Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

Mam male pytanie do was chlopcy. Moj facet ma problem bo przy kochanieu sie szybko sie spuszcza czy moze wiecie jak temu zapobiec?? to jest troszke krekujace ale bardzo wazne

Niech zwali konia pół godziny przed stosunkiem. I naucz go, aby za szybko się nie nakręcał.

xTrollx pisze: I naucz go, aby za szybko się nie nakręcał.

ale jak mam go tego nauczyc :-/ napalony jest wiec chyba nic na to nie poradze

[ Dodano: 2006-11-12, 00:07 ]
hahaha z tym zwalaniem konia bylo niezle

Obejrzyj tresurę rudej nosatej na głównym bohaterze na obozie w jednym z american pie A i on sam musi cwiczyc (bynajmniej nie na szarlotce ), chociazby powstrzymując ejakulację i z czasem wydłużając czas dojścia. Co może dziewczyna? Wprowadzić o wiele dłuższą grę wstępną i więcej obcować swoim facetem, aby przyzwyczaić go, żeby od razu nie tryskał na jej widok ...

[ Dodano: 2006-11-12, 00:13 ]

kinga17 pisze:hahaha z tym zwalaniem konia bylo niezle

No niezle, ale jednoczesnie nie glupie, jak nie chodzi z naładowanym pistoletem to tak szybko sie nie podnieca, zrazu też nie ma tak szybko czego się pozbyc (bo przeca jądra potrzebują czasu na wyprodukowanie nowego nasienia)

nie dam mu cwiczyc na szarlotce i tak to mu nic nie da. własnie o to chodzi!! gra wstepna trwa naprawde bardzo dlugo i podczas stosunku szybko sie spuszcza i jak i krotkiej grze wstepnej rowniez sie szybko spuszcza. Co on ma z tym ptakiem... jakis inny jest czy co

kinga17 pisze:Co on ma z tym ptakiem... jakis inny jest czy co

A może to twoja wina? za bardzo go podniecasz? niech cwiczy pytke, a ty np. przed wytryskiem nacisnij mu na żołędź tak żeby zablokować nasieniowód w sposob dosc dziwny tzn. od brzucha na zewnątrz ... jakkolwiek to brzmi w skrócie łepek do "trzona"

wow a tego to nie wiedzialam musze ta dzialalnosc sprobowac

to sproboj :PP albo niech facet sie sam potrudzi i trochę siana zarobi - pojdzie do banku spermy, obejrzy jakies gazetki, pocwiczy trochę i jeszcze przyda się ludzkosci

A ile on ma lat? Tyle samo co Ty? Tak to jest, nie zawsze pierwszy raz jest udany. Dużo zależy od niego. Nadchodzący orgazm da się wyczuć i gdy to on kocha Ciebie, a nie Ty jego, to może w jakimś momencie przesać wykonywać ruchy góra-dół. "Odpocząć" i zabrać się od nowa.

Nie wiem czy długa gra wstępna ma sens. Przecież chodzi w niej o to, aby jak najbardziej rozpalić zmysły, aby temperatura się podniosła do granic możliwości. Tym samym podniecenie rośnie, a nie o to nam do końca chodzi.

Osobiście uważam, że przez jakiś czas tak po prostu być musi.

on jest straszy ode mnie o 2 lata wiec nie wiem o co w tym dokladnie chodzi dorosly czlowiek i sam powinien wiedziec co jest nie tak albo wysle go do jego lekarza zeby sie upewnil. chyba, ze musi troche sobie pocwiczyc :-/. raczej odpoczynek nie daje rady