Bicie się

Wasze problemy dotyczące życia i nie tylko. Nie wiesz co zrobić? Napisz...
Awatar użytkownika
pysk w pysk
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 622
Rejestracja: sob cze 27, 2009 7:35 pm

Post autor: pysk w pysk » śr sie 19, 2009 12:42 pm

Baruch pisze:pysk w pysk, taka sytuacja jest nieprawdopodobna. Ja zyje w normalnym swiecie
czyli gdzie ?na księżycu chyba bo tu nie ma normalnego świata
"Dla mnie ludzie obrali dziwną drogę lans, kasa, władza nowym Bogiem klęską kończy się to często bowiem jakos z nich niewielu pamięta, że miłość, przyjaźń to rzecz bezcenna, święta...

Awatar użytkownika
StarFinder
Gaduła
Gaduła
Posty: 174
Rejestracja: wt sie 18, 2009 8:39 pm
Lokalizacja: Oświęcim
Kontakt:

Post autor: StarFinder » śr sie 19, 2009 12:50 pm

walka do niczego nie prowadzi ciagle mozna sie podnosic nawet po tym szpitalu a to nie zalatwia problemu tylko go poglebia , choc z drugiej strony napewno sa takie sytuacje ze inaczej sie nie da tylko trzeba temu komus wje**c
__________________________________________


wspominaj co bylo, ciesz sie i zyj z tego co jest teraz i nie planuj tego co ma byc bo to nigdy nie wychodzi ... ;)

Awatar użytkownika
ElektraA
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 364
Rejestracja: pt cze 05, 2009 10:57 am
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: ElektraA » śr sie 19, 2009 1:54 pm

Najpierw rozmowa, potem bicie. Nie można kogoś przekonywać siłą, ale jeśli jest kłótnia, to często dochodzi do rękoczynów. To normalne jest, puszczają nerwy i w ogóle. Ale teraz bicie się nie oznacza honorowego zwycięstwa jak kiedyś, tylko brutalną rozwałkę. No, ale OK ^^
"Do bramy, bo pada deszcz
Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz
I wróci, wróci tęcza barw
I pęknie twój wrogi świat
I znów przed życiem, przed życiem pęknie strach
Twój strach, twój strach, twój strach
Który cię zmusza, aby ćpać"

Awatar użytkownika
Croxite
Gaduła
Gaduła
Posty: 240
Rejestracja: sob lip 25, 2009 10:20 pm

Post autor: Croxite » czw sie 20, 2009 5:08 pm

Bić się trzeba umieć, miałem kiedyś sytuację, że dwóch kolesi przybiegło do mnie z nożem i zaczęło grozić, że jak im nie dam telefonu, to mam to w brzuchu. Widziałem, że to jakieś pajace, więc telefonu nie dałem, kopa w ręke z nożem( nie ma co, nie tak jak na filmach, nóż nie wypadł ;D ) i spieprzałem najszybciej jak mogłem, bo nie wiadomo co im go głowy strzeli. Co innego, wracam z kolegami z imprezy po pijaku, i oczywiście wykrzykujemy swoje poglądy klubowe, gdzie przed nami idzie 3 koksów, z innymi poglądami :-P Szczęście, że było ciemno, nas 10 ich 3, siedmiu poszło w krzaki, a koksi na nas, no i dostali klepke.

pysk w pysk pisze:wiem że to mało prawdopodobna sytuacja ale : Idzie sobie baruch z dziewczyną i jeden typek ją nagle za nic tak dla zwały uderzył ... baruch stoi mówi nic Ci nie jest ? ona ledwo do niego mówi ... baruch stoi mówi chodź chodź bo przecież nie będę się bił gdyż to jest :
Baruch napisał/a:
bezsensowne i prymitywne.

Jak bym usłyszał takiego kolesia to bym pękł ze śmiechu ;D
Tia..

Awatar użytkownika
Mglista
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 355
Rejestracja: pt paź 30, 2009 6:24 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mglista » ndz lis 01, 2009 10:53 am

Ja uważam,że nawet jeśli się kogoś sprowokuje choćby nie wiem jak mocno rękoczyn jest niedopuszczalny.Przemoc pod żadą postacią czy to psychiczna czy fizyczną nie może mieć miejsca...
Mod też człowiek, szanuj zieleń!

