Strona 1 z 3

Poprawa humoru ;)

: pn lut 02, 2009 8:14 am
autor: Fusa_20
Co robicie aby poprawić sobie humor ??

: pn lut 02, 2009 11:43 am
autor: olka080
Wypłakuję się dopóki mnie oczy nie zaczną boleć :lol: a optymistyczne myśli same do mnie przychodzą więc automatycznie robi mi się lepiej ;)
Albo idę się spotkać z moimi...
Albo gibię się na łóżko i idę spać.
Tyle, że jak mi jest źle staram się normalnie funkcjonować ;P
I ostatnio staram się walić wszystko więc jest jeszcze lepiej :roll:. Tyle, że nie zawsze to wychodzi :-?.

: pn lut 02, 2009 12:03 pm
autor: Em.
Spotykam się z przyjaciółmi. W jakim złym nastroju bym nie była, z nimi się nie da nie śmiać ^^
Inne rozwiązanie, to muzyka. Słuchawki na uszy i rozmyślam o tych dobrych, przyjemnych rzeczach ;)

: pn lut 02, 2009 3:41 pm
autor: CinCinGirl
Ja po prostu ide spac ;p jak sie obudze to wszystko od razu wyglada lepiej ;] jak mam piwko w lodowce to wypije, ze dwa szlugi spale ;] mnie pomaga xD

: wt lut 03, 2009 4:22 pm
autor: Baruch
Nie miewam złego humoru ;).

A jak juz naprawde sie na cos zdenerwuje to ide zrobic masakre na ulicy, zjesc jakiegos kotka itp. Czyli nic interesujacego.

: wt lut 03, 2009 5:29 pm
autor: Fusa_20
Hooy pisze:zrobic masakre na ulicy, zjesc jakiegos kotka
Chyba kotke, ... głodny tylko o jednym.... Hmm, nie wiesz że przez agresję humor sie psuje- jeżeli takie coś można nazwac poprawa humoru, prowokator.... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: wt lut 03, 2009 8:30 pm
autor: Baruch
Fusa_20 pisze:Chyba kotke, ... głodny tylko o jednym
Chodziło mi raczej o mroczny rytuał (stado dziewic, groby, noc itp. pominąłem).
A tak szczerze to ja nigdy nie mam złego humoru.

: wt lut 03, 2009 10:58 pm
autor: Fusa_20
Coż jesteś wiec chodzącym optymistą;) :mrgreen:

: śr lut 04, 2009 1:04 pm
autor: olka080
Zazdrościć.
Bo ja jestem chodzącym dynamitem. :P

: sob kwie 11, 2009 6:04 pm
autor: StopShouting
Nic. Siadam na środku pokoju, włączam muzykę, i siedzę. Ostatnio spędziłam tak 1,5 godziny. Nie wiem jak innym, mi pomaga.