Strona 1 z 1

Koedukacja do lamusa?

: ndz cze 03, 2007 11:02 am
autor: Jack
Wpadłem ostatnio na artykuł dotyczący konferencji na których ma być poruszony temat powrotu do podziału klas, a zapewne i całych szkół na żeńskie i męskie.

Ja osobiście nie przychylam się do takich pomysłów, bo nie potrafię znaleźć racjonalnych argumentów które by mówiły, że takie rozwiązanie w czymś pomoże.

: ndz cze 03, 2007 11:57 am
autor: kobieta
Nie pomoże a podejrzewam, że wręcz zaszkodzi. Rozdzielanie dziewcząt i chłopców już od młodego wieku sprawi, że w późniejszym czasie ludzie kompletnie nie będą potrafili się dogadać. Już teraz czasem nie potrafią a co to się będzie działo, jeśli od młodości nie będą tego praktykować.

: ndz cze 03, 2007 4:36 pm
autor: grzesiu
Bez przesady, nie rozumiem w ogóle czemu ma służyć taki podział... Dokładnie tak jak <b>kobieta</b> uważam, że przez "rozdzielenie" ci ludzie nie będą potrafili się dogadać. Bo niby w czym ma takie rozwiązanie pomóc? I kogo to pomysł?

: ndz cze 03, 2007 4:56 pm
autor: jagodziczek
grzesiu pisze:I kogo to pomysł?
Wielkiego Romana? hehe to coś w jego stylu ;)

Ja też uważam to za bezsensowne. U mnie w szkole nawet kible są damsko-męskie. No teoretycznie są podziały, ale nikt tego nie przestrzega ;)

Chyba bym oszalała jakbym miała całą szkołę panienek.

: pn cze 04, 2007 3:53 pm
autor: misanthropiac
Nie chodzi wcale o odejście od koedukacji a stworzenie w każdym województwie szkół żeńskich i męskich.
http://wiadomosci.onet.pl/1547325,11,item.html

: wt cze 19, 2007 10:54 am
autor: MyDesire
kobieta pisze:Rozdzielanie dziewcząt i chłopców już od młodego wieku sprawi, że w późniejszym czasie ludzie kompletnie nie będą potrafili się dogadać.
dokładnie. a poza tym ja poznalalam tez wielu kolegow wlasnie w szkole

: śr cze 20, 2007 5:21 pm
autor: DoNotBlink
Mówili o tym w tv. Ale myślę, że jeśli nawet takie szkoły powstaną, to będą miały małe wzięcie. Z własnej, nieprzymuszonej woli nikt nie pójdzie to takiej 'jednolitej' szkoły, no, chyba, że ma skłonności homoseksualne.
jagodziczek pisze:U mnie w szkole nawet kible są damsko-męskie.
Chyba żartujesz? U nas wiadomo, który kibel jest nasz, a który facetów - łatwo to rozróżnić po zapachu :-) Zresztą, nie wyobrażam sobie wspólnej toalety.

: pt sty 25, 2008 6:30 pm
autor: Spartacus
Oczywiście, że takie rozwiązanie pomoże. Z koedukacyjności bierze się agresja w szkole, to po pierwsze. Agresja dziwna, bo polegająca np na szturchaniu się ramieniem, żeby koleżanki widziały.

Szukanie kontaktu z dziewczynami poza szkołą byłoby bardzo kształcące towarzysko.

Chyba każdy wie jak wyglądają lekcje w liceum- co chwile chłopaki odwracają się do dziewczyn albo odwrotnie, by zagadać.

Choć być może przy tak niskim poziomie nauczania nie jest to takie nieracjonalne ;)

Re: Koedukacja do lamusa?

: wt lis 22, 2011 11:57 pm
autor: santiagos
Szkoły publiczne to już przeszłość. Obecnie większość ludzi, którzy chcą studiować, łączy naukę z pracą. Oferta wyższych skierowana jest zazwyczaj do ludzi młodych, z ogromnymi perspektywami i szansami. Co jednak z tymi, którzy pracę zawodową rozpoczęli wcześniej, chcą nadal się rozwijać, mają pieniądze, czas i mieszkają w Warszawie? Polecamy im szczególnie Wyższa Szkoła Komunikowania i Mediów Społecznych im. Jerzego Giedroycia., usytuowaną w samym centrum stolicy, oferującą m.in. aktorstwo i politologię, doskonałą kadrę, a przede wszystkim umożliwiający ludziom pracującym swobodne studiowanie. Do tego świetne programy studenckie – obniżanie czesnego, stypendia, własny notebook. Sprawdźcie sami na www.wskims.edu.pl