Polska znów monarchią!
: śr gru 20, 2006 9:43 am
Forum młodzieżowe - porozmawiaj z nami na każdy temat. U nas nie ma tematu tabu!
https://narkoza.pl/
Ja bym nawet tego nie zrozumiał :-> W państwie konstytucyjnie NIEwyznaniowym to chyba jest złamanie prawaJack pisze:Zrozumiałbym gdyby to chciał zrobić Episkopat albo jakiś biskup wyszedł z taką propozycją
Nie słyszałem, żeby w innych katolickich krajach zachodziły takie wałki, ale to być może niedoinformowanie. Niewiadomo też, żeby prawosławni i prostestanci modlili się o deszcz i miast zajmować się gospodarką debatowali o Jezusie...Sol pisze:W kraju gdzie większośc ludzi do katolicy to trudno się dziwić takim rzeczom.
Niech będzie! Jako niekatolik nie mam nic do tego zdania w konstytucji, ani do Angielskiego hymnu ("God save the queen"). Bo to jest właśnie TRADYCJA! Jeśli nasi wybrańcy narodu twierdzą, że tradycja to robienie takich cyrków to wyśmiewam z lekkim przerażeniem.W Konstytucji jest odwołanie do Boga. "Bóg, Honor, Ojczyzna" też chyba coś znaczą - nie róbmy z siebie takich niewiernych ludzi.
Kto podchwycił? Myślałem, że jestem oryginalny... oryginalnym kretynemDziennikarze to też kretyni, zaraz podchwycili, że Polska ma być monarchią - ojejku
W kościele mogą mówić do woli. Gorzej, jeśli nie obowiązuje ścisły podział na kościół i parlament, o którym wspomniał Jacka w Kościele mówią o Królowej Polski Maryii - czyli co nawołują do zmiany ustroju?
Tylko o czym to świadczy? Ile krajów ma prezydenta i premiera jako braci bliźniaków? Ej, hallo nie musimy być tacy jak inni. Możemy mieć własne pomysły, a nie tylko małopować od innych.misanthropiac pisze:Nie słyszałem, żeby w innych katolickich krajach zachodziły takie wałki, ale to być może niedoinformowanie. Niewiadomo też, żeby prawosławni i prostestanci modlili się o deszcz i miast zajmować się gospodarką debatowali o Jezusie...
Wybrańcy narodu jako katolicy w tradycji katolickiej stwierdzili, że religia - katolicyzm jest ważnym elementem naszego społeczeństwa i zajmują się tym tak samo jak czym innym. Umiem ich zrozumieć, tylko od czego w takim razie jest Kościół w Polsce?misanthropiac pisze:Niech będzie! Jako niekatolik nie mam nic do tego zdania w konstytucji, ani do Angielskiego hymnu ("God save the queen"). Bo to jest właśnie TRADYCJA! Jeśli nasi wybrańcy narodu twierdzą, że tradycja to robienie takich cyrków to wyśmiewam z lekkim przerażeniem.
To jest drugie forum na którym widzę taki temat i o dziwo tytuł jest niemal identyczny na obydwu...misanthropiac pisze:Kto podchwycił? Myślałem, że jestem oryginalny... oryginalnym kretynem
Stop! Kościół to poważna instytucja, najstarsza i jedna z najpotęzniejszych. W momencie gdy ktoś chce zmienić ustrój i obalić tym samym prezydenta Kaczyńskiego i premiera to chyba jest zamach stanu...?misanthropiac pisze:W kościele mogą mówić do woli
Nie wiem dlaczego wszyscy traktują to tak dosłownie. Coś w rodzaju - teraz będzie nami rządził król - tu jest tron i zasiądzie na nim Jezus z Nazaretu... . To chyba nie tak. To coś w rodzaju patronatu, duchowej opieki, etc.misanthropiac pisze:Całą sprawę należy traktować raczej w charakterze groteski. Powiedzmy, że Jezus zasiądzie na tronie (?) i... no właśnie i co (to element komiczny)?
Miło by było, gdyby te pomysły były mądreSol pisze:Możemy mieć własne pomysły, a nie tylko małopować od innych.
A dlaczego? Kościół sobie, polityka sobie. Zresztą przypomnijmy, kościół jest przeciwny, oni OŚMIESZAJĄ tą instytucję.Wybrańcy narodu jako katolicy w tradycji katolickiej stwierdzili, że religia - katolicyzm jest ważnym elementem naszego społeczeństwa i zajmują się tym tak samo jak czym innym.
Weź mnie nie wkręcajStop! Kościół to poważna instytucja, najstarsza i jedna z najpotęzniejszych. W momencie gdy ktoś chce zmienić ustrój i obalić tym samym prezydenta Kaczyńskiego i premiera to chyba jest zamach stanu...?
Od duchowej opieki są organizacje kościelne, parlament jest przede wszystkim od prawodawstwa i gospodarki. Tego się trzymajmyNie wiem dlaczego wszyscy traktują to tak dosłownie. Coś w rodzaju - teraz będzie nami rządził król - tu jest tron i zasiądzie na nim Jezus z Nazaretu... . To chyba nie tak. To coś w rodzaju patronatu, duchowej opieki, etc.
To fakt. Taka koronacja nie ma najmniejszego wpływu na rzeczywistość, co jeszcze bardziej podważa jej sens.misanthropiac pisze:Cytat:
Stop! Kościół to poważna instytucja, najstarsza i jedna z najpotęzniejszych. W momencie gdy ktoś chce zmienić ustrój i obalić tym samym prezydenta Kaczyńskiego i premiera to chyba jest zamach stanu...?
Weź mnie nie wkręcaj
Podstawowa sprawa: nie ma FIZYCZNEJ możliwości usadowienia Maryi i Jezusa na tronie, więc raczej rewolucja nie grozi. Gdyby w kościołach grzmieli np. "Pieronek na króla Polski" albo wcześciej "JP2 na króla", to trzeba by było głębiej się zastanowić.