Strona 1 z 5

Śmeiszne sytuazje podczas lekcji i przerw:D

: śr sty 10, 2007 6:38 pm
autor: rumianek
Jeśli podczas lekcji wydarzyło się coś śmiesznego to piszcie! Mozemy się trochę pośmiać:D Przecież w szkole nie jest aż tak nudno;p

: pt sty 12, 2007 4:29 pm
autor: Jack
Kolega ściął komara na polskim. W tym czasie ktoś się wypowiadał na temat jakiegoś bohatera romantycznego. I wtedy nauczycielka zapytała go co on myśli na ten temat. A ten nie mając pojęcia o czym wcześniej była mowa odpowiedział:"Ja myślę podobnie".

: sob sty 13, 2007 7:20 pm
autor: rumianek
Ja mam zawsze jaja na fizyce :-P Raz moi koledzy nasmarowali klamke pastą do zębów. Baba przyszła i sie wybrudziła. Nie mówiąc nic poszła umyć ręce. Gdy wróiła spojrzała wrogo na facetów i: "waldek czemu to zrobiłes?" "to nie ja". "wiem że to ty" "ale to naprawdę nie ja!". Wtedy z tłumu karol zaczął wołać" to ja Pani Profesor"... Baba na to:" wytrzyj to swoją bluzą teraz...!" On wytarł... Wchodzimy do klasy.. i pytanie kogoś "a wie Pani co to było?" na to Pani Psor"tak wiem. To była sperma Karola". A my eeeee

: wt lut 06, 2007 3:13 pm
autor: adams12
kiedys moj koleda napisal w zeszycie hej hhodcie bo jak nie to walne was zamiast lekcja

: śr lut 07, 2007 2:28 am
autor: anabolix
hmm ja bym mógł napisać bardzo wiele przypadków ale raczej większość uznała by to za obrzydliwe , wulgarne , nie smaczne itp. wiec chyba sobie daruje

: pt kwie 13, 2007 6:31 pm
autor: ewela1075
O u nas zawsze są jaja. Kiedyś na polski pani na zadała notatkę o Kochanowskim. Na muzyce kolega mnie i moje koleżanki poprosił abyśmy mu napisały. Więc jako dobre koleżanki napisaliśmy mu że był generałem a jego dziełami był Potop, Pan Tadeusz, Romeo i Julia itp. Chłopak się tak ucieszył że na polskim wyrwał się do przeczytania. dalej nie muszę pisać co było. :lol:

: czw maja 10, 2007 7:23 am
autor: glabuss
u mnie jeszcvze w gim byla taka smieszna sytuacja moj dobry kumpel bigal po szkole a ze mielismy wprowadzone zwykle kapcie a nie zadne halowki to sie przewrocil i lecac juz po podlodze podcial nasza nauczycielke od fizyki ta z takim loskotek walnela o podlogie ze cala szkola sie zbiegla przez 3 nastepne dni nie moglismy wytrzymac ze smiechu z tego mojego kolegi

: czw maja 10, 2007 3:29 pm
autor: kobieta
glabuss, hehe, to kolega musiał mieć chyba potem nieźle przewalone u tej nauczycielki ? :mrgreen:

: czw maja 10, 2007 3:39 pm
autor: glabuss
nie nawet nie bylo tak zle wkoncu to spoko babka uczyla mnie tez w LO naprawde fajna nauczycielka takie powinny byc wszystkie

: pt maja 11, 2007 4:33 pm
autor: Darka93
glabuss pisze:bigal po szkole a ze mielismy wprowadzone zwykle kapcie a nie zadne halowki to sie przewrocil i lecac juz po podlodze podcial nasza nauczycielke od fizyki ta z takim loskotek walnela o podlogie ze cala szkola sie zbieglai
No niezle niezle. Wyobrazilam to sobie i nie moglam wytrzymac ze smiechu. Dobre ;-)