Strona 1 z 2
aparat ortodontyczny
: ndz sie 17, 2008 12:49 pm
autor: lubię_kakao
ej?? nosi tu ktoś aparat ortodontyczny? bo ja tak!! od 5 miesięcy go mam, jest stały, bo na taki wyjmowany jestem raczej już za stara..
co myślicie o takim czymś na zębach? gdyby np. waszemu chłopakowi albo dziewczynie groził aparat nie przeszkodziłoby to wam...hm.. w całowaniu
?
mojemu to raczej nie przeszkadza i mówi nawet że liczą się doznania..
no ale pytania aparat czy nie aparat robi wam to różnicę??
: pn sie 18, 2008 9:05 am
autor: aleXa-ALExandra
ja jeszcze nie jestem nosicielka apratu ortodontycznego na stale... tymczasowo czekam na usuniecie zebow madrosci... a potem wskuje w aparat na dosc dlugi czas... ale czym tu sie przejmowac... z apatatem czy bez nadal jest sie ta sama osoba... Bardzo duzo osób ma go teraz i co z tego?
: ndz gru 07, 2008 5:31 pm
autor: AngeLoL
O boshe mnie czeka to samo .. tzn.. ja tez bede miała w najbliższym czasie aparat i nie jestem z tego zadowolona bo nie wyobrażam sobie siebie z drutami na zebach ale z drugiej strony chce miec ładne i proste zabki... dla mnie nie stanowiło by to zadnego problemu gdyby moj chlopak mial aparat przeciez to normalne... :->
: ndz gru 07, 2008 5:41 pm
autor: Nikki_66
Ja jestem po aparacie stałym
Miałam go 2 lata , ale warto jest sie pomęczyc.. A na początku strasznie boli
A czy przeszkadza w całowaniu?
Nieee... co prawda to trzeba uważać, aby ktoś sobie jezyka sie skaleczył, ale ogólnie nie robi różnicy w koncu nie zebami sie człowiek całuje
: śr gru 17, 2008 10:26 pm
autor: sister
nie mam nic do osóbek które noszą aparat ale ostatnio w trollu widziałam laske która miala taki aparat że jak nawet nic nie mówiła, buzie miała zamkniętą to jej wystawal. wyglądała buuu
: śr gru 17, 2008 10:40 pm
autor: olka080
A ja stwierdziłam, że chciałabym nosić aparat
Nawet taki na stałe
Nie przeszkadza mi to.
Zębów tragicznych nie mam, ale jest jeden, który pasowałoby wyprostować...
Może taki na noc mi załatwią... kto wie
A aparat jeszcze zależy od osoby
Mam w klasie pannę, która ma tragiczne zęby... i usta w ogóle... i średnio mi się to podoba...
Chociaż lepiej jej z tym aparatem niż bez.
I jest jeszcze inna panna, która nosi... ale ma dość wysuniętą górną szczękę... ( wątpię, że ktoś wie o co mi chodzi...
) ale i tak całkiem nieźle wygląda
: czw gru 18, 2008 6:40 pm
autor: Ameris
olka080 pisze:A ja stwierdziłam, że chciałabym nosić aparat
Nawet taki na stałe
Nie przeszkadza mi to.
w urodzie może i nie przeszkadza, ale bywa to kłopotliwe.
Resztki jedzenia wchodzą między gumki, czasami język jest raniony pzrez druty, jeżeli coś masz nie dokońca powyginane i boli po każdej wizycie, kiedy to ortodonta podkręca Ci druciki, żeby zęby sie przesuwały i prostowały.
Jeżeli faktycznie masz nieciekawy zgryz to polecam aparat, jeżeli chodzi tylko o fajny wygląd i mode to zdecydowanie odradzam, nic fajnego.
: czw gru 18, 2008 6:43 pm
autor: olka080
Ameris pisze:Resztki jedzenia wchodzą między gumki, czasami język jest raniony pzrez druty, jeżeli coś masz nie dokońca powyginane i boli po każdej wizycie, kiedy to ortodonta podkręca Ci druciki, żeby zęby sie przesuwały i prostowały.
Wystarczy umieć się obchodzić
Ameris pisze:Jeżeli faktycznie masz nieciekawy zgryz to polecam aparat, jeżeli chodzi tylko o fajny wygląd i mode to zdecydowanie odradzam, nic fajnego.
Dla mody? Nigdy. Dla mnie to nie moda - tylko konieczność zadbania o swoje zęby
: czw gru 18, 2008 7:01 pm
autor: Em.
olka080 pisze:Wystarczy umieć się obchodzić
Nie wystarczy. To nie zależy do Ciebie, czy aparat ma wygięty drucik, albo jedzenie wpadnie tam gdzie nie trzeba.
A najgorsze to jest, gdy pęknie gumka
: czw gru 18, 2008 7:04 pm
autor: olka080
Em. pisze:Nie wystarczy.
Wystarczy. Wystarczy dbać o niego i nie ma żadnych komplikacji.