Strona 1 z 11

Spowiedź

: śr kwie 12, 2006 4:10 pm
autor: Kasiak
Z góry przepraszam wszystkich za cenzuralne słowa...ale...

No ja pie*****!! Wchodze dziś do kościoła, bo chciałam się wyspowiadać, a tam pełno ludzi. Już zaczęłam myśleć, że może jakaś masza, albo coś innego. No ale nie. Kolejki takie, że dzięki bardzo. Od razu zrezygnowałam i poszłam do innego kościoła. Tam to samo...tylko z taką różnicą, że zamiast 3 czy 4 jak tam księży był tylko jeden. Ludzie ustawili się w drugiej kolejce, bo za 10 minut miał przyjść drugi spowiednik. kiedy już łaskawie przyszedł po 20 minutach (!) to jeszcze się szczępił, że ludzie stoją nie po tej stronie co trzeba i zamiast być wyspowiadanym po 10 minutach spędziłam tam klepaną godzinę! Szlag człowieka trafia! Później przyszło jeszcze 2 spowiedników i ludize przechodzili do nich, po czym zrobiło się takie zamieszanie, że nikt nie wiedział, kto gdzie stoi.

Podsumowywując...! Zero organizacji, totalny chaos, a wszyscy księża byli takimi spaślakami, że sorry bardzo, ale żal się człowiekowi robi. Po 1 tego, że tak wyglądają a są zakonnikami, po 2 tego, że takie bydło robią. Jak można doprowadzać się do takiego stanu? Moim zdaneim mniej powinni jeść, a więcej pomagać, to nie wyglądali by tak, bo nie mieli by tak dużo czasu na opychanie się.

Wyszłam z kościoła oburzona do szpiku kości.

: wt kwie 25, 2006 5:15 pm
autor: AdminNarkoza
Zgadzam się. Dużo razy spotkałem się z taką sytuacją.
Ps: Wg mnie powinno być: słowa niecenzuralne

: śr kwie 26, 2006 11:58 am
autor: Kika
Tak zawsze jest. teraz to nie ma normalnych księży, kiedys kto by pomyślał ze księża porno olgądają jeżdza do clubów i takie tam a teraz to co nawet sam ksiadz tu u mnie gadał jak sie go xzapytało co ksiądz porabia w obecnej chwili to ten ze pornole oglada w sieci :!:
no normalnie masakra... ale z drugiej strony ksiadz to tez czlowiek :)
A co do ich wagi to jest tak, siedza na plebani maja swoje kuchareczki, nie dość ze zyja za nacze pieniądze to jeszcze nie ma ja dla nas szacunku :/
Z takimi ksieżami to do piachu :))z
Jeden z moich ksieży wyglada tak jak by miał swój mały bęben piwny + 9miesiąc ciąży :mrgreen: Nie przesadzam tak jest :D

: śr kwie 26, 2006 3:31 pm
autor: AdminNarkoza
Wieże, wieże, że ma taki brzuszek.
Wg mnie prawdziwy ksiądz to zakonnik, mnich. Czyli taki który nic nie ma.
A nie tak jak większość księży, to co zarobią to jest już ich. Np mają własne samochody.

: śr kwie 26, 2006 6:17 pm
autor: Kika
Dlatego ja nie daje na tace jak jestem w kosciele :mrgreen:
Bo po co zeby mogli kupić se właśny samochód nowego kompa lub co innego ....:?:
Ładna bania wchodze do ksiedza do jego pokoju po to bu zdać na biuerzmowania ja i moi kumple a ja tam patzre a tam telewizor plazmowy, komp z płaskim, łóżko wypaśne , wieża <font color="red">:-)</font> masakra ... nie to ze zazdroszcze ale wiecie o co chodzi to są normalnie KONSUMENCI!!!
A co do mniechów to zgadzam sie tak własnie powinien wygladać ksiadz odciety od swiata i wogole :)

: czw kwie 27, 2006 9:46 am
autor: Kasiak
Większość księży, to masakra...ale ja znam też kilku takich którzy są lajtowi. Brat mojego kumpla jest księdzem i kiedy mama dała mu pieniądze, żeby kupił sobie jakieś ciuchy czy coś, to on kupił kompa...ale nie dla siebie tylko dla dzieci. Uczy dzieciaki w jakiejś wśi i one po lekcjach przychodzą do niego sobie pograć, bo nie stać je na własny komp. Takie zachowanie popieram.

: czw kwie 27, 2006 10:16 am
autor: Kika
No takie to jest właściwe a nie kurcze pasożyty jedne :D

: czw kwie 27, 2006 7:38 pm
autor: Kasiak
:mrgreen:

: ndz kwie 30, 2006 12:31 pm
autor: Kika
Konfidenci jeb*** z takimi do piachu :D

: ndz maja 14, 2006 6:41 am
autor: xTrollx
admin pisze:A nie tak jak większość księży, to co zarobią to jest już ich. Np mają własne samochody.
Przypomina mi się opowiadanie jednego z księży.
Trafił do nowej parafii, służył wiernie parafianom, w razie potrzeby potrafił wysluchać, doradzić, czasem pomóc. Po 7 miesiącach od wstąpienia w progi parafii przyszła pora na jego urodziny. Zaprzyjaźnieni księża (koledzy z roku na teologii itp.) i rodzina, choć biedni, zebrali się w kupę, a jak wiemy w kupie moc i siła. Z pomocą tej siły i mocy jedni wyskrobali resztki swoich oszczędności, inni odciągneli troche od "chleba powszedniego" i na urodziny ksiądz otrzymał kluczki do noowego, opasanego wstążką malucha.
W razie potrzeby miał własny środek transportu. Wszystko byłoby ładnie, pięknie, gdyby nie ludzie. - Ledwo młody przyjechał do parafii, a już za moje pieniądze nowy samochód sobie kupił i się buja po parafii - to bynajmniej nie była opinia jednej osoby. Młody ksiądz słysząc te okrutne głosy oddał samochód do fundacji, na tamtejsze potrzeby.

Mówimy, że księża są źli, są tacy i owacy, zapominając, że to my - ludzie, jesteśmy okrutni. Nie niszczmy.