Awatar użytkownika
pysk w pysk
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 622
Rejestracja: sob cze 27, 2009 7:35 pm

Post autor: pysk w pysk » ndz lis 01, 2009 11:34 am

Mglista pisze:.Przemoc pod żadą postacią czy to psychiczna czy fizyczną nie może mieć miejsca...
hehehe ;-)
"Dla mnie ludzie obrali dziwną drogę lans, kasa, władza nowym Bogiem klęską kończy się to często bowiem jakos z nich niewielu pamięta, że miłość, przyjaźń to rzecz bezcenna, święta...

Awatar użytkownika
juna
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 296
Rejestracja: pn wrz 21, 2009 5:44 pm

Post autor: juna » ndz lis 01, 2009 11:41 am

sa rozne sytuacje i w niektorych przemoc jest zbedna, tylko poglebia konflikt, a w innych jest wrecz konieczna. Teraz jestem juz w takim wieku ze przemocy nie uzywam, uzylabym jej jedynie w celach samoobrony badz oborny kogod slabszego ode mnie. Jednak gdy bylam mlodsza i bylam z kims w sytuacji konfliktowej bo cos zrobilam nie tak i kogos to zdenerwowalo to oczywiscie probowalam jakos dana sytuacje wyjasnic, ale gdy ktos czepial sie mnie namolnie bez powodu bo mu sie moj ryj, albo stroj nie podobal to poprostu dostawal w pysk i przewaznie bylo to skuteczne. Sa tez sytuacje w ktorych wrecz sprawa honoru jest bicie sie, bo gdyby np ktos mnie zaatakowal a moj chlopak by mnie nie obronil uznalabym go za frajera.

[ Dodano: 2009-11-01, 12:46 ]
Mglista pisze:Ja uważam,że nawet jeśli się kogoś sprowokuje choćby nie wiem jak mocno rękoczyn jest niedopuszczalny.
to teraz wyobraz sobie ze masz paroletnie dziecko. Bawi sie w piaskownicy a ty siedzisz sobie kawalek dalej na lawce. Nagle ktos zaczyna bic i szarpac twoje dziecko (moze malo realne ale moglaby to byc jakas psychopatka). co wtedy robisz podchodzisz i grzecznie prosisz zeby zostawila twoja pocieche w spokoju?

Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » pt lis 13, 2009 7:25 pm

juna pisze: to teraz wyobraz sobie ze masz paroletnie dziecko. Bawi sie w piaskownicy a ty siedzisz sobie kawalek dalej na lawce. Nagle ktos zaczyna bic i szarpac twoje dziecko (moze malo realne ale moglaby to byc jakas psychopatka). co wtedy robisz podchodzisz i grzecznie prosisz zeby zostawila twoja pocieche w spokoju?
Atak na osobe chora psychicznie, a nie przedstawiajaca zagrozenia dla zycia jest co najmniej bardzo głupi.

Przypominam tez, ze jest roznica pomiedzy obrona zycia lub zdrowia, a laniem sie "bo mnie wyzywał". W przypadku uzbrojenia przeciwnika albo przeważającej liczby oponentów, pozostaje jedyna droga w kazdej sytuacji - ucieczka.

Awatar użytkownika
juna
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 296
Rejestracja: pn wrz 21, 2009 5:44 pm

Post autor: juna » pt lis 13, 2009 9:22 pm

Baruch pisze:Atak na osobe chora psychicznie, a nie przedstawiajaca zagrozenia dla zycia jest co najmniej bardzo głupi.
no tak masz racje. Gdy ktos bedzie bil moje dziecko, to zanim zaczne je bronic najpierw uprzejmnie spytam czy przypakiem nie jest chory psychicznie. Gdy odpowie twierdzaco przeprosze i pozwole mu dokonczyc atak na moje dziecko. Hmmm pojde w tym czasie na zakupy jak wroce to moze mi juz odda poturbowane dziecko. Oczywiscie grzecznie podziekuje za oddanie dziecka.

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » pt lis 13, 2009 9:28 pm

juna - sęk w tym, że temat raczej jest nie o takim biciu się. ;)
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

ODPOWIEDZ