Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

Co wam kojarzy sie ze wsią? Czy może mieszkacie na wsi i nie zaminilibyście swojego miejsca zamieszkania? Co was razi a co zachwyca w klimacie wsi?

Bardzo bym chciała zamieszkać na wsi, albo chociaż na przedmieściach, gdzie jest cisza i spokój, a ludzie znają się po imieniu.

Nic mnie do niej nie razi, bo zapach, jak zapach, zależy od wiatru. W mieście gorzej śmierdzi, tylko jestesmy do tego przyzwyczajeni od urodzenia.

Na wsi mieszkać ? Nie wiem. Ani gdzie pójść na jakąś imprezę czy tam na lody do sklepu kilometry. W mieście wszystko na miejscu.

Ale zapach świeżego powietrza, kwiatów i wszystkiego innego oprócz stajni to poezja ! Mniej cyganów i złodzieji...

walu11 pisze:Ani gdzie pójść na jakąś imprezę czy tam na lody do sklepu kilometry

Tak jak myślałam stereotypy wsi... Jest wiele miejsc gdzie mozna sie spotkac a teraz sklepy są blisko a impreza też sie znajdzie- cały urok, ze wybiera sie cała paczka i wraca sie również całą czasami parenaście km...

przeprowadzilam sie rok temu z centrum miasta na wies...

plusy:
- cisza
- mogle miec konie
- zielono jest

minusy:
-daleko do kina, sklepu, imprez, koncertow
- daleko do znajomych
-daleko do MPK
-trzeba zima odsniezac
- wilgoc ;/

czekam tylko do mojej osiemnastki i sie wyprowadzam ... poprostu maskara jest na tej wiosce ;/

Nie chciałabym mieszkać na wsi. Co mi się z nią kojarzy? Wszędzie daleko, jeżeli ktoś nie ma samochodu nie może się przemieszczać, bo autobusy jeżdżą rzadko. Świeże powietrze? Dla mnie śmierdzące tymi wszystkimi zwierzętami i gospodarstwami ;P

juliaa115 pisze:-trzeba zima odsniezac

Eee... mieszkam w mieście, też musimy odśnieżać...

Hmmm, ja mieszkam na wsi i wszędzie jest blisko- wcale nie narzekam^^ Podziwiam ludzi, którzy tam mieszkaja i uprawiaja ziemie, poniewaz jest to bardzo cieżka praca a w mieście nawet nie mają o tym pojecia jak ciężko sie pracuje na wsi...

a w mieście nawet nie mają o tym pojecia jak ciężko sie pracuje na wsi...

Mają mają :> Chociaż, jeśli gospodarstwo posiada dobry sprzęt, praca staje się o połowę lżejsza. Fizycznie. Bo psychicznie (imo) bez tego jest lekka.

Co was razi a co zachwyca w klimacie wsi?

Ostatnio parę dni spędziłem na takiej mega wiosce.

Minusy i zarazem plusy
- każdy zna każdego (stąd minus - każdy musi wiedzieć wszystko o innych i plus - w razie problemów, zawsze jest do kogo zwrócić się o pomoc... przy dobrych stosunkach oczywiście).
- odległość - od większych skupisk ludności, większych sklepów, placówek rozrywkowych, gdzieniegdzie technologiczna alienacja (np. media - kablówka, internet); natomiast wiąże się to z większym spokojem, mniejszą ilością spalin etc. etc.

Nie wiem, chyba bym się zanudził na wsi, ile można rąbać drewno i oglądać te same gęby

aa i niewątpliwy plus - można przypakować przy codziennych czynnościach

xTrollx pisze: każdy zna każdego (stąd minus - każdy musi wiedzieć wszystko o innych i plus - w razie problemów, zawsze jest do kogo zwrócić się o pomoc... przy dobrych stosunkach oczywiście).

Najbardziej irytujące jest głowa w oknie kolejnej staruszki, która z "nudów";) obserwuje sąsiadów

ja nazczescie mieszkam daleko od starszych babc,