Strona 1 z 2

krwiak

: czw sie 27, 2009 7:32 am
autor: vase6
Napiszcie mi wszystko o krwiaku . jak go można leczyc ?
Jakie są objawy krwiaka? czy od tego sie umiera ? :(

: czw sie 27, 2009 8:40 pm
autor: olka080
Od krwiaka się nie umiera. '-.- Tzn. nie od takiego pospolitego.

: czw sie 27, 2009 9:15 pm
autor: vase6
olka080 pisze:Od krwiaka się nie umiera.
- na pewno !?

: czw sie 27, 2009 9:24 pm
autor: Croxite
vase6 pisze:- na pewno !?
Umierasz powolną śmiercią i w ogóle to bardzo przewlekła choroba. Też mam małego krwiaka w okolicach pachwiny, też się trochę niepokoję, ale myślę, że nic mi się nie stanie :-> Śmierci się nie boję, no ale mam do załatwienia jeszcze kilka spraw na tej Ziemi ;D

: czw sie 27, 2009 9:54 pm
autor: vase6
Croxite pisze:Umierasz powolną śmiercią i w ogóle to bardzo przewlekła choroba.
kurde co za pocieszenie ... :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-(

: czw sie 27, 2009 10:04 pm
autor: Croxite
vase6 pisze:kurde co za pocieszenie ... :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-(
Żartuje przecież...


Krwiak (łac. haematoma) – lokalne nagromadzenie się krwi, opuszczającej uszkodzone naczynia krwionośne, w obrębie różnych struktur tkankowych.

Krwiak jest zjawiskiem pospolicie znanym ("siniaki", "nabite guzy") i w ogromnej większości przypadków niegroźnym, gdyż z powodu swojej znikomej wielkości łatwo ulega resorpcji.

Przyczyna krwiaka może być urazowa, jatrogenna, albo wynikająca z zaburzeń hemostazy, na przykład w hemofilii.

Do powikłań krwiaka należy krwotok, zakażenie, ucisk na sąsiednie narządy.



http://pl.wikipedia.org/wiki/Krwiak

: czw sie 27, 2009 10:17 pm
autor: olka080
Ej no pierwszy raz w życiu krwiaka masz? ;D
Wystarczy się jakoś uderzyć... przytrzasnąć coś...
To znika. To jest normalne. Lus! ;D

: czw sie 27, 2009 10:24 pm
autor: vase6
olka080 pisze:Ej no pierwszy raz w życiu krwiaka masz?

mój chłopak ma krwaka mózgu !

: czw sie 27, 2009 11:07 pm
autor: olka080
vase6 pisze:mój chłopak ma krwaka mózgu !
Jesu! No to mów, że krwiak mózgu. Bo krwiak, a krwiak mózgu to dwie inne sprawy.
Co do krwiaka mózgu - nie wiem. Nie znam się.
Ale to chyba poważne.

: pt sie 28, 2009 7:12 am
autor: Croxite
vase6 pisze:mój chłopak ma krwaka mózgu !
Krwiak mózgu to konsekwencja krwawienia śródmózgowego z pękniętego tętniaka jednej z tętnic mózgowych lub udaru krwotocznego w przebiegu najczęściej kryzy nadciśnieniowej. Stan ten potocznie nazywany jest wylewem do mózgu. Niebezpieczeństwo krwotoku mózgowego stwarza również nieodpowiednie stosowanie leków przeciwkrzepliwych, na przykład acenokumarolu.
Niezależnie od przyczyny, jest to stan ostry, zagrażający życiu człowieka. Krwawienie śródmózgowe ma najczęściej miejsce w tak zwanych jądrach podstawy, wzgórzu oraz torebce wewnętrznej. Są to głębokie struktury mózgowia, przez które przechodzą liczne drogi nerwowe i w obrębie których znajdują się ważne podkorowe ośrodki nerwowe. Ich uszkodzenie objawia się zwykle porażeniem połowiczym po stornie przeciwległej do krwiaka (uszkodzenie torebki wewnętrznej) i zaburzeniami czucia (wzgórze). Chory szybko traci przytomność, możliwe są także napady drgawek. Oczy chorego ustawiają się natomiast w stronę uszkodzonej półkuli - "patrzą" na krwiaka.

W okresie bezpośrednio poprzedzającym wylew, chory odczuwa zwykle bardzo silny ból głowy, mdłości, w badaniach możemy obserwować często znacznie podwyższone ciśnienie tętnicze (skurczowe powyżej 180 mmHg, często powyżej 200 oraz rozkurczowe zwykle powyżej 100 mmHg). Leczenie powinno odbywać się w warunkach oddziału neurologii lub neurochirurgii. W późniejszym okresie konieczna jest odpowiednia rehabilitacja.

Nie pociesze Cię, jest źle.