Strona 1 z 12

Ocena z religii do średniej

: sob sie 18, 2007 8:24 pm
autor: misanthropiac
Wesoły Romek wymyślił ocenę do religii wliczaną dośredniej, ale jego następca nie chce o tym słyszeć. Nie ma wojny ale rozgorzała taka walka o pokój, że nie zostanie kamień na kamieniu.
A co narkozianie sądzą o tej idei?

Pytanie bonusowe:
O co chodzi temu panu, tj. Wczc abpowi? :mrgreen: -> http://wiadomosci.onet.pl/1590946,11,item.html

: sob sie 18, 2007 8:55 pm
autor: grzesiu
Religia do średniej? Nie, dzięki. Dlaczego ci, którzy wierzą w Boga i chodzą na religię mają podnosić sobie średnią ocen? Przypominam, że istnieją w Polsce ateiści lub wyznawcy innych wiar. Pół biedy, że Legutko nie jest na tyle szurnięty, żeby takie coś wprowadzać.
"Przewodniczący Rady Episkopatu Polski ds. Środków Społecznego Przekazu - abp Sławoj Leszek Głódź - decyzję ministra edukacji narodowej Ryszarda Legutki, w sprawie nie wliczania ocen z religii do średniej na świadectwie, określił jako "politycznie nieroztropną, społecznie szkodliwą, a religijnie dyskryminującą ludzi wierzących, nie tylko katolików, ale także prawosławnych i protestantów."
- no sorry, ale czy WLICZANIE tych ocen do średniej nie będzie dyskryminacją ludzi niewierzących? Póki co nikt nie może mnie zmusić do wiary czy chodzenia na religię.

: sob sie 18, 2007 11:58 pm
autor: Jack
Z tego co wiem to w konstytucji jest powiedziane, że Polska jest państwem świeckim, a Kościół ma być traktowany jako autonomiczna organizacja i wice wersa. Skoro tak już jest to czy ocena z religii wliczana do średniej nie byłaby delikatnym pogwałceniem tego zapisu?

Zresztą w jaki sposób można wystawić ocenę za to w co wierzy bądź nie wierzy. To dla mnie kompletnie bez sensu. A religia tak na dobrą sprawę to powinna być przedmiotem z którego oceny wogóle nie powinno być. Tylko zaliczył bądź nie zaliczył.

: ndz sie 19, 2007 10:02 am
autor: jagód
Przeciw
skoro religia jest przedmiotem nieobowiązkowym
w końcu zawsze można na nią nie chodzić bez jakiś konsekwencji
to dlaczego miałaby być wliczana do średniej ?

: ndz sie 19, 2007 12:19 pm
autor: barbie
właśnie chodzi o to, że skroo ma być wliczana do sredniej, to będzie obowiązkowa. poza tym jak do tej pory można było na nią nie chodzić, jeśli rodzic wyraził na to zgodę i wiedział o tym wychowawca. a rodzice zazwyczaj wysyłają swoje dzieci na lekcje religii, no chyba że chodzi o rodziny ateistyczne. w mojej szkole było wielu ateistów, ktorzy uczeszczali na lekcje religii, sluchali i nawet sie na nich udzielali, bo CHCIELI. a teraz beda do tego zmuszeni.

: ndz sie 19, 2007 6:10 pm
autor: grzesiu
barbie pisze:właśnie chodzi o to, że skroo ma być wliczana do sredniej, to będzie obowiązkowa. poza tym jak do tej pory można było na nią nie chodzić, jeśli rodzic wyraził na to zgodę i wiedział o tym wychowawca. a rodzice zazwyczaj wysyłają swoje dzieci na lekcje religii, no chyba że chodzi o rodziny ateistyczne. w mojej szkole było wielu ateistów, ktorzy uczeszczali na lekcje religii, sluchali i nawet sie na nich udzielali, bo CHCIELI. a teraz beda do tego zmuszeni.
Na pewno mnie zobaczą na religii w tym roku.

: ndz sie 19, 2007 6:30 pm
autor: barbie
to juz Twoja sprawa i Ty poniesiesz konsekwencje, nikomu łaski nie robisz ;)

: ndz sie 19, 2007 6:56 pm
autor: misanthropiac
barbie pisze:a teraz beda do tego zmuszeni.
yyy... a gdzie to wyczytałaś, pierwsze słyszę :shock: Tekst źródłowy proszę.
Jeśli to prawda to trzeba liczyć na SLD (ja to napisałem? :lol: Co ta klerykalizacja z człowiekiem wyczynia) i ich pozew do Trybunału Konstytucyjnego.

: ndz sie 19, 2007 10:28 pm
autor: grzesiu
misanthropiac pisze:
barbie pisze:a teraz beda do tego zmuszeni.
yyy... a gdzie to wyczytałaś, pierwsze słyszę :shock: Tekst źródłowy proszę.
Jeśli to prawda to trzeba liczyć na SLD (ja to napisałem? :lol: Co ta klerykalizacja z człowiekiem wyczynia) i ich pozew do Trybunału Konstytucyjnego.
Cóż. Podobno to już jest pewne, że ocena z religii będzie wliczana do średniej. Źródło? Dzisiejsze Wiadomości @ tvp1.

: pn sie 20, 2007 4:56 pm
autor: xTrollx
grzesiu pisze:czy WLICZANIE tych ocen do średniej nie będzie dyskryminacją ludzi niewierzących?
Już dawno była o tym mowa, za czasów rewolucji Giertychowskich - katole itp. - ocena z religii; reszta - oceny z etyki. Dyskryminacja? Wątpię.
Tylko rozbraja mnie jedna sprawa - przez tyle lat ocena z religii nie liczyła się do średniej i była cisza. Nikt o dyskryminacji nawet nie pisnął. A teraz jak otworzyły się jakieś drzwi - tylko złapać, kurczowo się trzymać i piszczeć póki nie otworzą się na dobre.
Jack pisze:Z tego co wiem to w konstytucji jest powiedziane, że Polska jest państwem świeckim
W Konstytucji nie jest tak "powiedziane", z racji tego, że zarówno w socjologii jak i innych naukach nie występuje pojęcie "państwa świeckiego".
Jack pisze:Zresztą w jaki sposób można wystawić ocenę za to w co wierzy bądź nie wierzy.
A czy kiedykolwiek uczęszczałeś na zajęcia z religii? I dostawałeś oceny za stopień wiary?
jagód pisze:skoro religia jest przedmiotem nieobowiązkowym
Można to zmienić. I w przypadku włączenia jej do średniej, religia/etyka stała by się zapewne przedmiotem obowiązkowym.