Jestem chudy jak patyk...
: śr maja 14, 2008 7:07 pm
A więc... Mam 14 lat, chodzę do 1 gimnazjum. Mam 154 cm wzrostu i ważę zaledwie niecałe 35 kg 
I jeszcze mało tego widać mi żebra i nie mam mułów. Nie lubię mleka, masła, jajek, nie piję kakao chociaż starzy mi mówią, że jak byłem mały to ciągle wpierdzielałem te rzeczy. Moim pierwszy pytaniem jest - Jak polubić te rzeczy? Trochę głupie pytanie... wiem, ale nie mogę jakoś na nie patrzeć. Gdybym pił mleko już dawno bym był grubszy, ale nie potrafię I druga sprawa. Mieszkam na wsi, nigdzie w pobliżu nie ma siłki. Nie mam mułów to mój kolejny problem. Od pewnego czasu w SQL sapią do mnie kolesie. Taki jeden z 2 gimnazjum. Jest silniejszy, wyższy i starszy o czym już wspomniałem. Ta ostatnia rzecz jest najmniej ważna, ale pozostałe już są. Sapał do mnie ciągle... W końcu poszedłem po Qmpla z 3 gimnazjum i mu zagroził, że jak mnie tknie to mu wpierdzieli po SQL. Przez parę dni było spokoju, ale ta lama dzisiaj znowu do mnie sapała i inni też do mnie zaczęli sapać, bo jestem słaby i zawsze chcą się ze mną lać mimo, że im nic nie zrobiłem. Oto moje drugie pytanie... Co zrobić żeby być silniejszym?? Jak już mówiłem nie ma u mnie w pobliżu siłki, nie mam żadnego sprzętu... Jakie mam wykonywać ćwiczenia?, jak często je wykonywać?, jaką stosować dietę? Znam kilku kolesi z 3 gimnazjum, ale za rok oni odejdą do liceum i już nie będzie mnie miał kto bronić, więc będę musiał sobie radzić sam 
A przy mojej aktualnej wadzę i muskułach (których właściwie nie mam) nic nie zdziałam
PROSZĘ WAS POMÓŻCIE MI W MIARĘ SZYBKO!
Jeżeli ktoś się zna to (jeżeli ma czas) niech ułoży mi harmonogram ćwiczeń, ułoży dietę i podpowie jak powstrzymać wstręt od mleka, masła, jajek, których nie lubię, a które są pożywne.
Błagam piszcie i poradźcie mi coś, bo mam 14 lat, a według wielu osób wyglądam na 10
I jeszcze mało tego widać mi żebra i nie mam mułów. Nie lubię mleka, masła, jajek, nie piję kakao chociaż starzy mi mówią, że jak byłem mały to ciągle wpierdzielałem te rzeczy. Moim pierwszy pytaniem jest - Jak polubić te rzeczy? Trochę głupie pytanie... wiem, ale nie mogę jakoś na nie patrzeć. Gdybym pił mleko już dawno bym był grubszy, ale nie potrafię I druga sprawa. Mieszkam na wsi, nigdzie w pobliżu nie ma siłki. Nie mam mułów to mój kolejny problem. Od pewnego czasu w SQL sapią do mnie kolesie. Taki jeden z 2 gimnazjum. Jest silniejszy, wyższy i starszy o czym już wspomniałem. Ta ostatnia rzecz jest najmniej ważna, ale pozostałe już są. Sapał do mnie ciągle... W końcu poszedłem po Qmpla z 3 gimnazjum i mu zagroził, że jak mnie tknie to mu wpierdzieli po SQL. Przez parę dni było spokoju, ale ta lama dzisiaj znowu do mnie sapała i inni też do mnie zaczęli sapać, bo jestem słaby i zawsze chcą się ze mną lać mimo, że im nic nie zrobiłem. Oto moje drugie pytanie... Co zrobić żeby być silniejszym?? Jak już mówiłem nie ma u mnie w pobliżu siłki, nie mam żadnego sprzętu... Jakie mam wykonywać ćwiczenia?, jak często je wykonywać?, jaką stosować dietę? Znam kilku kolesi z 3 gimnazjum, ale za rok oni odejdą do liceum i już nie będzie mnie miał kto bronić, więc będę musiał sobie radzić sam A przy mojej aktualnej wadzę i muskułach (których właściwie nie mam) nic nie zdziałam PROSZĘ WAS POMÓŻCIE MI W MIARĘ SZYBKO!
Jeżeli ktoś się zna to (jeżeli ma czas) niech ułoży mi harmonogram ćwiczeń, ułoży dietę i podpowie jak powstrzymać wstręt od mleka, masła, jajek, których nie lubię, a które są pożywne.
Błagam piszcie i poradźcie mi coś, bo mam 14 lat, a według wielu osób wyglądam na 10
Wszyscy chudzi, niscy i jakieś mają takie strasznie dziecięce buzie (zresztą większość drugoklasistów też). Nie wiem na czym to polega, ale z rocznika na rocznik dzieci są jakieś takie, nie wiem jak to określić inaczej niż niedojebane. Wyglądają o wiele dziecinniej, są strasznie niedojrzałe. Dlatego nie wiem czym się przejmujesz i dlaczego akurat Ciebie doczepili się ci starsi. To raczej nie chodzi o wygląd.
