Ich trzech ja jedna...
Ich trzech ja jedna...
Mam ogromny problem... Jest Olek, Piotrek i Damian... A ja jestem tylko jedna! I nie wiem którgo wybrać... Ale może zacznę od początku... Damian chodzi ze mną do klasy i strasznie mi się podoba... Olek to chłopak, któremu na mnie zależy a mi na nim... Piotrek to mój były, a ja nadal go kocham!... Co mam zrobić w takiej sytuacji? To kompletnie bez sensu...
- CiotkaDobraRada
- Entuzjasta
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Nie znam żadnych szczegółów, ale z tego co napisałaś to powinnaś wybrać Olka, bo obu Wam na sobie wzajemnie zależy, a to, że Damian Ci się podoba, to nic takiego. Do byłego zwykle nie ma po co wracać, nigdy nie będzie tak jak kiedyś po rozłące.
Jeśli masz listę dziesięciu najlepszych, to dziewięciu musisz skreślić, bo jestem ja i nie ma reszty.
jb41 pisze:Oczywisice, ze Olek. Nie ma sensu wracac do bylych partnerow. A chwile zauroczenia to hm... sa fajne, ale nie na dluga mete. W koncu, ilez mozna? ;>
masz racje Olek to najlepszy chłopak. oczywiście sądząc po opisie Sylwi.
Ale i tak my nie wybierzemy dla ciebie chłopaka sama musisz dokonać tego dosyć trudnego wyboru.....
Anka
No to weź wszystkich 3 spotykajcie się razem i całuj ich wszystkich ;> albo ukrywaj to bądz typową fronciarą co Ci szkodzi :> tego byłego bym nie wybierał bo nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki ... no osoby z klasy bym też nie brał może jak skonczycie szkołę wtedy ale nie teraz to został ten Olek jak inni Ci tu radzą ale to od Ciebie zależy potem będzie na nas że źle Ci doradziliśmy ;>
Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim kupić bilet donikąd i spakować walizki...
----------------------------------------------------------
To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..
----------------------------------------------------------
To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..