Strona 1 z 2

Ciuchy dla puszystego chłopaka

: ndz mar 16, 2008 1:06 pm
autor: wyrwigrosz
Witajcie. Sprawa wygląda tak: jestem gruby i nie wstydzę się tego, nie przeszkadza mi to i nie zależy mi na zmianie tego stanu. Nie o tym jednak chcę mówić. Jedyny problem, który mnie w związku z tym męczy, to kwestia ubierania się. Moje poczucie mody jest tragiczne, a moja postura mi tego wyboru nie ułatwia. Zwyczajnie nie wiem, co taki grubas jak ja może nosić. Wiadomo, że pewne rzeczy wyglądają źle na osobach o mojej posturze. Dlatego proszę was o radę, może dacie mi jakieś ogólne wskazówki, co według was wygląda dobrze na puszystych chłopakach, a co nie. Byłbym naprawdę bardzo wdzięczny. I bardzo proszę o darowanie sobie wykładów na temat schudnięcia. ;]

: pn mar 17, 2008 11:07 am
autor: CiotkaDobraRada
Hmmm. . . Po pierwsze: NIC OBCISŁEGO! Obcisłe ubrania, np. bluzki an grubych osobach wyglądają po prostu tragicznie, nawet nieapetycznie. Dotyczy się to również dziewczyn, które chyba nie mają w domu lustra i sądzą, że podkreślając i pokazując swoje "sexi" ciałko, wyglądają lepiej :-|

: pt kwie 11, 2008 4:50 pm
autor: Dzika_kotQa
Fakt, obcisłe beee ale bardzo luźne też za dobrze nie wygląda... poradziła bym raczej ciuszki o jeden rozmiar większe. Sama właśnie taką metode stosuje, nie obwisłe ale i nie obcisłe... wybieram ubrania o ciemnych barwach lub bardzo jasnych... żadnej zieleni, brązu czy czerwieni... no ale do końca poradzić Ci nie mogę bo ja chcę zakryć tylko swój duży biust a Ty np. brzuszek czy też pupe.

: pt kwie 11, 2008 6:22 pm
autor: Pyskaty
No wiesz ja Ci powiem tak nie jestem gruby ale nigdy nie patrzyłem przy wyborze ubrań na to czy one są modne czy nie po prostu jak ktoś mi mówi że brzydko w tym wyglądam czy coś w tym stylu to odpowiadam by na mnie nie patrzył/a ... są sklepy dla pulchnych możesz wstąpić do nich poza tym wybieraj zawsze to w czym się Ty najlepiej czujesz i nie patrz na innych ... ubierasz się dla siebie nie dla ludzi których mijasz na ulicy ;-) trzymaj się ;-)

: pt kwie 11, 2008 6:33 pm
autor: Dzika_kotQa
No tak Pyskaty w sumie masz rację ale nie do końca. Zauważ że na świecie nadal panoszy się wielu debili, którzy na głos komentują Twój wygląd i ubiur... dla człowieka chudego bez kompleksów nie są tak wredni jak dla puszystego... to czasami może człowieka załamać...
Jak byłam młodsza strasznie przejmowałam się swoim wyglądem.. a i docinki ze strony chłopców nie były miłe, wiem jak to bolało...i wiem ile się męczyłam żeby zakryć swoją niedoskonałość.

: pt kwie 11, 2008 6:39 pm
autor: Pyskaty
No masz rację ale widzisz ja jestem innym typem faceta .. jak mnie ktoś obraża to ja się z tego śmieje ... nie robie nic pod publikę ... i nigdy w życiu nie biłem się z kimś dlatego że na mnie brzydkie słowo powiedział <rotfl> tak samo z tymi ubraniami każdy ma inny gust ubiera to co lubi a komentować ludzie będą zawsze z tym trzeba się pogodzić i spróbować się nie przejmować ..

: pt kwie 11, 2008 6:43 pm
autor: Dzika_kotQa
No ja też się z tego śmiałam ale potem w domu kiedy już kładłam się spać myślałam o tym co mi powiedziano i aż łzy mi ciekły... to wcale nie jest takie proste! Olewać debili też się trzeba nauczyć...

: pt kwie 11, 2008 6:50 pm
autor: Pyskaty
Wiesz ja zawsze miałem o tyle dobrze w klasach że byłem akceptowany przez większość jak mnie nie było na lekcji to nuda mówili mi a jak przychodziłem to od razu coś się działo fajnie w sumie takie coś słyszeć do dziś tak jest .. i to dziś nie przejmuję się docinkami które no są tłumaczyć można sobie to np tak : Jak ktoś Ci ubliża z obojętnie jakiego powodu może świadczyć to o tym że Ci zazdrości że nie ma tego co TY :P

: pt kwie 11, 2008 6:55 pm
autor: Dzika_kotQa
No w sumie masz rację hihihi panowie mi docinali a panie zazdrościły :mrgreen: No ale dość o nas...tu w końcu kolega ma problem a nie My!

: pt kwie 11, 2008 7:04 pm
autor: wyrwigrosz
Problem? Niii, problem to za dużo powiedziane. :] Poza tym ja nie chcę zakrywać (no, eksponować też nie). Chcę po prostu dobrze wyglądać.