Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

Mam ogromny problem... Jest Olek, Piotrek i Damian... A ja jestem tylko jedna! I nie wiem którgo wybrać... Ale może zacznę od początku... Damian chodzi ze mną do klasy i strasznie mi się podoba... Olek to chłopak, któremu na mnie zależy a mi na nim... Piotrek to mój były, a ja nadal go kocham!... Co mam zrobić w takiej sytuacji? To kompletnie bez sensu...

Poliandria to chyba jedyne rozwiązanie Twojego problemu. No chyba, że nie będziesz z żadnym z nich do czasu aż Ci przejdzie.

Nie znam żadnych szczegółów, ale z tego co napisałaś to powinnaś wybrać Olka, bo obu Wam na sobie wzajemnie zależy, a to, że Damian Ci się podoba, to nic takiego. Do byłego zwykle nie ma po co wracać, nigdy nie będzie tak jak kiedyś po rozłące.

Ja na twojim miejscu wyrałam bym Olka

Oczywisice, ze Olek. Nie ma sensu wracac do bylych partnerow. A chwile zauroczenia to hm... sa fajne, ale nie na dluga mete. W koncu, ilez mozna? ;>

jb41 pisze:Oczywisice, ze Olek. Nie ma sensu wracac do bylych partnerow. A chwile zauroczenia to hm... sa fajne, ale nie na dluga mete. W koncu, ilez mozna? ;>

masz racje Olek to najlepszy chłopak. oczywiście sądząc po opisie Sylwi.

Ale i tak my nie wybierzemy dla ciebie chłopaka sama musisz dokonać tego dosyć trudnego wyboru.....

Damiana mi mozeezz zostawic

Raczej Olek jest najlepszym rozwiązaniem.
Fakt, iż oboje siebie pragniecie...
Nad czym tu się zastanawiać?
Gorzej, jeżeli przez to, że podoba Ci się Damian, zdradzisz Olka z Damianem.
Kurczak, jednak jest nad czym się zastanawiać...
Olek, choć można by przeczekać.

Ja bym zaszalał i wziął OLKA

No to weź wszystkich 3 spotykajcie się razem i całuj ich wszystkich ;> albo ukrywaj to bądz typową fronciarą co Ci szkodzi :> tego byłego bym nie wybierał bo nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki ... no osoby z klasy bym też nie brał może jak skonczycie szkołę wtedy ale nie teraz to został ten Olek jak inni Ci tu radzą ale to od Ciebie zależy potem będzie na nas że źle Ci doradziliśmy ;>