Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

to że mezczyżni myslą ze oczy mamy na wyskości biustu to fakt i dlatego rozmawiając z nami patrzą nam "prosto w oczy" a czy wam zdarza sie zjechać wzrokiem na wysokość jego przyrodzenia


ja jak kiedyś tak zrobiłam to zaczełam współczuć jego dziewczynie~~tam chyba nic nie było

Diablica pisze:ja jak kiedyś tak zrobiłam to zaczełam współczuć jego dziewczynie~~tam chyba nic nie było

wredna jesteś...

ja tam wolę pośladki...

kirke pisze:ja tam wolę pośladki...

A jak podczas rozmowy podziwiasz pośladki partnera? każesz mu wykonać zwrot o 180°?

Diablica pisze:to że mezczyżni myslą ze oczy mamy na wyskości biustu to fakt

to nie jest fakt tylko pomówienie, albo zwykłe uogólnienie, ja tak nie robię - z faktu nici.

Diablica pisze:a jak kiedyś tak zrobiłam to zaczełam współczuć jego dziewczynie~~tam chyba nic nie było

Może patrzyłaś nie w to miejsce Poza tym nie wiem, dziewczyny myslą, że na ulicach chodzą faceci z drągami po 30 cm w stanie spoczynku... a tu zonk, muszę was z tej nieswiadomosci wyprowadzic. Za to możecie się cieszyc, bo naukowcy stwierdzają, że podczas wzwodu prącie może się wydłużyć nawet 2-krotnie.

aj tam dzieczyny podobno nie liczy się wielkość, ale jakość

co do zjeżdżania od czasu do czasu się zdarzy ale myślę, że faceci posiadają dużo innych interesujących części ciała do podziwinia jak dla mnie oczy, oczy i jeszcze raz oczy no ale...w końcu one są głębią duszy...

misanthropiac pisze:A jak podczas rozmowy podziwiasz pośladki partnera? każesz mu wykonać zwrot o 180°?

jestem naprawdę bezpośrednia....a tak na poważnie to podczas rozmowy podobnie jak TULPEN patrzę prosto w oczy

Jak tu się nie patrzeć na biust kiedy świeci jak latarnia. Roznegliżuje się taka jedna z drugą i później się dziwi, że się jej patrze w cycki. To niech zakłada golf, to będę patrzył w oczy.

Sol pisze:To niech zakłada golf

najlepiej przezroczysty

A czemu dziewczyny noszą stanik a chłopcy nie?