Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

hej!
Mam dość poważny problem i nie wiem co z nim zrobić Mianowicie mój brat idąc do liceum bardzo sie zmienił negatywnie.Myślałam ze to jemu przejdzie ale sie myliłam.Zaczęło sie od tabaki,od oszukiwania,mamy,nas.
Teraz skończyło sie na paleniu papierosów.Nie wiem co robić jak do niego dotrzeć,pali nie przyznając sie do tego!wraz ze swoim kolega.wykorzystuje okazje gdy np wyjdą rodzice wychodzi i pali.pomóżcie mi proszę co ja mam robić jak do niego dotrzeć
licze na was ;( xd

No wiesz, normalnie napisałabym żebyś pogadał ale ze swojej autopsji wiem, że i tak Cię nie posłucha. CHłopak jest w nowej szkole więc szpanuje i zgrywa cwaniaka. Jestem okrutna, ale albo fajki mu przejdą, albo wpadnie w nałóg. Tak czy siak.Sam musi zrozumieć, że robi źle.
Ale żeby nie było tak mu łatwo, możesz naskarżyć rodzicom. Wykłady nic nie dadzą, ale mogą doprowadzić to zdenerwowania. . .

^^ jak wyżej, ale nie popieram skarzenia. Chcesz zeby potem brat miał Cię za konfidenta. Już wtedy nie będzie chciał z Tobą wogóle rozmawiać. Może jednak byś z nim porozmawiała, ale nie tak zwykle "Nie pal bo szkodzi i foch na Ciebie " tylko tak porzadnie sam na sam w pokoju jak nie bedzie rodziców ?

kotklop pisze:jak wyżej, ale nie popieram skarzenia. Chcesz zeby potem brat miał Cię za konfidenta

Wiesz co to jest wyzsze dobro?

Nie mów o tym rodzicom ! Dobrze było by wiedziec ile Ty i brat macie lat hmm... nie chcesz by palił itp. to wytłumacz mu to poprostu i zapytaj się go prosto dlaczego to robi? lub np jako dziewczyna powiedz mu np " Palisz bo chcesz być taki jak inni? Badź sobą dziewczyny napewno nie chwalą palenia więc się zastanów i bądź soba jak byłeś wczesniej Martwie się o Ciebie braciszku doceń to" może go ruuszy jakoś sumienie hmm sprobuj ! Życze powodzenia i pisz jak i idzie Pozdro !

A co jej da to, że powie rodzicom? Oni i tak na nic wpływu nie mają. Co szlaban mu dadzą? On i tak znajdzie sposób żeby zapalić. Napić się.

olka080 pisze:Co szlaban mu dadzą? On i tak znajdzie sposób żeby zapalić. Napić się.

Moze oni go przekonaja.
Ale to jego decyzja i zapewne nie przestanie.

ehh rodzice nic nie dadzą juz prędzej Ty do niego dotrzesz! Rodzice zawsze wlasnie mają podejscie jedno szlaban itp. a go poprzez to zmotywuje by robić tak jeszcze bardziej ;/

olka080 pisze:A co jej da to, że powie rodzicom? Oni i tak na nic wpływu nie mają. Co szlaban mu dadzą? On i tak znajdzie sposób żeby zapalić. Napić się.

Wiesz lepsze bedzie to kiedy rodzice będą mu coś dokuczać, zatruwać życie właśnie tym, że pali... Dać nie da, ale napewno wkurzy.

kotklop pisze:ale nie popieram skarzenia. Chcesz zeby potem brat miał Cię za konfidenta. Już wtedy nie będzie chciał z Tobą wogóle rozmawiać.

I tak będzie miał. Zwłaszcza jesli to osoba starsza, napewno bedzie mial gdzieś rady jakichś smarkaczy. Toteż wyjściem może być wcześniejsze uprzedzenie go.
Np: jeśli nie przestaniesz powiem rodzicom. I tak pewnie to bedzie go mało obchodziło. Do swoich błędów człowiek musi dojść sam.

Wiesz lepsze bedzie to kiedy rodzice będą mu coś dokuczać, zatruwać życie właśnie tym, że pali... Dać nie da, ale napewno wkurzy.

I doprowadzi do tego, że będzie to robił częściej.
Tak to jest jak się rodzicie wtrącają. A ich wkurzanie, gadanie, grożenie do jest tylko i wyłącznie dolewanie oliwy do ognia.