związek na odległość
: ndz sty 04, 2009 10:47 pm
Witam. Moja kumpela bardzo bliska przyjaciółka jest w związku na odległość. Nie narzeka na chłopaka w tym stopniu że nie może widywać się z nim codziennie. Pasują do siebie bardzo i od razu było widać że odnaleźli się w sobie.
Problem w tym i może we mnie, dla mnie, bo nie wiem kto dobrze robi czy tak może być..
Chodzi o nią. Ma ona problemy od dawna z alkoholem ze znajomymi którzy zawsze mieli na nią zły wpływ. Zmieniło się to od jakiegoś czasu. Było to widać od razu. Dlaczego? właśnie przez owego chłopaka. Jak on to zrobił ?
Ograniczenia, zakazy. Pomaga ale czy dobrze.
Rozmawiają ze sobą codziennie przez telefon widują się też często.
Ona pisze mu wszystko gdzie wychodzi. On nie ma nic przeciwko jeśli jest to obiektywne. Do mnie, na spacer.
Ale jesli chodzi o bary to ma zakaz. Zakaz też na alkohol i późne wracanie do domu.
To się zdarzyło od momentu kiedy wydało się jej kłamstwo, przypadkiem. Poszła do baru do starych ''zwyczajów'' dość wypiła.
wygadała się przypadkiem i wydało się.
Czy chłopak robi dobrze zabraniając jej ?? Nie kontroluje jej ciągle jak to jest w niektórych związkach. Ale czy to dobrze ??
gdy chłopak wprowadza takie zasady ?? do momentu zmiany??
Problem w tym i może we mnie, dla mnie, bo nie wiem kto dobrze robi czy tak może być..
Chodzi o nią. Ma ona problemy od dawna z alkoholem ze znajomymi którzy zawsze mieli na nią zły wpływ. Zmieniło się to od jakiegoś czasu. Było to widać od razu. Dlaczego? właśnie przez owego chłopaka. Jak on to zrobił ?
Ograniczenia, zakazy. Pomaga ale czy dobrze.
Rozmawiają ze sobą codziennie przez telefon widują się też często.
Ona pisze mu wszystko gdzie wychodzi. On nie ma nic przeciwko jeśli jest to obiektywne. Do mnie, na spacer.
Ale jesli chodzi o bary to ma zakaz. Zakaz też na alkohol i późne wracanie do domu.
To się zdarzyło od momentu kiedy wydało się jej kłamstwo, przypadkiem. Poszła do baru do starych ''zwyczajów'' dość wypiła.
wygadała się przypadkiem i wydało się.
Czy chłopak robi dobrze zabraniając jej ?? Nie kontroluje jej ciągle jak to jest w niektórych związkach. Ale czy to dobrze ??
gdy chłopak wprowadza takie zasady ?? do momentu zmiany??