. W moim mieście, w kilku szkołach uczniowie sami projektują mundurki dla siebie. Wcale nie ograniczałyby wolności, bo przecież po szkole każdy może chodzić w czym chce....

: pn lip 24, 2006 10:21 am
autor: pawel1990
Według mnie mundurki w szkole dużo mogły by zrobić i jestem całkowicie, bez problemu mógłbym we wrześniu zacząć ubierać mundurek do szkoły.
Kasiak pisze:Bo wiele jest takich osób, które ubierają się w jeans'y za 100 zł i sie tym szczycą...lub bluzki za 50 zł...a jest wielu takich ludzi, których na to nie stać i oni czują się gorsi, bo wielu ich rówieśników potrafi ich zmiażdżyć mówiąc o tym jak oni się ubierają, że chodzą w starych szmatach. To boli.
i tu jest racja dlatego jestem właśnie za mundurkami

: pn lip 24, 2006 11:30 am
autor: Katieee
Mundurki szkolne to nie jest zły pomysł. Nie bylo by rewii mody na korytarzach co u mnie w szkole stanowi największy problem. W moim LO jest wyścig na ciuchy od D&G, Gucciego, Versace, Pumy, Nike itp. Gdy nie masz spodni, torby, bluzki, butów, plecaka Pumy, Versace czy D&G jesteś gorszy.

: pn lip 24, 2006 1:23 pm
autor: nata18
nata18 pisze:Można by np. postawić ultimatum albo zaczniesz normalnie się ubierać do szkoły albo nie przychodź do niej wcale
Kasiak pisze:...taka postawa nic nie da, bo wtedy rodzic bedzie miał pretensje do dyrekcji, a nie do dziecka, poza tym uczęszczanie do szkoły jest obowiązkowe do 18 roku życia.
Oczywiście zgadzam się z Tobą, najczęściej właśnie takich rozpieszczonych dzieciaków rodzice w takich momentach zamiast „przełożyć przez kolano” , czepiają się do nauczycieli, ale to tylko kwestia wychowania ja nigdy nie oceniałam ludzi po tym jak się ubierają i rodzice uczyli mnie szacunku do ludzi a wiec zarówno do szkoły i nauczycieli. Więc może problem tkwi w rodzicach a nie dzieciach...Rozumiem każdy może mieć różne zdanie ,choć widzę, że jak dotąd jedynie ja jestem przeciwko mundurkom i nadal twierdze że powinni wymyślić jakieś inne rozwiązanie i znając życie tych mundurków też połowa nosić nie będzie więc czy tak czy inaczej niektórzy rodzice będą się buntować.

: pn lip 24, 2006 3:42 pm
autor: Sol
Moim zdaniem to zbędne. Narkotyki rozprowadzają sami uczniowie. Czyli włożenie mundurka nic by nie dało.

Ja tam sobie nie przypominam, żeby ktoś się z kogoś naśmiewał, że chodzi w starych rzeczach. Fakt, jeżeli to było brudne, zaniedbane to co innego. Ale to już kwestia nie ceny ubrania, a dbania o czystość.
Powiedziałbym, że czasami ktoś został wyśmiany za ubranie się od stóp do głów w ubranie Nike (buty, skarpety, spodnie, koszulka i nawet czapka).

Ale z racji tego, że już uczniem nie jestem, to szczerze mówiąc mnie to zwisa, co najwyżej będę mógł się pośmiać na ulicy z tych jednobarwnych strojów.

: pn lip 24, 2006 3:50 pm
autor: noname
hmmm mundurki rowna sie brak swej osobowosci wyrazanej poprzez stroj a narkotyki wsadzisz np w buta

: pn lip 24, 2006 6:13 pm
autor: greenka
noname pisze:hmmm mundurki rowna sie brak swej osobowosci wyrazanej poprzez stroj
Fakt-jesteś ograniczona, ale tylko w szkole...chyba można wytrzymać 8 godzin? A potem, wychodzisz- i możesz wszystko zdjąć. Osobowości nie wyrażamy tylko i wyłącznie strojem. A poza tym, nie każdy może wyrazić siebie, tak jak chciałby. Nie każdy ma możliwości.

: pn lip 24, 2006 6:43 pm
autor: noname
ja nie wytrzymam 8 h nie bedac soba.... ale ja np wyrazam siebie poprzez ma powloke.... mam takie mozliwosci i to robie.... pozatym kazdy ma prawo donoszenia tego co mu sie podoba nawet jesli ktos np lubi wystawac poldupy na wierzch jgo sprawa w szkole nie powinno sie patrzec na wyglad czy ktos nie wiem ma nietypowy stroj bo na lekcjach tego nie weryfikuja tylko to co mamy w glowie wiem ze to moze isc w dwie strony ale moim zdaniem nie powinno sie czepaic do wyg;ladu ubiory itp ucznia