Strona 1 z 4

Afera z mniejszością niemiecką

: ndz wrz 10, 2006 7:30 pm
autor: misanthropiac
W skrócie: LPR składa projekt ustawy mówiący o tym, że mniejszośc niemiecka by wejść do sejmu będzie musiała przekroczyć pięcioprocentowy próg poparcia. Premier się temu sprzeciwia stanowczo.
Pytanie: dlaczego? Jaki jest sens dawania Niemcom przywileju 2 posłów w sejmie i dlaczego są oni faworyzowani w demokratycznych wyborach? Zdaje się, że konstytucja daje im prawo do kultywowania etnicznej i narodowej odrębności. Ponadto jak ktoś jest prawnie dyskryminowany to zgłasza sprawę do trybunału konstytucyjnego lub sądu, nie do posła. Ale jak się okazuje, oni są wręcz uprzywilejowani w stosunku do Polaków i innych mniejszości narodowych...

: ndz wrz 10, 2006 9:57 pm
autor: Sol
2 posłów na 460, to faktycznie tak dużo, aby robić zamieszanie... .

: pn wrz 11, 2006 10:53 am
autor: xTrollx
Z małych ilości rodzą się większe. Dlaczego Niemcy mają ingerować w rządy naszego państwa? :roll:

: pn wrz 11, 2006 12:53 pm
autor: Sol
Bo zapewne mają silne lobby i jest ich całkiem sporo. Pomiajając Rosję, są naszymi największymi sąsiadami, itd.

: pn wrz 11, 2006 2:58 pm
autor: misanthropiac
Sol pisze:2 posłów na 460, to faktycznie tak dużo, aby robić zamieszanie... .
Nie chodzi tu o dane liczbowe, tylko o zasady. Dążymy do państwa, które NIKOGO nie faworyzuje. Tymczasem zachodni sąsiedzi mają handicap w postaci dwóch posłów. Z jakiej racji?

: pn wrz 11, 2006 8:34 pm
autor: Sol
Z takiej racji, że umieli to sobie wywalczyć. Dlaczego po Sejmie kręcą się lobbyści okreslonych grup społecznych, a nie np. pielęgniarek, czy kolejarzy?

: wt wrz 12, 2006 1:48 pm
autor: ET
Czy to się komuś podoba czy nie, Mniejszość niemiecka jest w naszym parlamencie niemal od początku i należy to traktować jako swego rodzaju tradycję polityczną.
A to,że Polacy nie mają takich przywilejów- to już tylko kwestia buractwa Niemców.

: wt wrz 12, 2006 6:01 pm
autor: misanthropiac
Sol pisze:Z takiej racji, że umieli to sobie wywalczyć.
Ale to jest bez sensu! Wywalczyć miejsce w parlamencie można tylko poprzez demokratyczne wybory. I to proponuje posłom niemieckim LPR: uczciwą walkę na równych zasadach. A w przeciwnym razie można dać jeszcze wywalczyć tym pielęgniarkom, kolejarzom i 227 innym mniejszościom i wybory nie mają sensu: mamy kompletny sejm ;-)
ET pisze:Czy to się komuś podoba czy nie, Mniejszość niemiecka jest w naszym parlamencie niemal od początku i należy to traktować jako swego rodzaju tradycję polityczną.
Błąd. Nie od zawsze, tylko od czasów jakiejś umowy z 1991 r. Skorzystali fryce z okresu przemian politycznych :roll:
ET pisze:A to,że Polacy nie mają takich przywilejów- to już tylko kwestia buractwa Niemców.
To kwestia trzeźwego spojrzenia na demokracje. Nas u nich nie ma i ich u nas nie powinno być (z wyjątkiem pozyskania miejsc poselskich w wyborach).

: śr wrz 13, 2006 4:23 pm
autor: ET
Mówiąc "od zawsze" miałem na myśli III RP. Nie uważam, że to źle, że Mniejszość niemiecka cieszy się takimi przywilejami. Troszkę ich w końcu jest na tej opolszczyźnie..
Nie rozumiem dlaczego mamy odbierać im ten przywilej.
A poza tym tak na zdrowy rozum- " Kto daje i zabiera..." ten nie cieszy się na arenie międzynarodowej wielkim szacunkiem. Takie nagłe odbieranie tym 2. posłom mandatów zapewne zostałoby potraktowane jako swego rodzaju nietakt.

: śr wrz 13, 2006 5:53 pm
autor: misanthropiac
ET pisze:Mówiąc "od zawsze" miałem na myśli III RP. Nie uważam, że to źle, że Mniejszość niemiecka cieszy się takimi przywilejami. Troszkę ich w końcu jest na tej opolszczyźnie..
Nie rozumiem dlaczego mamy odbierać im ten przywilej.
No to ja zacytuję... sam siebie...
Zdaje się, że konstytucja daje im prawo do kultywowania etnicznej i narodowej odrębności. Ponadto jak ktoś jest prawnie dyskryminowany to zgłasza sprawę do trybunału konstytucyjnego lub sądu, nie do posła.
Można rzec, że jako mniejszość są "pod ochroną". Po co im zatem posłowie?
A poza tym tak na zdrowy rozum- " Kto daje i zabiera..." ten nie cieszy się na arenie międzynarodowej wielkim szacunkiem. Takie nagłe odbieranie tym 2. posłom mandatów zapewne zostałoby potraktowane jako swego rodzaju nietakt.
LOL i bez komentarza