Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

Mam pytanie:
1)co można myśleć gdy chłopak mówi do dziewczyny że to nie jego wina że on kiwnie palcem a ona wróci
2)gdy chłopak pyta się dziewczyny co by zrobiła aby ją zdradził albo inną pocałował to czy on już to zrobił?

Pierwszego zdania nie mogę zrozumieć A co do drugiego. . . Jeśli nie jest zbyt inteligentny, to może oznaczać, że faktycznie zdradził. Natomiast jeśli ma choć trochę rozumu to zadaje to pytanie zupełnie bezpodstawnie, z ciekawości. Gdyby zdradził to powinien się domyślić, że takie nagłe pytania mogą wzbudzić podejrzenia dziewczyny.

Również nie rozumiem pierwszego pytania. A drugie jest całkiem podejrzliwe. Pobudza to że ktos naprawdę zastanawia się czy to przykład czy "Historia z życia wzięta". ja myślę że gdy chłopak zadaje takie pytania, trzeba odrazu zareagować.

Ciekawe co za głupek zadaje takie pytania heeh bo albo on jest nienormalny albo szalony :>

co do pierwszego pytania pewnie to jakiś narcyz co jak zrobi coś źle to mówi że to jej wina kiwnie palcem i wróci czyli że laska bez niego żyć nie może znam takie osoby hmm ale one na ogół są puste a do życia innych wnoszą tylko swoją smutną i godną współczucia osobę ..

co do drugiego to znam takich gości co jak się całują z inną laską to mówią że swojej nie zdradzają bo nie poszli z nią do łóżka ... lol ?

Ojojoj brak mi słow.
Dziewczynko chłopak jest frajer i tyle... cóż tu rozkminiać...

Zgadzam sie to jakis frajer a co do pierwszego zdania to mysle ze chlopak jest za bardzo pewny siebie...

Możliwe że chcę Ci coś w ten sposób przekazać...

Narcyzm to nic złego, i pewność siebie też nie!
Ale jeśli to Twój chłopak, to nie powinien tak mówić
Może chce, wzbudzić zazdrość, i pokazać co to nie on
Frajer, skoro takie płytkie teksty rzuca

nie rozumie pytania takie głupie

co myśleć

że to skończony dupek.