Strona 1 z 4
życie sexualene na codzień
: ndz lip 30, 2006 1:21 pm
autor: maciek
ja naprzykład sobie nie daje rady mam codziennie dylemat ,coś dzisiaj będzie czy nie a jak tak to w jaki sposób z kobietą czy samemu
: ndz lip 30, 2006 5:24 pm
autor: Julia
hehe.. raczej nie mam takiego problemu.. jak mam 'chcice' to ide pobiegać albo pograć w siatke.. łatwo można rozładować wszelkiego rodzaju napięcie
a ze żyje w związku na odległość to wiesz..
: ndz lip 30, 2006 5:53 pm
autor: Sol
Julia ma w sumie rację. Ruch, sport - to wypędza kosmate myśli.
: pn lip 31, 2006 8:02 am
autor: maciek
fajnie że sport pomaga ale czy to wystarczy?
: pn lip 31, 2006 8:04 am
autor: Kasiak
Mi wystarczy mój facet. A poza tym można rozładować nadmiar żadzy w inny sposób, np pływając, uprawiając sport...i mój ulubiony sposób...tańcząc.
: pn lip 31, 2006 8:04 am
autor: rooster
jak komuś nie wystarcza to niech wymyśli sobie jakieś odprężające INNE zajęcie;]
: pn lip 31, 2006 8:33 am
autor: maciek
w zasadzie moja kobieta też mnie zadawala ale przychodzi taki okres w życiu że to nie wystarczy i nawet pływanie nie pomaga.
: pn lip 31, 2006 11:42 am
autor: Sol
maciek pisze:w zasadzie moja kobieta też mnie zadawala ale przychodzi taki okres w życiu że to nie wystarczy i nawet pływanie nie pomaga
? To ja nie rozumiem? Przychodzi tak moment w życiu? A jaki to moment? Jeżeli masz kobietę pod bokiem, to co Ci przeszkadza? Chcesz szaleństwa, to próbuj nowych technik, albo bzykania się po sklepach, przebieralniach czy w samochodzie... .
: pn lip 31, 2006 11:47 am
autor: Kasiak
Sol pisze:Chcesz szaleństwa, to próbuj nowych technik, albo bzykania się po sklepach, przebieralniach czy w samochodzie... .
...zaczynam się zastanawiać czy ty to napewno ty. Sposób twojego wyrażania siebie, ostatnio diametralnie się zmienił.
Aczkolwiek nowe metody kochania i nietypowe miejsca to dobry sposób na urozmaicenie łóżkowych igraszek. Przecież nie można przez 50 lat kochać się w jednej pozycji...to raczej nudne...no chyba, że ktoś lubi czuć się jak dwa pantofle leżące non stop na sobie.
: pn lip 31, 2006 12:25 pm
autor: Julia
Kasiak pisze:.no chyba, że ktoś lubi czuć się jak dwa pantofle leżące non stop na sobie.
oj dobree
jak czytałam początkowo twoje wypowiedzi
maciek, to myślałam, że nie masz nikogo.. teraz wydaje mi sie to conajmniej dziwne..